Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a po porodzie 2 godziny na kolacje była surówka z czerwonej kapusty i pomarańczyteraz tez mi położna doradziła zeby sie nie wygłupiać z żadnym dietamiale to mój wybór
To zamówmy na jutro przypływ sił bo wolę tak niż dzisiaj, ok?Needi my chyba tak razem mamy sily lub ich brak... tez dzis leze
Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
Kurczę też tak miałam ostatnio. 16 ruchów przez cały dzień. Zastanawiałam się co się dzieje ale nastepnego dnia narobiła z nawiązką
. Czekaj jutro na bęcki
Ja niestety przez pierwsze trzy miesiące nie mogłam jeść nic oprócz gotowanego filetu z ryżem. DosłownieLizzy huh i zamierzasz przez caly okres karmienia piersia nie jesc smazonego i kapuchy? Powiem tak...nie chce tu podwazac slow położnej ktora tak Ci powiedziala ale odeszlo sie od tego w Polsce ze mamy karmiace maja diete.. je sie normalnie, a jak co sie dzieje to wtedy dopiero sie eliminuje
Ja jadłam dosłownie wszystko i nic mlodemu nie było
Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
To zamówmy na jutro przypływ sił bo wolę tak niż dzisiaj, ok?
Kurczę też tak miałam ostatnio. 16 ruchów przez cały dzień. Zastanawiałam się co się dzieje ale nastepnego dnia narobiła z nawiązką
Ja niestety przez pierwsze trzy miesiące nie mogłam jeść nic oprócz gotowanego filetu z ryżem. Dosłownie
No zbliża się wielkimi krokami, termin do szpitala mam na 21.06 ale z tego co wiem nie będą odrazu ciąć tylko czekać aż samo się zacznie, no chyba że coś by groziło dziecku to wiadomo, więc mogę sobie tam poleżeć.
Needi 37+2
Witam poniedziałkowo
U mnie rozpoczął się tydzień 36. Nadal czekam na potwierdzenie terminu cc, ale max zostało mi 3.5 tygodniaNie wchodziłam na wagę przez ostatnie kilka tygodni - teraz to już mi to wisi co tam waga pokaże, więc sobie tym głowy nie zawracam
Obiecałam sobie do 20.06 zakończyć część moich obowiązków zawodowych... nareszcie!
Dziewczyny, która z was jest następna do rozpakunku planowanego?? Pamiętam, że niektóre miały już zaplanowane cc, ale nie pamiętam kto i kiedy.
wspolczuje stresu, zepsutego auta... ale wiesz co? Najwazniejsze ze Tobie i dzidzi w brzuszku sie nic nie stalo!!! Z Twojej winy stluczka byla? kazda z nas oststnio wylewa tutaj swoje "zale" jestesmy jak jedna wielka grupa wsparcia, a wygadanie sie dobrze robi ja jestem w czarnej du** bo ani teraz kasy nie biore, ani macierzystego nie mam, ani okazalo sie ze kasy za szpital mi nie oddadza... odchowam trochę malego i bede się brala za szukanie niani i pracy. glowka do gory
