Lipiec 2016

[Needi]

Witam
Miałam dzisiaj mała na noc malo spaliśmy zasnęła dopiero o 4.30 i to ze mną na łóżku przytulona do cyca
Teraz jest na badaniach mam nadzieję ze już waga nie będzie spadać zoltaczki nie będzie
I dzisiaj ma mieć powtórzone badanie słuchu bo wczoraj się tak wiercila ze na jedno uszko wyszło coś nie tak
Jak będzie wszystko dobrze to idziemy dzisiaj do domu

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom

Fajnie że masz już ją przy sobie. Szkoda tylko że nie spałyście. Ale tak to teraz będzie. Oby badanie wyszło dobrze.

iwonaimaja, zdrówka dla malutkiej!!

Teraz, kiedy tylko siedzę i czekam to nie mam o czym pisać. Wizytowanie skończone, co potrzebne zakupione, nic się nie dzieje ciekawego.. Nawet nie mam za bardzo na co ponarzekać, bo do ciążowych kłopotów się przyzwyczaiłam już..

Na forum to teraz tylko naszymi porodami żyje
Sama najdalej za dwa tygodnie będę już z małym...

Ty się rozkoszuj tym nic nierobieniem. Serio. Ty też masz cc?

A mnie brzuch boli od nocy, ani nie regularnie ani nie coraz mocniej czyli to pewnie tylko te przepowiadajace.. sa jakies metody zeby.przeszlo?

Zmień pozycję. Ale pewnie uwolnisz się od nich dopiero po porodzie (ja to taka ciocia-dobra-rada jestem). A tak serio to po skurczach mnie uczyli żeby oddychać brzuchem to dostarczasz więcej tlenu dzidzi. Tak jak zwykle podnosi się klatka piersiowa przy oddychaniu tak po skurczu skup się żeby przy wdechu tak jakby wypychac brzuch. Nie wiem czy miałaś to na szkole rodzenia. Ja tak oddycham nawet jak mam skurcze. Szybciej puszcza

 

[Iwona77W]

Witam piątkowo. Powiem wam że to nie jest moja pierwsza ciąża, powinnam wiedzieć co i jak a nie wiem. Nie mam pojęcia co robić. Od piątku mam coraz boleśniejsze skurcze tylko u mnie są na odwrót. Zaczynają się mocne, regularne, nawet co 5 minut, przy ruchu się nasilają. I tak dziś w nocy miałam od 23 do 4 rano. od 5 minut coraz rzadziej. Rano jestem wykończona i brzuch mnie boli jak by mi go ktoś obił. Mała do tego coraz mniej się rusza. Lekarz mnie nie przyjmie w szpitalu odsyłają a ja zaczynam się bać

 

[julita1212]

Witam piątkowo. Powiem wam że to nie jest moja pierwsza ciąża, powinnam wiedzieć co i jak a nie wiem. Nie mam pojęcia co robić. Od piątku mam coraz boleśniejsze skurcze tylko u mnie są na odwrót. Zaczynają się mocne, regularne, nawet co 5 minut, przy ruchu się nasilają. I tak dziś w nocy miałam od 23 do 4 rano. od 5 minut coraz rzadziej. Rano jestem wykończona i brzuch mnie boli jak by mi go ktoś obił. Mała do tego coraz mniej się rusza. Lekarz mnie nie przyjmie w szpitalu odsyłają a ja zaczynam się bać

też takie miałam we środę, ok 4 uciychły do tej pory cisza....

 

[Iwona77W]

julita ja tak mam od piątku zeszłego i jest ich coraz więcej i są coraz mocniejsze ale mijają

 

[Kaskaw]

Witam piątkowo. Powiem wam że to nie jest moja pierwsza ciąża, powinnam wiedzieć co i jak a nie wiem. Nie mam pojęcia co robić. Od piątku mam coraz boleśniejsze skurcze tylko u mnie są na odwrót. Zaczynają się mocne, regularne, nawet co 5 minut, przy ruchu się nasilają. I tak dziś w nocy miałam od 23 do 4 rano. od 5 minut coraz rzadziej. Rano jestem wykończona i brzuch mnie boli jak by mi go ktoś obił. Mała do tego coraz mniej się rusza. Lekarz mnie nie przyjmie w szpitalu odsyłają a ja zaczynam się bać

A dzwoniłaś i konsultowalas to z lekarzem prowadzącym?
I dlaczego w szpitalu nie chcą cię przyjąć?!

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Iwona77W]

A dzwoniłaś i konsultowalas to z lekarzem prowadzącym?
I dlaczego w szpitalu nie chcą cię przyjąć?!

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

Dzwoniłam, lekarz nie może w przychodni zrobić mi ani usg ani ktg więc mówi że nie umie mi pomóc, Fundusz tak go ogranicza. A w szpitalu byłam w zeszłym tygodniu to z jednego odsyłają a w drugim ordynator wypisał mnie po nocy mówiąc że mam w domu czekać bo dla niego nic się nie działo, Razem ze mną wypisał dziewczynę której w 34 tc odchodziły wody bo też stwierdził że to nie wody i ma czekac w domu na poród. Rozmawiałam z położną to kazała wieczorem próbować znowu jechać do szpitala tego co miejsc nie ma

 

[Kaskaw]

Dzwoniłam, lekarz nie może w przychodni zrobić mi ani usg ani ktg więc mówi że nie umie mi pomóc, Fundusz tak go ogranicza. A w szpitalu byłam w zeszłym tygodniu to z jednego odsyłają a w drugim ordynator wypisał mnie po nocy mówiąc że mam w domu czekać bo dla niego nic się nie działo, Razem ze mną wypisał dziewczynę której w 34 tc odchodziły wody bo też stwierdził że to nie wody i ma czekac w domu na poród. Rozmawiałam z położną to kazała wieczorem próbować znowu jechać do szpitala tego co miejsc nie ma

No ja pierdziele co za szpitale? No chyba od tego są żeby ludziom pomagać! A jakbyś rodziła to też by Ci powiedział że jak dla niego nic się nie dzieje?! No kreatyna jakiś!
A położna nie ma możliwości zrobić Ci ktg?

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Julka89.89]

Tragedia z tymi szpitalami. Jak mozna tak traktowac ludzi?

 

[Iwona77W]

kaskaw to jest Rumia tu na wszystko trzeba skierowanie a ja już limity wyczerpałam

 

[Kaskaw]

To jest nieprawdopodobne że kobieta w ciąży nie może liczyć nawet na odrobinę pomocy i to jeszcze w końcówkę ciąży..
Współczuję Ci kochana, mam nadzieję że uda Ci się wieczorem w tym szpitalu

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom