reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witajcie;-)

Nie brakuje Wam dziewczyny życia zawodowego, nie czujecie się takie odsunięte i "zamknięte w 4 ścianach"?
Jak długi planujecie urlop macierzyński (+rodzicielski)? Któraś się wybiera na wychowawczy?

mnie brakuje strasznie,co prawda 2 miesiące dopiero siedzę w domu,ale mnie nosi niesamowicie,nudzi się tak całaymi dniami,maż naszczęscie wraca ok 15,co jakiś czas ktoś wpadnie w odwiedziny albo ja gdzieś wyjdę,w pracy już też byłam parę razy zobaczyć co tam;-) pozatym wymyślam rożne pyszne obiadki i deserki na które jak pracowałam nigdy nie miałam czasu;-) ale mimo wszystko jak tak popatrzę w tył to szybko leci;-)
mam zamiar od stycznia wracać do pracy ale przez pierwsze pó roku tylko na max 20 godzin;-)

Ja dziś dla odmiany nic nie spałam;-/słuchałam jak mega mocno wiatr wieje;-) dzisiaj tez 15 stopni wiec duża ulgaaaa,zwłaszcza dla stóp;-) pozatym mała sobie przypomniała gdzie mama ma wątrobę i kopie po niej niemiłosiernie;-)

Męża też zabieram ze sobą,chciał od początku,ja bardziej byłam na nie,a teraz jak już w każdej chwili mogę rodzić to ustaliłam z nim że jednak bedzie ze mną,i w związku z tym nie wynajmuję położnej,a na samą końcówkę najwyżej wyjdzie jakby nie dawał rady;-)

Venicee cieszę się że wszystko u was w porządku!
 
reklama
Tak piszecie o tym leczo że dzisiaj zrobię na obiad ;) Chociaż nigdy w życiu nie robiłam, co więcej, nawet nigdy nie jadłam :p

Fajnie że się ochłodziło, ale moje stopy nadal mieszczą się tylko w japonki i mi w nich zimno jak muszę wyjść na dwór :/

Mendoza termin wg om to 12 lipca a wg usg 19 lipca.

Agula ja myślę że facet się przyda przy porodzie ;) Będziesz miała wsparcie psychiczne, zawsze Ci coś poda, zagada z położną jak trzeba będzie, no moim zdaniem to dobra opcja.

ilona2701 ale krwi z tego co wiem to nie ma na początku ;) Tylko jak już dzidzia wychodzi. Więc ten cały długi czas rozwierania, skurczy, mąż może być spokojnie przy Tobie. Najwyżej na koniec niech wyjdzie - przy partych. Ja miałam taki plan z moim M, ale w końcu mam mieć cc.

BasiaJulia mi na razie jeszcze nie brakuje życia zawodowego, ale pracowałam do połowy marca a potem się przeprowadzaliśmy więc miałam czym głowę zająć. Po przeprowadzce dopiero zaczęłam przygotowywać wyprawkę dla dziecka więc też było co robić :) Grunt to znaleźć sobie zajęcie :)
Idę na roczny macierzyński a potem wracam do pracy.

Venicee a my jak widzisz wszystkie Ci tu tego zmęczenia zazdrościmy hehe :) Już nie możemy się doczekać! :D

Needi, tak dziś Flammie rodzi, i jak pamiętam że więcej cesarek miało być 7-go, ale żadna się nie przyznaje :p
 
BasiaJulia mi na razie jeszcze nie brakuje życia zawodowego, ale pracowałam do połowy marca a potem się przeprowadzaliśmy więc miałam czym głowę zająć. Po przeprowadzce dopiero zaczęłam przygotowywać wyprawkę dla dziecka więc też było co robić :) Grunt to znaleźć sobie zajęcie :)
Idę na roczny macierzyński a potem wracam do pracy.
Ja jestem w domu dopiero od końca maja, też kończyłam sobie kompletować wyprawkę i załatwiałam ostatnie rzeczy. Zrobiłam napis na łóżeczko, zabaweczki, te które Wam pokazywałam. Zajęcie się zawsze jakieś znajdzie, gorzej z taką "pustką psychologiczną", że tak ją nazwę. Jednak mnie bardzo brakuje pracy: moja jest kreatywna to może tej kreatywności i kontaktów z ludźmi. Bo nie będę gadała do ludzi w tramwaju, jak to np. robił pewien pan dziś, twierdząc, że "choć w tramwaju sobie może pogadać" ;)
 
