ok ja tez właśnie myślałam nad 3 koszulami a do porodu w czym się idzie?Jak to wygląda
reklama
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
ok ja tez właśnie myślałam nad 3 koszulami a do porodu w czym się idzie?Jak to wygląda
Zwykły męski biały tishert... po porodzie do kosza...i po problemie. Kosztuje 5 zl na bazarze więc nie szkoda.
Przynajmniej ja tak zrobiłam.
seriooooo? I co powiedzmy zakladam taka bluzke mezka i na to moj szlafrok i koniec? Pozniej oni jakos tam nakrywaja mnie i zaslaniaja mi wszytsko...tak zeby maz nie widzial czy jak...
madziolina_p
Fanka BB :)
Ja mialam dla Michala chyba e komplety ubranek, jesli by Ci bylo potrzebne wiecej to maz dowiezie, bez przesady. Ja wtedy mialam 2 koszule ale to za malo, bo sie pocilam, odrazu tez nie wezmiesz prysznica, ja teraz wezme 3 lub 4. Do porodu to jakas krutka nocna z krotkimi rekawkami lub cos w podobie bo i tak bedzie we krwi i brudna do wyrzucenia. Mi polozna dziecko ubrala odrazu po porodzie i radze ten pierwszy ciuszek miec przygotowany osobno zeby nie szukac w torbie potem juz ubierasz sama. No i co, pieluchy yetrowe, dla mnie to majtki poporodowe, wkladki laktacyjne i podpaski te duze- ja musialam duzo. Mialam dwie oddzielne torby, tzn dla malucha to taka mala fitnesowa, ja mialam ciut wieksza bo i cienki szlafrok i kapcie i kosmetyki jakies pierwszej pitrzeby
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
seriooooo? I co powiedzmy zakladam taka bluzke mezka i na to moj szlafrok i koniec? Pozniej oni jakos tam nakrywaja mnie i zaslaniaja mi wszytsko...tak zeby maz nie widzial czy jak...
Mówimy oczywiście o sn , to jeśli już są skurcze i jesteś na sali pogodowej to szlafrok nie jest Ci potrzebny. Koszulka jest za dużą więc jest dłuższa ale nie aż tak długa jak koszula co nawet lepiej bo się nie faldzi.
A czemu mieliby Cię przykrywac
Tam idziesz rodzić
Męża chyba się nie wstydzisz a dla pozostałych to chleb powszedni.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
Madziolina ja wolałam mieć wszystko dla małej przy sobie. Jakbym miała liczyć na męża to mogłabym się przeliczyć...
On po tym porodzie 3 dni dochodził do siebie.[emoji39][emoji12]
Witajcie☺
Co do laktatora to wezme pod uwagę wasze rady i albo wcześniej się zaopatrze albo sprawdzenie gdzie w razie czego mąż będzie mógł go dostać.
Kurcze tak piszecie o tych piżamach itd że zaczęłam się stresowac czy będę wiedziała co dokładnie zabrać itd bo to pierwszy poród będzie ☺
Chciałabym już mieć większe rzeczy zamówione żeby powoli drobniejsze zakupy robić i być przygotowana w razie wcześniejszego porodu...muszę się niedługo za to zabrać, poszukać już ostatecznie wózka i mebli wszystkich.
Miłego dnia dla wszystkich i dla wizytujących powodzenia ☺
Co do laktatora to wezme pod uwagę wasze rady i albo wcześniej się zaopatrze albo sprawdzenie gdzie w razie czego mąż będzie mógł go dostać.
Kurcze tak piszecie o tych piżamach itd że zaczęłam się stresowac czy będę wiedziała co dokładnie zabrać itd bo to pierwszy poród będzie ☺
Chciałabym już mieć większe rzeczy zamówione żeby powoli drobniejsze zakupy robić i być przygotowana w razie wcześniejszego porodu...muszę się niedługo za to zabrać, poszukać już ostatecznie wózka i mebli wszystkich.
Miłego dnia dla wszystkich i dla wizytujących powodzenia ☺
nie no ja tylko pytam wiadomo..to moj 1 porod wiec nie mam zielonego pojecia jak to bedzie wygladac...wydawalo mi sie ze chociaz kolana sa przykryte ze maz dokladnie co sie dzieje po 2 stronie nie widzi-wiecie krew...i wogole..wiec kazdy reaguje po swojemu...dlatego pytam..z mezem bywa roznie jest ogolnie twardy i silny..ale jednak porod pryzjscie na swiat naszego malenstwa jest ogromnym przezyciem...
reklama
madziolina_p
Fanka BB :)
Hehe no to wez z 4 komplety czy co tam bedziesz brala dla dziecka. A z ta koszula to faktycznie, oby dupe zakrywala, a uwierz ki ze nie bedziesz myslala czy Ci psiote widac czy nie.
