reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

No to prawie godzina wstawania Nikośka. 5:30-6. Także przy Bąblu nie ma magicznego, śpij teraz bo później nie pospisz, raczej, nie śpisz? Spoko będziesz spała jeszcze mniej :-)
I tak dalej jest ;) Wstajemy koło 6 rano.
Wiecie, dziś właśnie wstałam pełna morderczych myśli, bo się nie wyspałam i ogólnie ostatnio ciężko, chyba zęby, bo marudzenie, walka z jedzeniem, ja też trochę przytyłam od tego siedzenia w domu i nie czuję się dobrze z tym, co mi też humoru nie poprawia... A później na Fb przeczytałam historię małej dziewczynki (akurat też Sary) chorej na bardzo złośliwy nowotwór, po operacji i 20 chemiach i sobie pomyślałam, jaka jestem głupia, przejmuję się głupotami, złoszczę na dziecko o byle co, a ludzie mają prawdziwe problemy, często patrzą na umieranie swojego dziecka...
 
reklama
Kurde dziewczyny ja nigdy nie.pamietam co.ktorej mam odpisac.
Iwonka to Ci sie trafił charakterny chłopczyk, moze następny bedzie spokojniejszy i akurat da pospac mamie :)
Lizzy udanych wakacji!!!
My jeszcze do konca nie wiemy gdzie pojedziemy na wakacje. Ciotka mojego meza ma dom nad zalewem w lasku i zastanawialismy się nad tym, ale mnie ciągnie nad morze! No zobaczymy. W kazdym razie trzeba sie szybko decydować.
Miłego dlugiego weekendu zyczr wszystkim. Ja spedzam sama bo maz w,trasie :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Julka89.89 współczuję Ci, że jesteś praktycznie cały czas sama. Na pewno jest Ci ciężko.

Venicee nie masz humoru przez wirusówke czy ogólnie wszystkiego się dużo nazbierało? Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie lepszy i tego Ci życzę :):*

Iwona35 ale czas leci, no nie wierzę! Cieszę się, że szyjka Ci trzyma, myślę o tym często :) Musisz już brać się za pranie i odświeżać ciuchy, bo później zwali Ci się wszystko na głowę. Może córki Ci pomogą? One chyba są już duże, prawda?

BasiaJulia ja też tak mam jak obejrzę coś takiego. Albo po wizycie w szpitalu cały dzień mam przemyślenia.

Powiem Wam coś śmiesznego, mój maluch maszeruje po podłodze drewnianej i chce zjadać słoje :) Już robi to ponad tydzień i nie wiem co mu się w tym podoba jak to tylko inny kolor. Wczoraj zaczął mówić dada więc mamy postęp.
 
Julka rzeczywiście samej smutno tak siedzieć. Dobrze ze Oskar zajmuje Ci większość czasu:-) A nie ma możliwości żeby mąż zmienił pracę na jakies krótsze trasy?

Hope to musi napewno śmiesznie wygladac:-) Zosia lize wodę jak się kapie:-)

Dajecie już mleko krowie? Chciałam spróbować ale zastanawiam się jakie kupić? Często gotuje grysik a na mm jest taki dziwny i wogole gotowanie mm jest dla mnie dziwnym procesem:-p
 
Julka89.89 współczuję Ci, że jesteś praktycznie cały czas sama. Na pewno jest Ci ciężko.

Venicee nie masz humoru przez wirusówke czy ogólnie wszystkiego się dużo nazbierało? Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie lepszy i tego Ci życzę :):*

Iwona35 ale czas leci, no nie wierzę! Cieszę się, że szyjka Ci trzyma, myślę o tym często :) Musisz już brać się za pranie i odświeżać ciuchy, bo później zwali Ci się wszystko na głowę. Może córki Ci pomogą? One chyba są już duże, prawda?

BasiaJulia ja też tak mam jak obejrzę coś takiego. Albo po wizycie w szpitalu cały dzień mam przemyślenia.

Powiem Wam coś śmiesznego, mój maluch maszeruje po podłodze drewnianej i chce zjadać słoje :) Już robi to ponad tydzień i nie wiem co mu się w tym podoba jak to tylko inny kolor. Wczoraj zaczął mówić dada więc mamy postęp.
pomagają duzo przy Nikodemie jak ze szkoły wrócą ale wtedy to mi sie juz nie chce nic dodatkowego robić. Czekam na wenę, może przyjdzie ;)
 
Julka rzeczywiście samej smutno tak siedzieć. Dobrze ze Oskar zajmuje Ci większość czasu:-) A nie ma możliwości żeby mąż zmienił pracę na jakies krótsze trasy?

Hope to musi napewno śmiesznie wygladac:-) Zosia lize wodę jak się kapie:-)

Dajecie już mleko krowie? Chciałam spróbować ale zastanawiam się jakie kupić? Często gotuje grysik a na mm jest taki dziwny i wogole gotowanie mm jest dla mnie dziwnym procesem:-p
ja mam od gospodarza i oosttnio Nikoś dostał w proporcji pół na pół. Nic mu nie było. Czekam jeszcze pare dni i zmniejszam dawkę wody na rzecz mleka
 
Asia, ja uzywam do gotowania normalnego mleka z kartonu. Do picia nie daje.

Iwona, ale ja bym sie napila takiego normalnego mleka prosto od krowy... Pamietam ten smak z dziecinstwa. Albo takie naturalne zsiadle mleko. Jejku jakie to dobre bylo.
 
Asia, ja uzywam do gotowania normalnego mleka z kartonu. Do picia nie daje.

Iwona, ale ja bym sie napila takiego normalnego mleka prosto od krowy... Pamietam ten smak z dziecinstwa. Albo takie naturalne zsiadle mleko. Jejku jakie to dobre bylo.
Zapraszam. Ja mam otwarty dom na gości :-) bywało ich na raz tyle że namiot na podwórku rozkladalismy
 
reklama
Julka rzeczywiście samej smutno tak siedzieć. Dobrze ze Oskar zajmuje Ci większość czasu:-) A nie ma możliwości żeby mąż zmienił pracę na jakies krótsze trasy?

Hope to musi napewno śmiesznie wygladac:-) Zosia lize wodę jak się kapie:-)

Dajecie już mleko krowie? Chciałam spróbować ale zastanawiam się jakie kupić? Często gotuje grysik a na mm jest taki dziwny i wogole gotowanie mm jest dla mnie dziwnym procesem:-p
Ja daje albo wiejskie albo z butelki bo jest mnie pasteryzowane niż z kartonu
@Hope to faktycznie zabawnie musi wyglądać :D
 
Do góry