reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

Ja uważam że aby nie wychowac alergika trzeba jeść wszystko (poza surowizną), bez przesady ale wszystko.
Propo odpieluchowania, trzeba dużo cierpliwości bo inaczej małe zrobi "na złość". Needi nie sadzaj malutkiej za długo na nocnik bo może się zablokować. Moja siostra popełniła ten błąd. Sadzała syna na nocnik "za kare" jak narobił w majteczki i efekt był taki że jeszcze w szkole walczyli u niego z zaparciami. Wyrósł z tego dopiero w wieku mocno dojrzewającym a do tego czasu farmakologia i wizyty u psychologa non stop. Ja miałam to szczęscie, że moje dziewczynki urodziły się w okresach ciepłych i mam swój dom. Puszczałam je na trawnik w samych koszulkach. Ciekło po nogach ( nie wszystko fajne;) ). I z czasem zauważyłam, że przykucają jak chcą siku by im jak najmniej po nóżkach leciało. Podsuwałam szybciutko nocnik, Sprint wyrabiał mi się coraz lepszy ;) a jak się znalazło coś w nocniku to były brawa i tańce, dokładnie tak jak któraś z dziewcząt pisała. Jakoś tak jest z naszym dzieciakami że szybciej zadziała nauka nagradzaniem niż karą, czy przymusem - przynajmniej na początku wychowania bo póżniej to juz chyba nic nie działa ;) Mój mąż jeszcze urządzał im zabawy w "uciekaj mamie". Jak chciałam pampersa na noc założyć to kazał im uciekac bo pampers to fuj i chyba to też podziałało. Ja goniłam, dziecko wiało i zwiało nam z pieluchowania ;) Fajnie, że małe będzie znowu z ciepłego okresu:)

Niestety, Twoja teoria się nie sprawdza. Jedząc wszystko w ciąży dziecko może być co najwyżej przyzwyczajone do różnych smaków. Przed alergią w ten sposób nie uchronisz. W jednej i drugiej ciąży jadłam ryby, jajka, pomarańcze, mleko - no wszystko - a strasza córcia ma bardzo duży problem z alergią, młodsza - wcale! A zachowywałam się tak samo! Nie jadła mleka przez 3 lata, jajek do tej pory, żadnyh orzechów. Mam już za sobą wzywanie karetki, szpitale, zastrzyki, silne reakcje alergiczne....to nie kwestia ciąży....
Co do pieluch zgadzam się - NIC NA SIŁE!

tez myslalam zeby zrobic ale kiedys zrobilam hybrydowe i trzymaly sie 2 dni szok!!!!!!!!!!!!!!!! i teraz sama maluje poki jeszcze moge ale jak bede miala juz z tym porblem to na pewno sie udam do kolezanki zeby mi zrobila w salonie..

O rany! To Ci musiała spartolić. Mnie się trzymają 3 tygodnie.

no wlasnieeee co za glupek mowi do mnie niech mi Pani pokaze dokument stwierdzajacy moze jeszcze gr krwi rozwartosc szyjki..zwariowal. Poza tym nie wiem jak Wy ale ja nie woze ze soba karty ciazy.....

Musisz mieć przy sobie kartę ciąży. Zawsze.

wożę tylko dlatego, że czasami nie zapinam pasów ;)

Dziewczyny, ja miałam wypadek samochody w drugiej ciąży. Byłam w 29 tygodniu. Jechałam do lekarza. Wjechał we mnie inny samochód, wyjechał z drogi podporządkowanej. Miałam zapięte pasy - zawsze zapinam, to bardzo ważne! Na szczęście ja zareagowałam prawidłowo i nic nie jechało z naprzeciwka. Uciekłam na lewy pas, a tamten samochód uderzył w moje prawe koło. NIC mi się nie stało. Nie hamowałam, pasy nie zacisnęły się na brzuchu, nie otworzyły się poduszki, bo dobrze zareagowałam. Gdy ten kierowca wysiadł i mnie zobaczył, dosłownie ugięły się pod nim nogi..... Leżałam 3 dni w szpitalu, miałam na brzuchu siniak po pasach, co chwilę miałam ktg, oczywiście usg. Bóg nad nai czuwał i wszystko dobrze się skończyło

@Zielona_stokrotka - co u Ciebie? Jak się czujesz?? Co postanowiłaś? A jakaś karetka? Te skurcze to nic dobrego. Prawdopodobnie będziesz potrzebowała leków....
 
reklama
18 kończy w kwietniu. Licencję pierwszą robi prywatnie, żeby ja zdać ma bardzo dużo egzaminów, na studia idzie w kierunku pilota.


Ja muszę zapinać pasy, bo mam sygnał w samochodzie, którego nie da się wyłączyć i wyje, jak są nie zapięte.

zielona_stokrotka, trzymaj się, ja też czasami czuję, że mi brzuch twardnieje, lekarz zalecił wtedy nospe, mówił, że macica się rozciąga. Na każdej wizycie bada mnie zarówno ginekologiczne jak i usg robi.

gwiazda, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)


Dziękuję ;)
 
Na zimno najlepszy tribiotic ale podobno nie wolno go w ciąży stosować... a szkoda. Najlepsza masc jaka miałam okazję stosować a było ich dużo bo od małego miałam z tym problem ale mnie to wychodziło wszędzie na ustach obok najgorsze było to na brodzie bo się długo goilo i mimo to zostawiła blizna.
 
