reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Jusuawa ja sie dowiedziałam tydzień po tym jak sie kochaliśmy z Mezem :) miałam okropne nudności i wymiotowałam pierwszy raz od kilku lat, zrobiłam test i kreseczka była bladziutenka ale była :) gin sie śmiał ze strasznie szybko sie zorientowałam, byl nawet zdziwiony :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

Haha to jednak wcześniej niż ja,bo ja to dopiero 3/4,całe szczęście tak wcześnie,bo przy moim nałogowym paleniu i piciu winka wieczornym mogło by być nieciekawie :(
 
reklama
@Zielona_stokrotka parę miesięcy po porodzie pewnie będziemy pisać z dumą "dziś pierwszy raz zmieściłam się w spodnie z przed ciąży" ;)

@Jusuawa ja się zorientowałam, że coś się dziwnie czuję bardzo wcześnie, ale test nic nie wykazał. A ponieważ to moja pierwsza ciąża i nie miałam pewności czy to w ogóle to, więc uwierzyłam negatywnemu testowi. Powtórzyłam po kilku (czy kilkunastu?) dniach, bo dalej się czułam dziwnie i wtedy już był pozytywny, to był koniec 3 tyg. U lekarza byłam w 5 tyg. przekonana, że to wino, które zdążyłam wypić między testami i nieliczne papierosy, które zdążyłam wypalić na pewno zrobiły biednemu dziecku straszną krzywdę. Lekarz się tylko uśmiechnął na moją panikę, dzieci jest dwójka i na razie, odpukać, mają się dobrze ;)
 
Ja się zaniepokoiłam kiedy byliśmy u znajomych i mi piwo nie smakowało, a ogólnie bardzo lubię. Następnego dnia test i była bladziucha ;) to było jakoś w dniu czy dzień po spodziewanej @..
 
Hehe moim jedynym objawem była senność straszliwa przez 3 dni. Zero innych objawów :)))) haha a przy wcześniejszych miesiącach i testach negatywnych miałam wszystkie objawy z możliwych hehehe ;))))
 
Papagena - gratuluję zdanego egzaminu!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja z chłopcami żarłam wręcz słodycze. Teraz od początku sobie wmawiałam, że mi nie smakują haha, że wiecie, inaczej, ale jednak smakują, znowu :D I gdzieś właśnie przeczytałam, że te słodycze to na córę. Ale od mięsa to mnie odrzuciło, zwłaszcza kurczaka, nie pamiętam jak było z chłopcami. No i od kawy, z chłopcami piłam. No ale ciąża ciąży nie jest równa, a płeć może być taka sama i już :)

Dzisiaj cały dzień pakowanie, prasowanie i nie czułam chyba nic. Wiem, że u mnie to wcześnie jeszcze, delikatnie, ale już mam schizę, zwłaszcza, że te włosy wczoraj robiłam. Ja to się zawsze nakręcę!!
 
Ja dopiero skończyłam się uczyć. padam !! a mnie dziś dziecko kopie całe popołudnie. juz dużo mocniej czuć ruchy z każdym dniem mocniejsze kopniaki są. cudowne uczucie być taka skopaną ;)
 
Ja termin mam wyliczony tylko z wielkości dzidźki,bo miałam bardzo nieregularne okresy. :) w którym tygodniu się zorientowałyście,że jesteście w ciazy ? Pewnie też tak wcześnie jak ja :)))
5 dni przed spodziewana miesiączka. Wstałam rano, poszłam do toalety, już miałam robić siku i zobaczyłam test ciążowy. Myślę sobie - a co mi tam zrobię. Nasikalam, poszłam zrobić sobie kawę. Kawa się zaparzyla, poszłam zobaczyć wynik testu. Wyobraź sobie moje zdziwienie jak zobaczyłam dwie kreski, wyplulam kawę na ścianę :-) wg bety i usg to był 3-4 tydzień :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja termin mam wyliczony tylko z wielkości dzidźki,bo miałam bardzo nieregularne okresy. :) w którym tygodniu się zorientowałyście,że jesteście w ciazy ? Pewnie też tak wcześnie jak ja :)))
wiedziałam tuż po ..;)a później wzięłam kalkulator cyklu i tylko się upewniłam, test kilkanaście dni później był tylko namacalnym dowodem :) jakoś tak miałam od razu pewność
 
reklama
Papagena - gratuluję zdanego egzaminu!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja z chłopcami żarłam wręcz słodycze. Teraz od początku sobie wmawiałam, że mi nie smakują haha, że wiecie, inaczej, ale jednak smakują, znowu :D I gdzieś właśnie przeczytałam, że te słodycze to na córę. Ale od mięsa to mnie odrzuciło, zwłaszcza kurczaka, nie pamiętam jak było z chłopcami. No i od kawy, z chłopcami piłam. No ale ciąża ciąży nie jest równa, a płeć może być taka sama i już :)

Dzisiaj cały dzień pakowanie, prasowanie i nie czułam chyba nic. Wiem, że u mnie to wcześnie jeszcze, delikatnie, ale już mam schizę, zwłaszcza, że te włosy wczoraj robiłam. Ja to się zawsze nakręcę!!
Dokłądnie, płeć płci nierówna choć ziarno prawdy w tym jest..przy starszej odrzuciło mnie od słodkości i mimo,że jest dziewczynką to ma charakter chłopaka, zaradna, łazi po płotach etc, Z młodsza mogłam nutelle palcem wyjadać i to taka zadumana artystka, bardzo wrażliwa, wręcz płaczliwa :)
 
Do góry