Lipiec 2016

[Flammie]

A Twój daje tak ręce do tyłu jak by się czegoś wystraszył? Bo moja tak właśnie robi ten efekt moro tak się wzdryga często czasami tak się wybudza.

Dokładnie nie wiem, jak te rączki lecą, bo je trzymam przy ciele, ale to chyba to samo. Przy zasypianiu ma taki właśnie wzdryg nagły i jak ma raczki luzno to sie wybudza. Jak mu te rączki przytrzymam to już sobie śpi.

Właśnie przed chwilą mały się wybudził i z płaczem. Uspokoił się jak wzięłam na ręcę i zaraz zasnął. Teraz znowu śpi.. Mógł się czegoś przestraszyć?

 

[Aga Gunia]

Toteczka, moj synek własnie skonczył 11 tygodni. Jest z 07.07.
Nasze dzieciaczki to różne umiejętności mają. Niektóre się już przekręcają, a inne gaduły wyjątkowe albo śmieszki
Mój z tymi nóżkami to na prawdę pocieszny jest. Bawi się tak, że gapi się na te nóżki i prosuje raz jedną raz drugą
Rączki w buzi to też cały czas i uśliniony strasznie.

Pamiętajcie jeszcze o nas my tez 7-07. Moja Pola poki co pieknie sie śmieje, troszke gada po swojemu[emoji3] i odkryła raczki ktore ma często w buzi.co do obracania sie to troszke leniuszek

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[iwonaimaja]

Moja jeszcze nie śpi zasnęła dzisiaj przed 20 pospala 20 minut i potem zabawa mam nadzieję ze zaraz zasnie

 

[iwonaimaja]

Zasnęła do tego jeszcze dostała czkawki więc też zasnąć nie mogła

 

[Asia28BK]

A jakie to wytyczne?

chodzi mi o to że pierwsze szczepienia podawane są po 3 - 6 miesiącach życia dziecka,kiedy układ odpornościowy zaczyna lepiej funkcjonować i kiedy już można stwierdzić że dziecko nie cierpi na jakiś wrodzony niedobór odporności,(w takim przypadku organizm nie obroni się i szczepionka wywoła chorobę)a nie tak jak u nas ładowanie w dziecko w pierwszej dobie.
o gruźlicę na którą szczepią bardzo późno lub wcale i o wzwB które tez szczepią późno,zresztą tam robią przed szczepieniem na wzwB badanie poziomu przeciwciał,które dziecko dostaje od matki bo może ich dostać tyle że w pierwszych latach nie ma sensu szczepić.
kalendarz wygląda trochę inaczej niż u nas i stosowane są szczepionki o troszkę innym składzie niż te u nas(gł w USA)

dużo by wymieniać,proponuję posłuchać na youtube wykadów profesor Majewskiej.ja byłam osobiście na jej wykładzie i konferencji w temacie szczepień i jeśli zaczne szczepić to po 3 miesiącu i to bardzo wybiórczo
.Ale nikogo nie przekonuję i nie narzucam swojego zdania;-)

 

[Aga30+]

Moja teraz zasnęła. Czyli o 23:00 zazwyczaj o 20:00 już spała.

 

[Aga30+]

Dokładnie nie wiem, jak te rączki lecą, bo je trzymam przy ciele, ale to chyba to samo. Przy zasypianiu ma taki właśnie wzdryg nagły i jak ma raczki luzno to sie wybudza. Jak mu te rączki przytrzymam to już sobie śpi.

Właśnie przed chwilą mały się wybudził i z płaczem. Uspokoił się jak wzięłam na ręcę i zaraz zasnął. Teraz znowu śpi.. Mógł się czegoś przestraszyć?

Oj to u mnie to samo. Czasami nawet podczas snu tak zarzuca ręce do tyłu za głowę. Też je staram się przytrzymywać.

 

[iwonaimaja]

To się pochwalilam dalej nie śpimy

 

[Flammie]

A mój dziś wyjątkowo ładnie śpi od 20:30 nie licząc małej pobudki na przytulenie Teraz dostał butle od taty, jeszcze mu pieluszke stylem ninja zmienie i do 5 powinniśmy sobie pospać. Ale w dzień to prawie nic nie spał..

Asia, ja dziękuje za wyjaśnienie, bo nie wiedziałam do końca dlaczego właśnie tak szczepią. Przyznam, że te szczepienia na gruźlicę i wzwB mnie zaskoczyły trochę. Broszurka mówi właśnie, że te szczepienia są dla dzieci, które są w grupie ryzyka, a to czy są w tej grupie jest ustalane w pierwszym roku życia. Broszurka pewnie wiecej wyjaśnia, ale nie miałam kiedy się wczytać.

Aga30+, więc to jest to samo u naszych maluchów. Mały mój budzi się właśnie z rączkami za głową, więc tam one chyba wędrują. Tak się tez wzdryga jak za szybko go odkładam do łóżeczka. Pewnie ma poczucie, że spada.

 

[Aga30+]

A mój dziś wyjątkowo ładnie śpi od 20:30 nie licząc małej pobudki na przytulenie Teraz dostał butle od taty, jeszcze mu pieluszke stylem ninja zmienie i do 5 powinniśmy sobie pospać. Ale w dzień to prawie nic nie spał..

Asia, ja dziękuje za wyjaśnienie, bo nie wiedziałam do końca dlaczego właśnie tak szczepią. Przyznam, że te szczepienia na gruźlicę i wzwB mnie zaskoczyły trochę. Broszurka mówi właśnie, że te szczepienia są dla dzieci, które są w grupie ryzyka, a to czy są w tej grupie jest ustalane w pierwszym roku życia. Broszurka pewnie wiecej wyjaśnia, ale nie miałam kiedy się wczytać.

Aga30+, więc to jest to samo u naszych maluchów. Mały mój budzi się właśnie z rączkami za głową, więc tam one chyba wędrują. Tak się tez wzdryga jak za szybko go odkładam do łóżeczka. Pewnie ma poczucie, że spada.

Tak, tak właśnie jest. Kiedy się wystraszą albo nie czują tak jakby gruntu pod nogami dlatego lubią kiedy są czymś opatulone np. są w rożku. W szpitalu dlatego tak mocno owijają dzieci bo czują się wtedy bezpiecznie. Ja mojej układam rączki na jej brzuszku i przykrywam swoją dłonią.