reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

Toteczka dziwię się tej cioci ze oburzona, przecież to maluszek jeszcze, za małe dziecko żeby mieć jakikolwiek wpływ na tego typu zachowanie. Na pocieszenie powiem Ci, że moja Natalka tak reaguje na moją mamę... Na nikogo innego, tylko na nią. Nie muszę chyba dodawać jaka moja mama jest rozczarowana. I zazdrosna o teściową, bo ją Natalka uwielbia. Heh. Mi też jest przykro z tego powodu i czekam aż z tego wyrośnie.

U nas posiłki obecnie takie:
2:00 cycuś
8:00 cycuś
11:00 cycuś + dokarmiamy kaszką Sinlac 30-90 ml zależnie od apetytu
14:00 warzywko 30-100 ml zależnie od apetytu i tego czy to nowość czy nie + cycuś na popitkę:D
17:00 cycuś + znowu kaszka Sinlac
19:30 cycuś na dobranoc
 
reklama
Hej, skoro o jadlospisach to i ja sie podziele:
8/9 poki co piers ale zaraz sie przestawiamy na mm
12 mm okolo 190ml
15 zupka jarzynowa
16:30 owoc
18 mm 190ml
21:15 mm 190ml
 
Hej dziewczyny. Jest środek nocy, moje dziecko śpi, a ja zamiast odpocząć to piszę na forum, ale muszę się wygadać. Wiedziałam, że po poridzie to może się zmienić, a niektórych facetów odrzuca od seksu jak są przy porodzie, ale nie sądziłam że może mnie to spotkać. Już prawie pół roku po porodzie a my kochaliśmy się dwa razy, i za każdym razem z mojej inicjatywy, strasznie mi tego brakuje. Od zawsze miałam większy temperament od męża, w ciąży to ok, bał się to niech mu będzie, ale teraz? Wiecznie tłumaczenie, że się Antek obudzi, no bez przesady. Wychodzi na to, że ja go do seksu zmuszam. Teraz głupia siedze i becze bo się już zastanawiam czy my wogóle do siebie pasujemy. On ciągle przed komputerem a ja to chyba mam mu być wdziczna że mi syna zrobił i dać mu święty spokój. No trochę się wygadałam, może zasnę.
 
Hej dziewczyny. Jest środek nocy, moje dziecko śpi, a ja zamiast odpocząć to piszę na forum, ale muszę się wygadać. Wiedziałam, że po poridzie to może się zmienić, a niektórych facetów odrzuca od seksu jak są przy porodzie, ale nie sądziłam że może mnie to spotkać. Już prawie pół roku po porodzie a my kochaliśmy się dwa razy, i za każdym razem z mojej inicjatywy, strasznie mi tego brakuje. Od zawsze miałam większy temperament od męża, w ciąży to ok, bał się to niech mu będzie, ale teraz? Wiecznie tłumaczenie, że się Antek obudzi, no bez przesady. Wychodzi na to, że ja go do seksu zmuszam. Teraz głupia siedze i becze bo się już zastanawiam czy my wogóle do siebie pasujemy. On ciągle przed komputerem a ja to chyba mam mu być wdziczna że mi syna zrobił i dać mu święty spokój. No trochę się wygadałam, może zasnę.
Jej...rozumiem ze Ci smutno. Mnie tez by na pewno bylo. Moze pogadajcie na spokojnie jaki jest powod tej sytuacji. Moze niekoniecznie dlatego ze Twoj facet byl przy porodzie. sciskam :*
Mam nadzieje ze sie wszystko ulozy u Was.
 
