reklama
a ja mam nocne akcje, już kolejna noc dziś skurczy co 10 minut i tak 2h a później cisza i to nie stawianie się brzucha tylko takie od krzyża bolesne..jakoś dziwnie ten mój syn na świat się szykuje. W poprzednich tak nie miałam. Skurcze od razu co 3 minuty, szpital,łózko i bum. Ciekawe czy doktor stwierdzi chociaż większe rozwarcie..Iwona35- lepiej żadnych objawów i bum! a u mnie zobacz 2 raz jest akcja i doopa. ja najpóźniej zostaje z Wami do 18.07
współczujebyłam wczoraj u dentysty.....dostałam leki i nie wiem kiedy zaczną działać w każdym bądź razie jest ropa wiec zanim zaczniemy leczenie musi zejść ta ropa
a do dentydsty nie tak łatwo się dostać wczoraj do 5 prywatnych gabinetów dzwoniłam i nigdzie nie chcieli mnie przyjąć...dopiero na dyżurze o 19.00
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Juz dzis mialam 3 telefony czy urodzilam, jeszcze 1 i zamorduje przez telefon, biorac pod uwage okolicznosci moze mnie uniewinnia
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
No ja też jeszcze czekam.....Co prawda 13.07 szpital, ale dopiero dziś na wizycie dowiem się po co, co tam będzie chciał robić....
@Iwona35 - Ty się tak nie zarzekaj - zobaczysz, jak Cię weźmie, to żebys do szpitala zdążyła
@Agula2016 - to co, może dziś jest twój wielki dzień??
@Julka89.89 - padłam
@julita1212 - o rany.....szczerze współczuję..... :-(
Trzymać się dziewczyny, jeszcze nie minęła 1/3 miesiąca. A termin na koniec miesiąca zawsze najtrudniejszy, wiem bo Milunia z 27.07
@Iwona35 - Ty się tak nie zarzekaj - zobaczysz, jak Cię weźmie, to żebys do szpitala zdążyła
@Agula2016 - to co, może dziś jest twój wielki dzień??
@Julka89.89 - padłam
@julita1212 - o rany.....szczerze współczuję..... :-(
Trzymać się dziewczyny, jeszcze nie minęła 1/3 miesiąca. A termin na koniec miesiąca zawsze najtrudniejszy, wiem bo Milunia z 27.07
Juz dzis mialam 3 telefony czy urodzilam, jeszcze 1 i zamorduje przez telefon, biorac pod uwage okolicznosci moze mnie uniewinnia
Julka mojego szwagra nic nie przebije. Wczoraj zapytał czy urodziłam (pyta codziennie) ja na to, że nie ale w poniedziałek mam ostatnią wizytę i może dostanę skierowanie do szpitala a mój mąż zdecydował się żeby być przy porodzie no to nie będzie nas w domu. Oczywiście to jedna z opcji, bo nie wiem co będzie w poniedziałek.
Na to usłyszałam, że komplikuje mu dzień!!! bo miał do nas przyjechać a tak to może przyjedzie do szpitala! Nosz cholera jasna...tłumaczę, że mogę rodzić i ja i mój mąż (jego brat) nie będziemy mieć czasu na jakieś odwiedziny na sali porodowej?!
Nie wiem czasami co ludzie mają w głowie...
taaa dowcipniś mi się trafił pewnie po ojcu. Bo mój mąż to z takich kabareciarzy, teraz np powiedział, że dwa dni mam się wstrzymac bo ma trasę daleką a w poniedziałek to MAM rodzićJulita- współczuję bólu zęba..to jest masakraaa.
Iwona35- widzę też Cię robi w balona z wyjściem u mnie coś rusza, ale jak mi się brzuch stawia to mała tak szaleje, ze ja nie wiem od czego te skurcze
reklama
dziś mi się śniło, że lekarz na wizycie zaczął odbierać az takiej szybkiej akcji to jednak nie chciałabymNo ja też jeszcze czekam.....Co prawda 13.07 szpital, ale dopiero dziś na wizycie dowiem się po co, co tam będzie chciał robić....
@Iwona35 - Ty się tak nie zarzekaj - zobaczysz, jak Cię weźmie, to żebys do szpitala zdążyła
@Agula2016 - to co, może dziś jest twój wielki dzień??
@Julka89.89 - padłam
@julita1212 - o rany.....szczerze współczuję..... :-(
Trzymać się dziewczyny, jeszcze nie minęła 1/3 miesiąca. A termin na koniec miesiąca zawsze najtrudniejszy, wiem bo Milunia z 27.07
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 693 tys
Podziel się: