reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

Hej.
A u nas noc fajna - zasnęła 20.30 i spała do 6.00, jedzonko i drzemka do 9.00 ;) a później jeszcze drzemka do 10 :D I dobrze, bo ja od jakiegoś czasu nie mogę się zwlec z łóżka ile bym nie spała. W przyszłym tygodniu idę do lekarza, zrobię morfologię, mam nadzieję, że to takie osłabienie, a nic poważnego...
Dziś u nas wieczorem ksiądz.
Nie pamiętam już czy mówiłam że zgłosiłam małą do żłobka. Jeszcze muszę zanieść papiery i wpłacić wpisowe żeby miejsce było ostatecznie zaklepane. Idziemy od września - akurat tak były miejsca, zgrywa się to z tym kiedy (po wykorzystaniu urlopu) będę wracać do pracy. Tzn do pracy wrócę w połowie września, tak by mała miała jakiś okres przyzwyczajania. Serce się kraje na samą myśl, ale kierowniczka żłobka (młoda dziewczyna) wzbudziła moje zaufanie. Będzie zostawała na ok 5,5 h.

Z wyborem żłobka nie kombinowałam, bo ten do którego zapisuję małą mam blok obok domu więc lokalizacja zadecydowała. A wrażenie całkiem ok, choć nie wszystko mi się w 100% podobało, ale takie rzeczy które przeboleję;) np wizualnie mi się wnętrze nie podoba, myślałam ze prywatne żłobki to są wyczesane, że wejdę i powiem że super ślicznie, a tam po prostu skromne pomieszczonko z wykładziną, meble które swoje już przeżyły;) i drugie co mi się nie podobało to że menu dla dzieci ze żłobka jest identyczne jak to dla przedszkolaków. Ale jest opcja że jeśli nie chcemy żeby dziecko coś zjadło co jest w menu to można swoje jedzonko przynieść i to dadzą. Więc do obejścia:) ogólnie jestem dobrej myśli, choć zobaczymy jak to będzie.
Jak chcecie dzieci do żłobka posyłać po rocznym macierzyńskim to już zaklepujcie miejsca, nawet w prywatnych, bo to trzeba z takim wyprzedzeniem właśnie.
Kamejka, a możesz coś powiedzieć na temat na co zwrócić uwagę w takim prywatnym żłobku? Moją małą zapisaliśmy do samorządowego, ale nie wiem, czy dostanie się we wrześniu, dlatego jest też opcja, że damy ją na jakiś czas do prywatnego.

A któreś dziecko już chodzi? Jak wrażenia?
 
reklama
My też żłobek od września. Póki co zapisany, a czy pójdzie to się okaże. U nas też problem z miejscami. I to w prywatnych, o miejskim nie wspomnę. Nawet nie probujemy...

U nas dalej hit kaszka z bananem. Tylko pić potem teraz nie chce. Kilka łyków wody i pluje. Staram się dopajac, ale koperek też nie taki, soczki już też różnie...

Noc nawet ok, w sensie taka jak od miesiąca czy więcej więc już się przyzwyczaiłam...

Zaraz planujemy wyjść, a śniegu ful. U Was też tak nasypalo? Mam szwagra w bloku obok, ale niestety z wózkiem muszę radzić sobie sama. "Rodzina", echhh...
 
Witajcie, aż się boje coś napisać cobym znowu literówki nie zrobiła :-p:laugh2::laugh2::laugh2::rofl2:
A tak serio to u nas piękna zima ale z wiatrem silnym wiec dziś bez spacerku, no trudno, wczoraj byliśmy długo wiec się wyrównało:)
 
Dziewczyny juz nie wiem jak pomoc małemu, zwymiotowal flegma przed chwila, meczy sie, nie ma na nic sily, goraczki nie ma tylkp lekki stan podgoraczkowy, zaczelam mu podawac tantum bo napewno gardlo ma podraznione. Opadam z sil i plakac mi sie chce jak patrze na niego :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Julita, już wiele razy pisałyśmy że te literówki to nam się przez przypadek klikają;) więc absolutnie to zignoruj hehe. U nas na forum przecież fajne dziewczyny są a nie jakies trolle :p

Co do żłobka to możesz sobie poczytać w różnych artykułach o co spytać, ja sobie wypisałam pytania takie jak: jak ustala się godziny które dziecko spędza w żłobku i co gdyby awaryjnie trzeba było je zostawić na dłużej, ile jest dzieci w grupie i ilu wychowawców, czy wychowawcy się często zmieniają, jak przebiega proces adaptacyjny (przyzwyczajanie dziecka do zostawania w żłobku), czy dzieci musi spać w godzinie leżakowania i co jeśli nie chce oraz co jeśli chce w innej godzinie, jak dzieci są usypiane, gdzie i na czym śpią, jakie jest menu dla dzieci i co jeśli dziecko czegoś nie może jeść, czy dzieci są wyprowadzane na dwór, czy są dodatkowe odpłatne zajęcia.
 
