reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
Marta witaj:-)

Agula u nas to samo, tylko sama zostanie na sekundę i ryk jakby nie wiem co się stało :-)

Pochwalilam wczoraj ze Zosia grzeczna, i dzisiaj się chyba z 10razy w nocy budziła... .. :-/
 
Witaj Martuś :)

Widzę, że też macie przeboje rozstaniowe. Ania też musi mieć ciągłą uwagę, jak teraz piszę do Was to mi piszczy nad uchem a siedzi obok. Łeb pęka :D

Co do glutenu to ja gotowałam 2 łyzki manny i dodawała do zup. Robie tak co 2 dzień :D
 
Julka- jak tam synuś? Lepiej coś? Ania też po zapaleniu oskrzeli i zastrzykach.

Mamba2- 8.200 kg?! Wow[emoji1] duży chłopczyk. Ci do witaminy D to 400 j.m dajemy.

Julita1212- moje samopoczucie też jest mocno zależne od pogody tudzież pory roku [emoji5]

Asiak28bk- po bananie moja ma luźne kupki

PaulaDabro- jak synek? Kaszle dalej? Trzeba to kontrolować. U nas od kaszlu zaczęły się oskrzela nie było nawet gorączki

Agula2016- co do Twojej mamy to moja jest podobna do Twojej, więc nie jesteś sama. Ogólnie mam z nią średni kontakt. Bardziej z tatą sobie pogadam jak z nią[emoji20]nigdy na nią nie mogłam liczyć. Wspaniały człowiek o dobrym sercu ale nigdy do mnie i siostry nie lgneła. Wogóle lubię Twoje poczucie humoru, mamy podobne[emoji6] zawsze mnie czymś rozbawisz[emoji23]

Flammie- i jak synuś? Oby się bardziej nie rozchorował

Angelika1989- ja robiłam małej morfologie i też coś tam wyszło poniżej normy ale lekarz stwierdził że bardzo ładne ma wyniki więc głowy sobie tym nie zawracam

Hope- Ania też sie nie przekreca. Będziemy się rehabilitować ale to opiszę w następnym wątku bo dzisiaj byłyśmy u lekarza zajmującego się rehabilitacja małych dzieci

Lila, Karolina85 (mój rocznik), Taq, Toteczka i reszta która się o mnie martwiła- dziękuję za zainteresowanie [emoji4]

Martus90- Witam!
 
Witajcie. Moj syn kolejna noc mi nie dal spac ale juz sie troche przyzwyczajam ze prawie nie spie [emoji14] jutro bedzie maz to moze uda mi sie troche nadespac bo wyjezdza dopiero w niedziele w nocy ;) dalam dzis malemu Camilie na noc i zobacze czy to zeby tak go mecza..

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Heja :-)

Taq- a do kiedy chcesz karmić? Dobrze, że to przejściowe, głowa do góry! Po karmieniu się wyrównają, tak myślę. Też mam jedną większą.
Julka! Ściskam! Jesteś dzielna dziewczyna, że dajesz tak radę sama!!
Karnadkor - zdrowia Wam życzę ogromnie! Ale się namęczycie i biedna Kornelka! Trzymajcie się!
Paula - wytrwałości kochana! Tulę!
Martuś - witam! Jak miło, że ktoś jak ja, ma dzieciątko z 12 lipca :-) Ja gluten daję bez schematu. Może nie codziennie, chociaż czasami pewnie tak. Już nie zwracam na to tak uwagi. I też karmię cyckiem. Raz chciałam dać z butli przy cięższych wieczorach, ale w ogóle nie chciała.
 
U nas się coś zaczyna dziać... ... Pięć razy odkładam Zosie do łóżeczka i po paru minutach jest taki wrzask jakby ja parzylo tam. W naszym łóżku zasypia w minute, śpi teraz obok mnie , czekam na męża niech on ją teraz przenosi :-)
 
Aga, dzieki ze pytasz. Synek caly czas zasmarkany i czasami tak mokro zakaszle zwlaszcza jak sie polozy do spania, moze to od kataru ten kaszel. Goraczki nie ma juz, wiec tylko obserwuje. Na razie nigdzie nie wychodzimy z nim.

Ze snem tez cyrk mam. Musze go lulac jak noworodka :p Wieczorem tez jak noworodek wybudza sie co chwila, jak tylko na rece wezme to sie uspokaja. Podejrzewam, ze to rozwojowe klopoty ze snem i minie :)

Tesciowa dzis synka wybawila. Nucila mu takie 'la la la' i ten to od niej podlapal i reszte dnia caly czas 'la la la' sobie gaworzyl.

Zaraz ide spac.
Jutro przed praca ide sie zeba madrosci pozbyc :szok: Bedzie ekscytujacy dzien.
 
reklama
Aga, rozumiem ze Ania sie juz wchorowala? I jak na rehabilitacji bylo?
Ania na szczęście zdrowa już. Przez prawie 2 tyg. brała zastrzyki plus inhalacje bo poprawy nie było. Teraz jest już ok ale mąż mimo antybiotyku nadal chory kaszle tak że płuca za niedługo wypluje i boję się że nas znowu wszystkich pozaraża bo prawdopodobnie od niego się wszystko zaczęło. U Ani zaczęło się od kaszlu szczególnie kiedy leżała aż ją dusiło i często Wymiotowała flegmą ale gorączki nie miała. Co do rehabilitacji to lekarz po zbadaniu jej powiedział że praktycznie jest wszystko w porządku że niewiele jej brakuje do przewrotu na brzuszek ponieważ od paru dni nauczyła się leżeć na boku. Będzie raptem pare spotkań z rehabilitantem. Niestety wszystko prywatnie bo tak jak pisałam 3 lata się czeka. Zaliczyłyśmy również dzisiaj kardiologa bo miała szmery w sercu, na szczęście wszystko w porządku. Miała robione EKG i echo serca. To również prywatnie bo nie ma u nas kardiologa dziecięcego na NFZ wogóle lekarka mówiła że już nie ma kardiologa na NFZ od tego roku. Jednym słowem wracamy do ,,życia". Po chorobie Ania zaczęła mi spać 2 razy dziennie po 2 h (pochwaliłam się więc pewnie to się zmieni) nie wiem co może mieć na to wpływ choroba albo poprostu sen zaczyna z wiekiem się jej normować bo noce też zaczęła przesypiać. Czasami około 4.00 rano sie obudzi i gada do siebie.
 
Do góry