reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Mamba nie strasz bo moje dziecko sypia po max 9 godzin w nocy z paroma dluzszymi przerwami a ja ledwo funkcjonuje bo przeciez jak zasnie to musze cos porobic. I tak oto od 5:30 moj syn nie śpi

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U nas kupki żółtozielone przeważnie z grudkami, czasem wodniste ze wchłoną sie w pampers. Teraz jesteśmy po zmianie mleka na hipp i juz 2 dzien nie ma kupy ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Co do kup to u nas co okolo 2 dni, trochę zielone, troche zolte. Czytalam ze nan ma duzo zelaza i stad taki kolor kupek
Lili po zmianie mleka zawsze jest.przerwa, zoladek sie przestawia i caly uklad trawienny
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczynki.
Poczytam Was pózniej, na razie weszłam podzielić się z Wami radą, może przestrogą.. Słuchajcie własnego instynktu i nie słuchajcie porad ..lekarzy od wszystkiego... Właśnie wróciłam od chirurga z Młodszą córką. Od pewnego czasu skarżyła się na ból kolana po wysiłku, po każdym wfie wracała do domu z placzem. KOmu o tym nie mówiłam to : ból wzrostowy. Nawet znajoma lekarka, która jest internistą tak stwierdziła, dodając tekst "wyrośnie". Mąż oczywiście został tym przekonany bo co ja mogę wiedzieć skoro lekarz mói inaczej. Jakoś nikogo nie dziwiło, że ból wzrostowy jakoś na jednym kolanie tylko a raczej kończyny ma równe. Musiałam 3 tygodnie nalegać by mąż w końcu wziął dzień wolny, by z Małym ktos na ten czas został. Po wielkich przekonywaniach (mocno mi je utrudniła te lekarka) udało się. Chirurg już palcami wyczuł zgrubienie pod kolanem (lekarka internistka:"nic tu nie ma") , rtg. Na zdjeciu kość się rozchodzi. Guzowatość piszczeli. "Szczęście że przyszła pani teraz bo może zrośniemy to stablizatorem, póżniej byłaby operacja na której spiłowuje się kość". Mamy teraz stabilizator do stycznie, zwolnienie z wf całkowite. Póżniej kontrola czy gips na kolejne 6 tygodni czy operacja.
Dlaczego to pisze?
Bo często używamy tu pojęć, "znajoma lekarka nam powiedziała, poradziła, położna od wszystkiego mówiła to czy tamto, koleżanka wyczytała tu i tam, w intenecie pisało (a często są to pseudonaukowe prace, publikowane jako prawdy oczywiste)" a czujemy, że to nie to tylko ktoś nas przekonuje.. Ja dziękuję Losowi że zrobił ze mnie upartą babę bo może moje dziecko uniknie cierpienia operacji i rehabilitacji..
MIłego dnia:)
 
Hej.
U nas zawsze leżą. Teraz mąż wraca późno i już nie przewija, więc nie ma.
Kupa na łóżku? My do worka zanim do kosza dajemy. Teraz to jeszcze, ale po tym mleku ha to była masakra jakaś, trzeba było wietrzyć pokój, nie przesadzam.
Też od razu daję do worka i przemywam pupkę wodą :)

U nas cały dzień marudzenie a wieczorem to nie był płacz tylko ryk!
U nas też (od tygodnia regularnie) zawsze histeria przed spaniem. Co zaśnie to za chwilę się obudzi i drze się i tak jest 20-23 ostatnio. A dziś usypiałam godzinę - łóżeczko nie, ręce nie, w końcu zostawiłam samą w pokoju, że może się sama uspokoi, bo może w tym drugim za dużo rozpraszaczy uwagi - i NIC! W końcu cycuś uśpił ją na... 20 min. i do teraz nie śpimy :( A takie płacze przed spaniem są od 2 miesięcy z różną intensywnością. Nie wiem już co robić ;( ;( ;( Lekarka przepisała na brzuszek, ale wątpię, żeby to było to. Dziś podaję od rana, zobaczymy.

Pytanie z innej beczki. Jakiej konsystencji są kupki waszych maluchów?
Żółte, papkowate z grudkami, tylko od jakiegoś czasu dość intensywny zapach mają. Wcześniej taki kwaśnawy. Myślicie, że coś jest nie tak czy to normalne?
 
Dziękuję Wam ale odwołalam spotkanie jednak, mąż tyljo pozmywać zdążył i poodkurzać, poza tym dwójka dzieci miała przyjsć to dodatkowy gwar i hałas. Położnej w naszej przyhodni nie nyło to poszłam do drugiej znajomej ale nie obejrzała malej dziąseł bo za ruchliwa i nir w humorze, koleżanka która ma dziecko obejrzała ale stwierdziła, że się nie zna i tyle. Muszę dotrwać do 30 bo mamy szczepienie i nir wiem czy odstawić narazie warzywa bo może brzuszek ją boli. Teraz jesteśmy na dworze ale zaraz się obudzi na mleczko więc wózek wtaszczę na górę pewnie z rykiem, nakarmię i zobaczymy co będzie dalrj, sama jestem strasznie głodna ale czy Ewa da mi zjeść okaże się.
 
reklama
Do góry