reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
Dziewczyny czytam was codziennie ale jakoś nie mam weny na pisanie ... moze za bardzo cieszę sie macierzyństwem ;) kurczę każdy dzien jest taki piękny , coraz wiecej uśmiechów , "słówek " , chwytania w rączkę, to cudowne patrzeć jak dziecko sie tak rozwija [emoji7] widze ze różne problemu u Was , u nas mała suoer ale za to my chorzy strasznie byliśmy i zeby mała to ominęło daliśmy ja moim rodzicom na dwa dni i nie zapeszajac nic nie złapała.

Trochę sie martwię bo śpi w nocy od 21 i budzi sie dopiero 7-8 [emoji33][emoji33] niby super bo całe noce przespane ale co z pieluszka ?!

Ps: pierwszy raz zasnęła sama w łóżeczku przed chwila [emoji7]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Lilly, jak nie je w nocy to też mniej sika :) przynajmniej u nas jest tak, że pieluszka jest lżejsza niż np. w dzień po 3 godz. Ja wieczorem po kąpieli smaruję pupkę kremem i nigdy nie miała jeszcze po nocy odparzenia. A gdyby miała mokro to myślę, że by się przebudziła sama :)

Ja byłam w lidlu o 11 i nic nie bylo, udalo mi sie zlapac ostatnia sztuke bodow, dresow i czapki, dla dziewczynki więcej rzeczy zostało. kombinezony wyprzedane, bluzeczki tez, ale w sunie mi na bodach i dresie najbardziej zależało :) fakt lidlowskiw rozmiarówki sa duze, my dopiero teraz ubieramy 62/68 a i tak jeszcze troche za duze sa a normalnie juz ubiera 68.
Lily to sie nie martw ze tak jest tylko sie ciesz :) u nas dzis pierwszy raz pibudka o 4:30 i tylko dlatego ze budzik meza zadzwonil, ale ja jako matka wariatka od 2 malo co spalam bo wydawalo mi sie ze maly zaraz sie obudzi i bedzie chcial jeść. Wiem, jestem psychiczna..
Julka, czyli doczekałaś się rytmu i trochę chwil dla siebie :) Co do tego przebudzania się to spróbuj myśleć, że synek ma ciepło, sucho, a jak się obudzi to na pewno go usłyszysz. Mnie pomogło, bo też po karmieniu w nocy nie spałam, dopóki mała nie zasnęła, wstawałam zobaczyć czy nie ma rożka przy buzi, czy sie jej nie ulało, czy w ogóle oddycha ;) Potem przemyślałam sprawę i stwierdziłam, że ma ciepło, sucho, nie nakrywa się niczym, a jak sie obudzi to mnie na pewno obudzi też skoro nawet mój mąż, który śpi tak, że chyba bomba by go obudziła tylko, się przebudza to ja (która z kolei się budzę na sam ruch) na pewno też.

Ale dzis przechodzi sama siebie, bo jedna drzemke juz miala i spala 1,5 godz, teraz wystawilam ja na taras choc pada, ale pod dach i spi juz 30min! Dzizas koze jej sie odmienilo?

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Może to skok rozwojowy albo po prostu pogoda? U nas też ostatnio dłużej śpi w dzień.

A w ogóle dziś rano to tak mi się wstawać nie chciało, że mówiłam małej "ciii" i zasnęła jeszcze na godzinę ;)
 
Trochę sie martwię bo śpi w nocy od 21 i budzi sie dopiero 7-8
emoji33.png
emoji33.png
niby super bo całe noce przespane ale co z pieluszka ?!

Pięknie ci śpi :) Tylko pozazdrościć!
Wiesz, ja zawsze zmieniam pieluszkę małemu jak śpi, zanim sama się położe. Zmieniam nie wyjmując go z łóżeczka i jeszcze mi się przez to nie wybudził. Powierci się, ale śpi dalej.

U nas jest plan dnia teoretycznie. Mam jedną zasadę, by nie spał dłużej jak do 18:30, bo potem mam cyrk wieczorem. W praktyce jednak to jest tak, że np. teraz sie męczymy, bo nie śpi już od 1400 i powinien miec dawno drzemke. Mały zmęczony, ale za nic w świecie nie może usnąć :( Rano drzemki jeszcze są ok, ale popłudniu i wieczorem to mam ochote ucieć gdzies na Antarktyde...
 
Brzmi jak skok rozwojowy
Byc może, bo dzisiaj jest już normalnie. Pospała ponad 2 godziny, potem spokojnie leżała w łóżeczku, potem była zabawa ze smoczkiem (niestety nadal jest twarda i smoczek ble) i znowu śpi, bez płaczu i marudzenia, smiechy, gadki z zabawkami, pewnie do kolejnego skoku ;)
Ciekawe, jak w nocy będzie, bo dwie ostatnie to pobudki co 1,5 i cyc i spanie, ale nie jadła tylko potzreba ssania .....
 
reklama
Do góry