Nasze to były jakieś indywidualistki, czas różu nas ominął bo cokolwiek było im kupowane to "tylko nie różowe (u Marylki, ziulowe)". Taki niby bunt ;-)Cześć dziewczyny.
Iwona Ty znowy w ciąży . Gratuluję serdecznie. Ale tempo . Chłopiec czy dziewczynka ? Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania
Nie da się chyba kp i być w ciąży bo by chyba organizm nie wytrzymał. I tu ci zabiera i tu.
Ja jeszcze karmię i raz tylko dostałam @ ale nie za mocny. A teraz znowu nic.
Ja nie dodaję żadnych kostek itd. i mała je z nami. Zupy, kopytka, makaron, a ostatnio u teściowej zjadła całego placka ziemniaczanego ze śmietaną i nic jej nie było
U starszej klapsy się nie sprawdziły. Najpierw nie kumała o co chodzi i za co, a potem sama zaczęła sobie dawać klapsy w szale, to zrezygnowaliśmy. U nas o wiele lepiej sprawdzają się kary i karny fotel
Tylko kupowany. Z moim talentem plastycznym, to... ehhh
Roczek w domu. Wprawę mamy to już nie jest straszne. Każda impreza u nas na około 20 osób, więc pikuś.
Maja lubi myć ząbki. Żarłok taki, że nawet pastę chce zjeść.
Zabawki na dzień dziecka to tylko z fisher price. Maja dostanie matę z bebo (bebo robot jest świetny), a od dziadków gramofon z fp i ... zapomniałam, ale wszystko z fp.
Ale najlepiej z Martynką. Zaczął się okres dziewczynkowania i jesteśmy oblegani przez różowe kucyki itp.
Ja chodzę dwa razy w tygodniu na Jumping Frog. Świetna zabawa
Całusy :-*
Marylka w sumie do tej pory nie polubila nawet noszenia sukienek i spódnic. Przede wszystkim ma być wygodnie :-)