Hej dziewczyny. Jak ja bym chciała by mi wody odeszły bo bym przynajmniej wiedziała na czym stoje. Wczoraj od rana miałam skurcze ale nieregularne, w nocy już od 22 co 7 min nawet doszło do 3 min i buu przeszło ale źle się dalej czuje. Nie chce za szybko jechać do szpitala bo mnie znowu odeślą. Jak wytrzymam to jutro mam wizyte i zobacze. Na dziś mam termin
 
Dzień dobry! :-)

ja nie śpie od 6:30, jestem już ubrana, pomalowana, zakupy zrobiłam, śniadanie zjadłam - moje dziewczynki jeszcze śpią :-)

@ilona2701 - u mnie podobnie - nic się nie dzieje.....

Tylko Synś już duży i na serio widzę, że ma mega mało miejsca, ciężko mu się ruszać...Maja do niego codziennie przemawia i nakłania do wyjścia ;-)

Facet przy porodzie - przy pierwszym był (bo sn) i bardzo się z tego powodu cieszyłam, był dużym wsparciem. Przy drugim - cc, patrzył na wszystko z korytarza i to on pierwszy słyszał krzyk Milenki, bo mnie uśpili. Zrobił zdjęcia i potem i pokazywał, jak leżałam unieruchomiona. A teraz..... nie wiem. Przez to, jak się zachowuje nie wiem czy chcę go mieć tak blisko w takiej chwili, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby go nie było! Ale on też się zastanawia.... :(

Moja młodsza córcia dokładnie za 20 dni ma 5 urodziny :-) Z nia też tak czekałam....
no to niedługo impreza urodzinowa:)
Powiem ci że mój K podobnie się zachowywał przed porodem, taka jakaś blokada się w nim włączyła...ale po porodzie wszytsko wróciło do normy...wiec oby u ciebie było podobnie....
no i podczas porodu dużo mi pomógl.

Hej dziewczyny.
Mój P sam chciał być przy porodzie, nawet nie dopuszczał innej myśli, aż się zdziwiłam. Ja osobiście jakbym była facetem nie wiem, czy bym się zdecydowała, dlatego absolutnie go nie namawiałam.
Choć ostatnio oświadczył, że jeżeli coś się zacznie dziać w niedzielę (finał Euro) to rodzę sama, bo on musi mecz oglądać ;)

Nie brakuje Wam dziewczyny życia zawodowego, nie czujecie się takie odsunięte i "zamknięte w 4 ścianach"?
Jak długi planujecie urlop macierzyński (+rodzicielski)? Któraś się wybiera na wychowawczy?
absolutnie nie brakuje mi pracy, w domu mi dobrze, cieszę się maleństwem i jemu chcę poświęcić najbliższy rok i prawdopodobnie do 2 lat z nim posiedzę i dopiero wrócę do pracy...
ogromny błąd zrobiłam ze córkę "zostawiłam" w wieku niespełna 6miesięcy.
teraz już takiego błędu nie popełnie.

Dla mnie najgorzej bylo przy 8 cm rozwarcia jak mala juz sie pchala ..
Jak szybko postepuje porod i czeste skurcze to bralabym meza od poczatku, bo to duze wsparcie. Moj nie zostawil mnie ani na chwile i az zapomnial ze pali ;)

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
u mnie teraz wszystko szybko szło, mąż dojechał jak ja już do wanny wchodziłam i tam mi mega pomógł bo ja miałam ręce sztywne i zdrętwiałe...potem dwa skurcze i zaczęły się parte wtedy powiedziałam mu żeby wyszedł, dla niego chyba było zbyt cięzko że wiecej nie może mi pomóc jak tylko trzymać za rękę.
ale partych było może 5 wiec zdążył wyjść i już go wołali bo malutki się urodził...w szoku był że tak szybko bo poród z córką miałam długi od 11.00 bóle niedowytrzymania a urodziłam o 18,00

