nieufna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 556
to jest celowanie w konkretny antybiotyk, na teście wychodzi na co już dziecko jest uodpornione i z tym składnikiem już nie będą dziecku podawać antybiotyku, to naprawdę działa. Szwagierki dwójka dzieci była non stop chora, własnie zwykły katar konczył sie zaraz czymś poważniejszym bo przez antybiotyki odporność padła. Sama wyczytała o antybiogramie, uparła sie u lekarza ( nie wiem jak w Grecji ale w Polsce cięzko ich zmusić do skierowań na extra wyniki czy specjalistów), dostała listę co można dzieciom przepisywać a co już nie działa tak jak powinno ( okazało się nawet, że uodpornili się diametralnie róznie) u syna nawet wyszło, że wszystko co ma to od tej samej bakterii która szalała po organizmie i przy kolejnej chorobie już był antybiotyk ze wskazaniem i jak ręką odjął, zapomnieli o chorowaniu. Czasami się coś przypętało, ale naprawdę już bardzo rzadko. Córce dzięki temu zaoszczędzono zabiegu usunięcia migdała bo sądzili, że od tego nawraca angina i zapalenie ucha a po wycelowaniu skończyło się. Także polecam, Co szkodzi spróbowac?
Potwierdzam.
Kilkanaście lat temu miałam nawracające anginy. Nic nie pomagało, dopiero trafiłam na lekarza, który mi zlecił antybiogram. Okazało się, że jest tylko jeden antybiotyk, który zadziała i faktycznie zakończyłam przygodę z anginami