No to wtedy na 100% instynktownie przełożymy się na bok, wg mojej skromnej opinii.@Iwona35 - z tym spaniem na plecach to chodzi o to, że dziecko może uciskać żyłę główną, przechodzaca wzdłuż kręgosłupa i wtedy jest gorsze krążenie. Mniej krwi przepływa przez łożysko. Ja śpię na plecach, ale jeśli tylko czuję, że źle mi się oddycha, bo tak czasem jest, to zmieniam pozycję. Śpię na obu bokach i na plecach.
Idę doglądać rosołek.
Miłej niedzieli
Jakbym miała jeszcze spać w napięciu, że może nie tą pozycję do spania wybiorę to chyba bardziej stresem zaszkodzę. Ono przecież czuje każdą emocję. Każde nasze nerwy, spięcie. Trzeba zaufać naturze.
Tylko czekać ąz jakaś sprytna bestia wymyśli materac dla ciężarnych który piszczkiem będzie informował :"zmień pozycję". I pójdzie to za grubą kasę
Mój rosołek jeszcze z godzinka i jest Dzisiaj indorowo, kurczakowo, wołowy. Marzy mi się taki z żeberek, ale nie takich kupnych. Takich jak u mojego taty był tuż po zabiciu świnki, świeżutkich