reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Venice ja też zaciskam kciuki.



A jaki to wózek?
Ja jeszcze nie kupiłam bo właśnie wszystkie które oglądam w sklepie wydają mi się wielkie, ciężkie i trudne do prowadzenia. Ja mam 155 cm wzrostu i jestem szczupła więc z takim wózkiem to jakbym czołg prowadziła :/ Więc nie wiem czy nawet takie proste by dla Ciebie było kupienie lekkiej gondoli bo coś takiego chyba nie istnieje :p



Ja sobie radzę tak, że jedynymi butami jakie noszę to japonki :p Tak ogólnie to mi stopy nie przeszkadzają, nie czuję tej opuchlizny, dopiero gdy chcę nogi wcisnąć w buty inne niż japonki.
A mój brat się śmiał ze mnie jak zobaczył moje dłonie, powiedział że wyglądam jak drwal, takie mam grube napuchnięte paluchy :D

Dziewczyny, a gdzie będziecie trzymały wanienkę i stelaż do niej (jeżeli kupujecie stelaż)?

Co do wanienki to mam podobny dylemat, mam małą wanienke i stelaż również ale w łazience raczej miejsca nie znajdę... i nie wiem gdzie trzymać wlasnie:oo2:
 
reklama
Hej dziewczyny. Mi zostało 30 dni do terminu. Ja już nie zwracam uwagi na bóle, wyluzowałam i jak coś to pojadę urodzić. Wanienka u mnie stoi na szafie a gdzie bedziemy kąpać nie mam pojęcia. Powodzenia życzę wizytującym i miłego dnia:)
 
witajcie:)
Dziewczyny lekkie gondole nie są cudem, moja gondola jest lżejsza od fotelika, ogólnie wózek jest leciutki- bo dla mnie to był priorytet.
Stelaż od wanienki będę trzymać w szafie wnękowej, a wanienkę w brodziku pod prysznicem oprę- też mam małą łazienkę.
Pogoda dziś u mnie piękna, spacerowa. Słoneczko świeci ale nie ma upału :)
 
Witam Was.
Pogoda fajna, bo słonce i chłodno a ja wróciłam ze sklepu umęczona jak wół:( Nie mam na nic siły, brzuch mi tak ciąży, że przekręcenie z boku na bok to masakra. I dziś mała coś nieruchliwa i się zaczynam stresować .... Od rana się może parę razy przeciągnęła, ale bez szału ..... ech

Życzę powodzenia na wizytach, ja dopiero za dwa tygodnie to będzie 37tc.
 
reklama
Do góry