Hej dziewczyny. Jest środek nocy, moje dziecko śpi, a ja zamiast odpocząć to piszę na forum, ale muszę się wygadać. Wiedziałam, że po poridzie to może się zmienić, a niektórych facetów odrzuca od seksu jak są przy porodzie, ale nie sądziłam że może mnie to spotkać. Już prawie pół roku po porodzie a my kochaliśmy się dwa razy, i za każdym razem z mojej inicjatywy, strasznie mi tego brakuje. Od zawsze miałam większy temperament od męża, w ciąży to ok, bał się to niech mu będzie, ale teraz? Wiecznie tłumaczenie, że się Antek obudzi, no bez przesady. Wychodzi na to, że ja go do seksu zmuszam. Teraz głupia siedze i becze bo się już zastanawiam czy my wogóle do siebie pasujemy. On ciągle przed komputerem a ja to chyba mam mu być wdziczna że mi syna zrobił i dać mu święty spokój. No trochę się wygadałam, może zasnę.

Mysle ze tylko szczera rozmowa jestescie w stanie dojsc do porozumienia. Powiedz mu jakie masz potrzeby i zapytaj jakie on ma.
Co to w ogole znaczy ze siedzi ciagle przed komputerem. Moze jak synek spi obejrzyjcie razem jakis film, porobcie cos wspolnie co Was zblizy do siebie?
 
Groszkowamama rozumiem Cie, sfera intymna jest w zwiazku bardzo wazna I trzeba cos z tym zrobic. Nie wiem w jakim wieku jestescie I ile czasu w zwiazku bo wiadomo, ze po 10-15 latach nie jest juz tak jak na poczatku ale nie zeby wcale. Moj maz tez duzo siedzi przy komputerze przy monetach I czesto po prostu padamy oboje wieczorem po intensywnym dniu z Ewa ale gdybym mu tylko szepla slowko to zaraz bylby chetny:-) Duzo tez zartujemy na te tematy I sie zaczapiamy I nie ma tematow tabu. Takze popieram kolezanki rozmowa I jeszcze raz rozmowa!
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Już mi trochę lepiej, ja właśnie mam problem z rozmawianiem na te tematy, ja to od zawsze byłam zakompleksiona, może dlatego. A razem jesteśmy 6 lat, 1,5 po ślubie, a mamy po 27 lat, więc chyba nie chodzi o "wypalenie". Tak jak mówicie, musimy szczerze pogadać. Dzięki, na was zawsze można liczyć.
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Już mi trochę lepiej, ja właśnie mam problem z rozmawianiem na te tematy, ja to od zawsze byłam zakompleksiona, może dlatego. A razem jesteśmy 6 lat, 1,5 po ślubie, a mamy po 27 lat, więc chyba nie chodzi o "wypalenie". Tak jak mówicie, musimy szczerze pogadać. Dzięki, na was zawsze można liczyć.

Jestesmy w tym samym wieku w takim razie:)
Tak jak ktoras z dziewczyn wspomniala- takie zaczepianie sie, dowcipy, to moze pomoc bo jest fajne i rozluznia atmosfere. Mimo ze to troche burackie to jednak uwazam ze to spoko ze moj np czasem ni stad ni zowad mnie klepnie po tylku albo wykona jakis inny gest. To troche podsyca zainteresowanie. A siedzenie faceta przed komputerem jak dla mnie to najwieksze zlo. Trzeba dyskretnie i po cichu ale tepic;)
 
reklama
Groszkowamama a moze jest jakas tego przyczyna i nie mowie tu o problemie tkwiacym w tobie tylko moze za malo ruchu? Nadwaga? Nałóg? Nawet nie macie pojęcia jak to moze wplywac na libido, bo człowiekowi sie po prostu nic nie chce. Albo maz jest przepracowany?
Tez mam 27 lat a moj maz 32, ale u nas tez takiego problemu nie ma...
Jestescie mlodzi a ta sfera jest wazna w zwiazku, wiec polecam rozmowe.
Dziewczyny czy podajecie juz maluszka mleko
2???? Moj za 3 dni konczy pol roku a mleko nam sie wtedy skonczy i dziś chcialam kupic ale nie wiem czy jeszcze 1 czy juz 2..
 
Do góry