Witajcie. U nas zwariowany dzien, bo wybraliśmy się z mała do mnie do pracy. Dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego i miałam masę spraw do załatwienia. Malutka, pierwszy raz płakała, jak ją koleżanka na ręce wzięła ;) Ale potem była już zadowolona i ogólnie zrobiła furorę:) Jak poczułam klimat pracy to chcę wracać :p Wieczorem mam jeszcze wywiadówkę u syna, także dzień jak nie co dzień.

Co do kaszek, to ja kupuję albo niemiecki Hipp bez cukru jaglaną z ryżem i kukurydzą, mam też Holle ryzową, jaglaną i orkiszową. Nie kupuję innych, bo owoc można samemu dodać, mleko dodaję Hipp i wsuwa, można też dodać swojego mleka. Mlecznych nie będę kupować, bo za dużo tam chemii, tak samo smakowe.
Tutaj ciekawy artykuł Link do: Zdrowa kaszka dla niemowlaka - rozszerzanie diety

Moja śpi w śpiworku i się nie przekręca w nocy, spi sobie na pleckach, ale oczywiście pobudki co 2-3 godziny, zazwyczaj ok 4-5 biorę ją do łózka, mąż ma już swoją pozycję wtedy do spania w nogach i jest ok :))))

Idą mrozy niestety, na szczęscie na krótko, więc ze dwa-trzy dni posiedzimy w domu.

Julita, współczuję, ale może idż jutro do lekarza, żeby go osłuchał? U malutkich dzieci np zapalenie płuc może być bez gorączki.
 
Ostatnia edycja:
Hejka.
U nas dziś na przemian deszcz że śniegiem i silny wiatr, spacer był krótki tyle co do sklepu. Ale za to wreszcie kupiłam pudełko na zabawki i mam już względy porządek w salonie.
Moje dziecko nie lubi ja mu czytam. Przeczytam kilka zdań bajki i ten w ryk.
Lila mały ma prawdopodobnie (nie potwierdzone u lekarza bo jak chodziłam z wysypka i plamami to bagatelizowała wszysyko, ale jak zjem ciasto z kremem, wypije kawę z mlekiem to go wysypuje+śluzowate kupki) skaze a moja biedronka nie ma mi wiele do zaoferowania w ciastkach a w innych sklepach rzadko bywam.
Nieufna dzięki za odpowiedź, oj muszę poszerzyć swoją wiedzę zamian zacznę rozszerzać dietę.
 
Witajcie. U nas zwariowany dzien, bo wybraliśmy się z mała do mnie do pracy. Dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego i miałam masę spraw do załatwienia. Malutka, pierwszy raz płakała, jak ją koleżanka na ręce wzięła ;) Ale potem była już zadowolona i ogólnie zrobiła furorę:) Jak poczułam klimat pracy to chcę wracać [emoji14] Wieczorem mam jeszcze wywiadówkę u syna, także dzień jak nie co dzień.

Co do kaszek, to ja kupuję albo niemiecki Hipp bez cukru jaglaną z ryżem i kukurydzą, mam też Holle ryzową, jaglaną i orkiszową. Nie kupuję innych, bo owoc można samemu dodać, mleko dodaję Hipp i wsuwa, można też dodać swojego mleka. Mlecznych nie będę kupować, bo za dużo tam chemii, tak samo smakowe.
Tutaj ciekawy artykuł Link do: Zdrowa kaszka dla niemowlaka - rozszerzanie diety

Moja śpi w śpiworku i się nie przekręca w nocy, spi sobie na pleckach, ale oczywiście pobudki co 2-3 godziny, zazwyczaj ok 4-5 biorę ją do łózka, mąż ma już swoją pozycję wtedy do spania w nogach i jest ok :))))

Idą mrozy niestety, na szczęscie na krótko, więc ze dwa-trzy dni posiedzimy w domu.

Julita, współczuję, ale może idż jutro do lekarza, żeby go osłuchał? U malutkich dzieci np zapalenie płuc może być bez gorączki.
Dokładnie takie same kupuje. Zamawiam na allegro. Mamy pszenną jaglaną i ryżową jedną z płatkami suszonego banana i płatkami suszonych malin oraz jabłkami
 
reklama
Do góry