Hej dziewczyny.
My dziś też spałyśmy na nowy czas - pobudka o 5.30 i przerwa do 7, potem pospałyśmy prawie do 8. Za to wczoraj 6.30 na nowy. Dramat z usypianiem - przed 18 darła się niesamowicie, 2x się zaszła, miałam iść do kościoła, ale nie poszłam, bo mąż nie bardzo umie ją uśpić i tylko by się dziecko męczyło. A tymczasem i tak spała mi na rękach te 40 min., co chwilę się budząc. Potem zasnęła na noc przy butli. A dziś zasnęła sama, a drugi raz ją powoziłam w łóżeczku (mamy na kółeczkach) i po 5 min. sen
natomiast jeśli poród naturalny nie odbywa sie w terminie,nie rozwija samoistnie to znaczy że coś jest nie tak,coś go blokuje i wtedy powinni rozwiązywać ciążę cc a nie narażać kobiet na stres,ból a dziecka na uduszenie
Ja też miałam brak postępu, mimo oxy i zielone wody.Sama powiedziałam, żeby robili operację. Męczyłam się prawie 10 godz. i najmocniejsze skurcze prawie 7 godzin. Wiem, że inne mają gorzej
Mała była okręcona pępowiną wokół szyjki i nóżki.
Kolejny raz chyba się zdecyduję na planowane cc - czytałam, że po pierwszym cc można rodzić sn, ale też cc, zależy od decyzji kobiety. I podobno, jak sie któraś zdecyduje na sn to nie podają oxy, żeby nie narażać blizny na pęknięcie. Ale nie wiem dokładnie, trzeba by się dowiedzieć w szpitalu.
czy wasze maluszki tez zadzieraja glowe jak leżą na pleckach?Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji
Forum BabyBoom
O tak, wszystko co jest z tyłu jest najbardziej interesujące
Dostałam warzywa ze wsi dla Małego. podpowiedzcie co zrobic, żeby się nie zmarnowaly? w piwnicy ciepło. myślałam albo porobić słoiczki albo pomrozic. można?
Można mrozić, ja trę marchewkę, a inne warzywa kroję i mrożę wszystko. Potem zupę mam błyskawicznie