reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Julka Wszystkiego Najlepszego

Z pracą męża tak właśnie jest niby prZysługuje ale rzeczywistość jest inna bo i u mojego podobnie w pracy choć jest umówiony na urlop jak urodze gorzej właśnie jak któryś kolega właśnie będzie miał tylko u nas trochę łatwiej zaplanować bo cesarke będzie
 
reklama
Julka89.89 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :-)

Szkołę rodzenia polecam, bardzo uspokoiła mnie przed porodem i sporo się dowiedzieliśmy o tych wszystkich szczepieniach, witaminach, karmieniu, kapaniu,itd.

Odnośnie porodu sn i wady wzroku, nawet duża wada, nie ma znaczenia czy plus czy minus, nie kwalifikuje do cc. Dopiero, tak jak dziewczyny pisały, ryzyko odklejenia siatkówki a to jest bardzo rzadkie. Wiadomość jest z tamtego roku, bo bardzo bałam się porodu naturalnego i odwiedziłam chyba ze czterech okulistów i żaden się nie ugiął na moją sporą wadę. Ale dlatego polecam szkołę rodzenia, bardzo mnie uspokoiła i przestałam kombinować na siłę..

Ja połówkowe będę miała dopiero w 23 tygodniu..

I ja też nie wyobrażam sobie porodu bez męża. Ładne to może nie jest, ale to nie jest najważniejsze. Zawsze jest ktoś, kto poda wodę, pomasuje, zawoła położną, która nie jest przecież ciągle z nami. To jest ktoś na tzw chodzie i myśli o naszym bezpieczeństwie. Do tego pocieszy, pogłaszcze...
I mam wrażenie, że jednak personel inaczej się stara jak kobieta nie jest sama. Taka okrutna prawda..
No i przecież te ciężkie widoki to tylko przy parciu więc może stać przy głowie a nie między nogami...
Nie chciałabym usłyszeć od męża, że może potem zmienić swój stosunek do mnie, albo nie mieć ochoty na seks. Na pewno taki tekst zmieniłby mój stosunek do niego...
Facet dla mnie ma być wsparciem w tych ciężkich momentach. Nie chciałabym przy porodzie mamy albo koleżanki, bo nie z nimi mam dziecko...
Ale to oczywiście moje zdanie :-)

Pozdrawiam weekendowo.. :-*
 
A jak w ogóle jest teraz z porodami rodzinnymi salą jednoosobową. Trzeba za to zapłacic?
Ja za pierwszy nie płaciłem ale w sumie rodzilam na ogólnej a marek był ze mną bo nikt inny nie rodził. A teraz pytalam lekarza to mówi że za darmo tylko to chyba na zasadach kto pierwszy ten lepszy.
 
reklama
Do góry