Cześć Kochane
Ale ze mnie ranny ptaszek dzisiaj
Dzieci na wycieczki pojechały, jeden do Loopys World, drugi do kina, nie pamiętam, żebym tak od rana sama była w domku, bo Mikołaj na drugą zmianę chodzi do szkoły
Alinko, współczuję tej stłuczki :/ Mąż bardzo zły?
Iwonaimaja, też miałam pytać o ten numer. Masz to ok. Będzie dobrze, wytrzymasz, musisz! Powodzenia!
Agula, za Ciebie już też zaciskam kciuki!
Zeschizowałam się wczoraj wieczorem i usnąć nie mogłam!! Już nie tym echem serduszka, teraz to się nawet cieszę na to badanie, zawsze to więcej obserwacji serca, ale wczoraj na usg to tętno dziecka wydawało mi się, że skacze. Średnią wyciągnął - 135. Oczywiście, ja z tych, co zaraz w czarnych kolorach widzą i go pytam, co tak skacze, że raz 200, raz 90, raz 0. Powiedział mi, że nic się nie dzieje złego, że dzieciaczek ucieka, bo się rusza i ciężko mu zmierzyć, że nie ma się czym denerwować. A i tak się cały wieczór denerwowałam :/ Chyba, gdyby było coś nie tak to by powiedział, nie?????
Ugh