julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
oj też mój byl bardzo marudny...Dziewczyny wczoraj ewidentnie coś było na rzeczy bo moja mała pierwszy raz miała taki dzień, że w ogóle nie chciała spać, tylko na rękach. Odłożona do łóżeczka po 5 minutach się budziła i płacz. Na szczęcie noc była spokojna. Ciekawa jestem co będzie dziś. Bo wczoraj to nie miałam czasu nawet kanapki sobie zrobić.
Tylko podobno nocą nasze piersi produkują trochę inny pokarm, bardziej wartościowy, dodatkowo nie powinno się robić zbyt długich przerw w karmieniu bo można się nabawić nawału albo zastoju więc nie wiem czy warto rezygnować z kp w nocy.
Jejku naprawdę to już 2 miesiące? Ten czas to nieźle leci...
też słyszałam o tym ze w nocy jest inny pokarm, tak samo jak w dzień na początku leci bardziej "picie" a dopiero potem jedzonko, dlatego zaesze trzeba wykarmić z jednego do końca a nie szybko zmieniać na drugiego.