dziwny przypadek - tak rozumiem ale tak mnie naszła ochota ze chyba zeświruje jak troche nie zjem.. :(
to zjedz i zaspokoisz zachciankę:)
Witajcie. Mnie znowu ten brzuch pobolewa pomimo, że leżałam całe popołudnie wczoraj. Mam nadzieje, że to od rozciągania, jak nie przejdzie to po pracy zadzwonie do gina.
i przeszło? dzwoniłaś do gina?
My raczej nie obchodzimy walentynek, przynajmniej nie wychodzimy bo drażnią mnie tłumy wszędzie. Ale jakaś słodycz albo kwiat jest oczekiwany i pochwalany ;-)

..
my raczej też nie obchodzimy, nie wychodzimy bo też mnie te tłumy mnie przerażają;P

U nas też akcja odpieluchowania :) ale odpukac całkiem nieźle nam idzie :)
super, trzymam kciuki za całkowite odpieluchowanie się;P

Hej
Ja od 9 u fryzjera siedzę, czas doprowadzić się do ładu. Ostatnio byłam na początku grudnia wiec robię baleyage.
Teściowa pojechała wiec odpoczywam i się relaksuje.
Dziś śledzik wiec po drodze skocze do Lidlu po jakieś śledzie i ogórki konserwowe pikantne bo chodzą za mną od wczoraj
OOO ja się dziś zapisałam do mojej fryzjerki i zamierzam zrobić zmianę, chyba sporo podetnę:) muszę coś dla siebie i dzidziusia zrobić:)

tzn punkty są dla niego, my ich nie widzimy, on gdzies tam sobie w komputer wpisuje ile w punktach go kosztowała wizyta, przynajmniej mój mi nie punktuje nic w karcie:)
tak, to cały nfz!!! tylko punkty się liczą.....


az dzisiaj musze zobaczyc w karte:) ostatnio mialam taka sytuacje sluchajcie przypomnialo mi sie chce zaparkowac na miejscu gdzie jest zaznaczone matka w ciazy no i parkuje wysiadam i nagle podjerzdza ojciec z zona ktora jest w ciazy i mowi oszalala Pani? Ja mowie dlaczego? A on no moja zona jest w ciazy i gdzie ja mam zaparkowac..ja mowie dalej tez sa wolne miejsca dla kobiet w ciazy a on do mnie nie to Pani sobie pojedzie dalej a my chcemy tu...wiec ja spokojnie odpowiadam wiec ma Pan problem bo ja tez jestem w ciazy...a on mowi dokumenty prosze nie no wybuchlam smiechem mowie a co pan z policji a on no prosze mi udokumentowac ze jest pani w ciazy ja mowie to prosze sobie wezwac policje i policji moge pokazac moje prywatne dokumenty a nie Panu!i poszlam no ale sluchajcie szok cooooooooooooooooooooooo
wow no to miałaś akcję!!!
wożę tylko dlatego, że czasami nie zapinam pasów ;)
KARTĘ CIĄŻY ZAWSZE I WSZĘDZIE POWINNO SIĘ MIEĆ PRZY SOBIE.
w razie gdyby niedaj boże coś się stało żeby byłow wiadomo w którym miesiącu jesteśmy jakie leki bierzemy i na co chorujemy.......!!!!!!!!!!

Ja przez kilka lat robiłam żelowe paznokcie na zmianę z hybrydą. Po ślubie postanowiłam, że już nie robię, niech odpoczną. No i miałam dramat nie paznokcie. Pergamin po prostu. Malowałam odzywką nailtek i trochę się poprawiło, ale szału nie ma.

.
no ja też uważam że dziecko słyszy jak mu puszczamy muzykę, moja młoda zawsze ożywała się "przy swoich ulubionych" piosenkach:)

tu akurat jest kwestia dyskusyjna i lata trwa. To jak z tym co było pierwsze jajo czy kura. Ew, wypadnięcie szybą dla ciąży jest grożniejsze niż szarpnięcie pasa. Z tym, że jak często może się przydażyć pierwsze a jak często drugie? Lekarze wręcz nakazują by po każdym gwałtownym hamowaniu kiedy był zapięty pas robić dodatkowe USG. Szarpnięcie jest porównywalne z ciosem w brzuch.
Nie ma tu mądrego w tej kwestii dlatego zapinanie lub nie pozostawiono wyborowi ciężarnej
są specjalne adaptery dla kobiet w ciąży.
witajcie. Ja miałam dziś strasznie ciężki dzień w pracy i chyba dopóki nie pójdę na l4 to tylko takie mnie czekają :( brzuch dalej pobolewa wiec staram się dużo leżeć... mi ostatnio jest strasznie niewygodnie jak śpię, biorę mojemu pół pościeli i wkładam między nogi i pod brzuch, ale za 4 dni mam urodziny to podejrzewam ze dostane właśnie poduszkę :)
już niedługo, tyle wytrzymałaś to już z górki a jak się źle czujesz to zadzwoń do gina i weź już zwolnienie.

miałas juz kiedyś wczesniej?
niestety czasami mi wyłazi, teraz po operacji tarczycy rzadziej ale zawsze jednak...


Nadrobić cały dzień graniczy czasami z cudem tyle produkujecie:)
 
Na zimno najlepszy tribiotic ale podobno nie wolno go w ciąży stosować... a szkoda. Najlepsza masc jaka miałam okazję stosować a było ich dużo bo od małego miałam z tym problem ale mnie to wychodziło wszędzie na ustach obok najgorsze było to na brodzie bo się długo goilo i mimo to zostawiła blizna.
no w ciąży to nic nie wolno... nawet tych plasterków..
 
reklama
Do góry