Aga a mąż??? Mój w domu sprząta, rozwiesza pranie, gotuje.
Moja córcia od kiedy skończyła 3 miesiące to jakby się cofnęła, bo znowu jakieś płacze i lamenty, bo najlepiej na rączkach. Ale śpi w dzień dłużej w wózku, więc jest sukces, noce to porażka ostatnio. I spacery po 30 minut, bo jak się obudzi to stęka a na rękach jej nosić nie będę. Już myslałam, że może zęby idą, bo się slini i non stop piąstki w buzi, ale chyba nie .....
Mąz mój rano był w lidlu i kupił wszystko co chciałam, kupuję już większe rzeczy, bo na 62/68 mam. A kombinezon chcę z rękawiczkami i stopkami.