reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Agula - trzymam kciuki!! Napisz jak będziesz wiedziała co i jak.

Fazer - ja od zeszłego tyg źle się czuję..... trochę mnie zaczynało smyrać gardło, ale z dnia na dzień jest coraz gorzej. Wczoraj byłam u lekarza i dała mi antybiotyk, ale wykupiłam dopiero dziś rano. Wzięłam, bo czuję się fatalnie.

Piękna pogoda u mnie :-) A ja chora, leżę i zdycham..... pranie dałam radę tylko zrobić i schnie sobie na dworze..... Moja mama weźmie dziewczynki z przedszkola i ze szkoły, to mam z głowy gotowanie....
 
reklama
Iwona35 oxy, bole krzyzowe to wspomienie pierwszego porodu... takze dokladnie wiem o czym piszesz.. fakt.. niby po 3h dostalam znieczulenie ale i tak czulam bol!!!!! Moj obecny lekarz mowi ze to nie mozliwe, a jednak czulam dalej bol, jakby mi kosci lamali.... oby teraz byly tylko brzuszne skurcze w co szczerze wątpię :(


Lila strach o malego mam chyba wiekszy niz przy pierwszym porodzie... osiwieje niedlugo calkiem... stresuje sie okrutnie, a dlaczego to opowiem po porodzie zeby teraz zadna przeze mnie schiz nie miala jak ja mam ;) ale mimo to odganiam zle mysli i wierze ze będzie wszystko dobrze!!


Agula2016 trzymam kciuki za Was!!!!!


Kkasiulka zdrowka Kochana zatem dla Ciebie!! Oby szybko minelo okropne chorubsko!!

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wypuścili mnie do domu ...padam na cyce.

Pojechałam rano na wizytę i byłam pierwsza..przytyłam 4kg w 2tyg co było podejrzane, ale że obrzęki no to w sumie ok. Zbadała mnie na fotelu i następnie usg (napiszę w odpowiednim wątku). Długo robiła i stwierdziła, że mała ma tachykardię i coś z serduszkiem i mam mało wód płodowych! Pilne skierowanie do szpitala (w którym rodzę). Ja bez niczego i przerażona...pojechałam autem do domu, przyjechał mąż, spakowałam się i do szpitala mnie zawiózł. Spędziłam kilka godzin na usg, ktg i na nowo usg i swierdzili, że jest wszystko ok, wód jest mniej, ale w normie mam 7 a norma to 5, ale mogło być więcej i mam pić 2,5l wody na dzień.

Byłam taka przerażona tym serduszkiem, że mąż mnie uspokajał z 10min. :( bo wszystko było ok.

Dzięki za kciuki! :* Kochane jesteście
 
Wypuścili mnie do domu ...padam na cyce.

Pojechałam rano na wizytę i byłam pierwsza..przytyłam 4kg w 2tyg co było podejrzane, ale że obrzęki no to w sumie ok. Zbadała mnie na fotelu i następnie usg (napiszę w odpowiednim wątku). Długo robiła i stwierdziła, że mała ma tachykardię i coś z serduszkiem i mam mało wód płodowych! Pilne skierowanie do szpitala (w którym rodzę). Ja bez niczego i przerażona...pojechałam autem do domu, przyjechał mąż, spakowałam się i do szpitala mnie zawiózł. Spędziłam kilka godzin na usg, ktg i na nowo usg i swierdzili, że jest wszystko ok, wód jest mniej, ale w normie mam 7 a norma to 5, ale mogło być więcej i mam pić 2,5l wody na dzień.

Byłam taka przerażona tym serduszkiem, że mąż mnie uspokajał z 10min. :( bo wszystko było ok.

Dzięki za kciuki! :* Kochane jesteście
Kurcze cos strasznego ale najwazniejsze ze okazalo sie ze wszystko jest wporzadku :***
 
Wypuścili mnie do domu ...padam na cyce.

Pojechałam rano na wizytę i byłam pierwsza..przytyłam 4kg w 2tyg co było podejrzane, ale że obrzęki no to w sumie ok. Zbadała mnie na fotelu i następnie usg (napiszę w odpowiednim wątku). Długo robiła i stwierdziła, że mała ma tachykardię i coś z serduszkiem i mam mało wód płodowych! Pilne skierowanie do szpitala (w którym rodzę). Ja bez niczego i przerażona...pojechałam autem do domu, przyjechał mąż, spakowałam się i do szpitala mnie zawiózł. Spędziłam kilka godzin na usg, ktg i na nowo usg i swierdzili, że jest wszystko ok, wód jest mniej, ale w normie mam 7 a norma to 5, ale mogło być więcej i mam pić 2,5l wody na dzień.

Byłam taka przerażona tym serduszkiem, że mąż mnie uspokajał z 10min. :( bo wszystko było ok.

Dzięki za kciuki! :* Kochane jesteście
No to dobrze, że wszystko ok:) Lepszy lekarz nadgorliwy niż olewator:)
 
Agula, całe szczęście, że fałszywy alarm, ale stresu nie zazdroszczę. Odpoczywaj już dziś i pij! Ja już teraz tak piję, że od soboty dwie zgrzewki wody praktycznie poszły, a gdzie inne płyny.
Julka, kciuki!
 
Wypuścili mnie do domu ...padam na cyce.

Pojechałam rano na wizytę i byłam pierwsza..przytyłam 4kg w 2tyg co było podejrzane, ale że obrzęki no to w sumie ok. Zbadała mnie na fotelu i następnie usg (napiszę w odpowiednim wątku). Długo robiła i stwierdziła, że mała ma tachykardię i coś z serduszkiem i mam mało wód płodowych! Pilne skierowanie do szpitala (w którym rodzę). Ja bez niczego i przerażona...pojechałam autem do domu, przyjechał mąż, spakowałam się i do szpitala mnie zawiózł. Spędziłam kilka godzin na usg, ktg i na nowo usg i swierdzili, że jest wszystko ok, wód jest mniej, ale w normie mam 7 a norma to 5, ale mogło być więcej i mam pić 2,5l wody na dzień.

Byłam taka przerażona tym serduszkiem, że mąż mnie uspokajał z 10min. :( bo wszystko było ok.

Dzięki za kciuki! :* Kochane jesteście

Cieszę sie ze wszystko sie wyjaśniło i wszystko ok. Biedna musiałaś sie zestresować :( najważniejsze ze u malutkiej wszystko dobrze :*


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Do góry