reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
Witam! Też jestem lipcową mamą. Maja urodziła się 28 lipca. Troszkę Was podczytuję i mam pytanie, czy przesadzałyście już maluchy do spacerówek. Moja córa co prawda sama jeszcze nie siedzi, ale wzrost ma słuszny i zwyczajnie zaczyna się nie mieścić w gondoli i zastanawiam się czy już jest czas żeby wprowadzić spacerówkę ?
 
Witaj smouszka. Podlaczam się do pytania - czy do spacerówki dziecko należy wsadzić dopiero gdy już siada?
W sumie ja mam wózek ze spacerówką rozkładaną na płasko więc teoretycznie.mogłabym juz przesadzić. Planuję to zrobić jak się wiosna rozhula na dobre :)
 
Witam! Też jestem lipcową mamą. Maja urodziła się 28 lipca. Troszkę Was podczytuję i mam pytanie, czy przesadzałyście już maluchy do spacerówek. Moja córa co prawda sama jeszcze nie siedzi, ale wzrost ma słuszny i zwyczajnie zaczyna się nie mieścić w gondoli i zastanawiam się czy już jest czas żeby wprowadzić spacerówkę ?
witaj :)
My z racji wielkości już od grudnia w spacerówce, a z racji ciekawości od dawna tylko na siedząco bo to co za wózkiem jest super:)
 
Witaj smouszka. Podlaczam się do pytania - czy do spacerówki dziecko należy wsadzić dopiero gdy już siada?
W sumie ja mam wózek ze spacerówką rozkładaną na płasko więc teoretycznie.mogłabym juz przesadzić. Planuję to zrobić jak się wiosna rozhula na dobre :)
u nas się złożyło, że wtedy już siedział sam więc nie wiem jak z mamami i spacerówkami dzieci nie siedzących ale myślę, że na ten spacerek czemu nie, czasami w foteliku sam. dziecko spędza kupę czasu a tez płaski całkiem nie jest
 
Witajcie :)
Co tu dziś tak cicho??:)
W Łodzi słonecznie i 11 stopni, piękna pogoda. Miałam dylemat jak małą ubrać. Zakładacie na taka pogodę cieńsze kurteczki czy zimowy kombinezon? A czapkę zimową czy cieńszą?
No i jaki krem na buzię? Ja mam Nivea na każdą pogodę ale on na mrozy jest. Powinno się na takie słońce chyba jakiś z filtrem jak na lato?
Kamejko, ja ogólnie nie akceptuje kombinezonów ;) Nie używałam w zimie. Teraz ubieram: body, sweterek, spodenki, skarpetki, buciki, kurtka i czapka włóczkowa, ale cieńsza. Jak jest wiatr albo Sara śpi to przykrywam kocem polarowym takim zwykłym. Nigdy mi tak nie zmarzła, a wręcz przeciwnie - wczoraj było chyba 15 st. i wydawało mi się, że za ciepło jej było.
Krem - być może przydałby się jakiś z filtrem. Ja mam latopic i mam zamiar go zużyć, więc będę go używać dopóki się nie skończy :) Później kupię chyba babydream, bo jest dobry, a tani.

Witam! Też jestem lipcową mamą. Maja urodziła się 28 lipca. Troszkę Was podczytuję i mam pytanie, czy przesadzałyście już maluchy do spacerówek. Moja córa co prawda sama jeszcze nie siedzi, ale wzrost ma słuszny i zwyczajnie zaczyna się nie mieścić w gondoli i zastanawiam się czy już jest czas żeby wprowadzić spacerówkę ?
Witaj :) Moja córka nie siedzi, na razie jeździmy jeszcze w gondoli, ale będziemy się przesiadać na spacerówkę, bo się powoli nie mieści. Jeśli Ci się wózek rozkłada na płasko albo jest delikatny skos to możesz śmiało przerzucić małą :)
Kamejko, Ty masz bebetto luca? To też już możesz Natalkę w spacerówce wozić.
 
reklama
Hejka. No i mamy antybiotyk :( Filip noc miał straszna. Zwymiotowal na łóżko od kaszlu, nagle katar taki ze nie mógł oddychac i się dusił, raz goraczka 39 za chwilę tylko 37,5 umeczył się bidulek.
Lekarka stwierdziła że osluchowo ok, gardło ładne i mam dawać syrop ale jak zakasłał (tak się odmienia?) to powiedziała że nie ma na co czekać bo kaszel paskudny. Taka zdradliwa ta pogoda.
Naszczęście humor w miarę dopisuje co prawda drzemki tylko na mnie ale teraz śmiga po podłodze i sie dobija do kazdych zamknietych drzwi. Więc choroba jak szybko przyszła to niech szybciej idzie!

A i jeszcze lekarka stwierdziła że Filip jest ogromny. Hmmm czy mam zacząć odchudzać moje 7miesieczne dziecko? Ma płakać a ja mam jeść nie dać? Nie rozumiem jej, nie bierze pod uwagę faktu że on się urodził prawie 4kg tylko oczy robi i zdziwiona minę jak mówię że waży ponad 8kg :confused:

My mieliśmy dziś mieć już spacer w spacerowce, jeszcze nie siedzi ale w gondoli to nóżki trzyma na oparciu bo już mu ciasno.

Jakie świeże owoce podajecie? Bo ja już nie mam pomysłu z czym kaszke robić, ciągle jest jabłko świeże i pieczone, gruszka świeża i duszona, teraz było jabłko z bananami i tak w kółko.
 
Do góry