U mnie to 3 dziecko, więc ja mam bardzo dużo zajęć. Ale po każdym wcześniejszym porodzie wracałam po 6 miesiącach do pracy, czasem szło się tam po prostu odpocząć..... Ale tym razem biorę wszystkie 52tyg urlopu rodzicielskiego, a potem wychowawczy. Ale zmieniła się też sytuacja w pracy i to też ma wpływ na moją decyzję.

A mi pracy absolutnie nie brakuje. Wyścig szczurów, niemiła atmosfera, każdy szukał tylko jak drugiemu dowalić, a wymigać się od roboty. Częste nadgodziny, wieczne telefony klientów, którym naobiecywano gruszek na wierzbie przy podpisywaniu umowy. Po urlopie wracałam i wszystko na mnie czekało, sama musiałam nadrabiać do nocy... Jednym słowem, każdy dzień poza biurem jest piękny!
Zostaję z Maleństwem rok, a potem zobaczymy :)

Tego urlopu wypoczynkowego to będzie dość sporo. Bo w tym czasie, gdy będziemy na rodzicielskim, to nabywamy prawo do urlopu wypoczynkowego. Czyli np. ja, od grudnia jestem na zwolnieniu chorobowym - mam jakieś 2-3 dni z roku 2015, cały z 2016 (czyli 26 dni) i do np. 15lipca 2017 będę na rodzicielskim, czyli 16 dni - łącznie to daje 44-45 dni urlopu wypoczynkowego - 2 miesiące! :-)
tak jak wyżej napisałam, ten pierwszy rok życia dziecka jest taki piękny a jednocześnie szybki bo dziecko w rok zmienia się diametralnie, nie chcę nic przegapić, i to moje ostatnie bobo i zamierzam z nim spędzić ten rok na pewno ale planuje do 2 lat.
Praca...szkoda gadać.....nie mam do czego wracać...tam jest burdellllllo na kółkach wyzysk, szkoda gadać i to wszytko za najniższą krajową bez żadnego zaplecza socjalnego...szkoda zdrowia, nerwów i dziecka.....
zarobię i to zo carobię mósiałabym oddać na nanię bądź żłobek...bez sensu...


dziewczyny, bardzo boli mnie dziąsło, ząb?? ro jest ząb z którego mi blomba wypdała i teraz tak promieniuje nie wiem co z tym zrobić ja tak panicznie boje się dentysty...a on raczej do wyrwania..
 
reklama
mam jakieś 2-3 dni z roku 2015
Ja mam z 2015 ponad 20 dni :p
Ja mam dola ze jeszcze nie urodzilam.
Oj mnie powoli też to bierze, wszystko dla Maleństwa gotowe, ja się boję pobytu wcześniej w szpitalu, chciałabym pojechać, urodzić, przetrwać dwa-trzy dni i do domku...
A urlop wychowawczy ( nie macierzyński, tylko ten co później można wziąć) jest płatny?? Jakieś grosze kiedyś były, a teraz??
Nie powiem na 100%, ale z tego co mi koleżanka mówiła, jest bezpłatny, można go wziąć do trzeciego roku życia dziecka. Ona wzięła trochę, potem wróciła i znowu poszła, bo jednak u nas te nadgodziny i nie ogarniała dzieci...
Obiecalam sobie ze w ten weekend bedzie inaczej, to prawdopodobnie nasz ostatni na jakis czas weekend we dwoje, pojedziemy na jakas kolacje i fajnie go spedzimy.
Fajna sprawa :) Też bym chciała mieć konkrety, żeby wiedzieć, kiedy to byśmy inaczej spędzili czas. Za 2 tygodnie mamy rocznicę ślubu i nawet nie wiem czy gdzieś pójdziemy, czy będziemy w szpitalu czy już z Maluszkiem :p
 
Do góry