reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Marta biedna Pola, trzymamy z Basią kciuki by wszytko było ok!

U nas Basia chodzi do Klubu Malucha, zaczęłyśmy od 1,5 h popołudniu a teraz dołożyłam drugie zajęcia 3h rano i ja zostawiam. Zostaje bez zająknięcia, od ręki:D Mam nadzieję, że to się przełoży na przedszkole potem:)
Z sikaniem wpadek już nie mamy, ale za to kupoa ląduje przeważnie w majtkach...i wiem że ona dobrze wie że robi źle, jak zrobi przychodzi i mówi "Mama kupa w gatkach, przebierzesz mnie" No ale pieluchy nie zakładam tylko dzielnie piorę i czekam, aż zaskoczy, co dziwne tej kupie wcale nie towarzyszy siusiu...ech obsrany problem:p
Jej teksty mnie zresztą ostatnio zaskakują. Co do drzemek to my nie śpimy już od dobrych kilku miesięcy. Czasem się zdarzy, ale naprawdę rzadko! Co do zabawek to samochody ostatnio trochę mniej, teraz jest w zabawie na etapie LEGO, gotowania i trochę lalki zaczynają wchodzić! Nadal potrafi zając się sama sobą dość spory okres czasu. A tak to pomaganie mamie jest na topie, wszędzie jej pełno i jak może to wszystko robi sama (nawet głowę sobie sama umyła, bagatela wylewając sobie 0,5 l szamponu na głowę:p)
 
reklama
elmoo u nas kolorowanki na topie, kupię 4 nowe - starczą góra na tydzień:baffled:

marta
trzymam kciuki za zębolki
co do róznych dioptrii, to mnie sie kiedyś okulistka pytała czy czuję dyskomfort przy różnicy o,5 dioptrii miedzy prawym a lewym okiem, bo niektórzy się źle czują i wtedy przepisuje okulary z mniejsza różnicą.

skrzat
to ja mam taką wytrwałość z praniem pościeli po nocnych moczeniach... raz się zdarzają, a raz nie, nie wiadomo od czego to zależy, pewnie od tego jak głeboko usnie.
Teraz natomiast zaczęło sie popuszczanie w majty, tzn. zaraz po powrocie z wszystkich świetych. I najpierw myslałam, że sobie pęcherzyk przeziębiła u tesciów. Bo nagle każde sikanie w pn to mokre majteczki, parę kropel, mimo, że się normalnie załatwiała na nocnik, tak jakby nie mogła zdażyć... Kupiłam herbatkę z liści brzozy, ale juz we wt było ok. Niemniej jednak poszłam zrobić badanie moczu małej, ale tak sobie myslę, że to popuszczanie mogło być na tle stresowym... wywołane przez tesciów.:baffled:
Mają słabe podejście do małej, a ja ją trochę zostawiałam z teściową i może się wystraszyła, że tam zostanie sama na kilka dni? Poza tym była bardzo nerowowa u nich.
 
U nas na topie malowanie farbami - polecam sklep www.moje bambino.pl (pisane razem, ale mi wykropkowuje :D:D:D) Tanie farby w dużych, 0,5 l butelkach, nadają się też do malowania paluchami. Poza tym fajne zestawy pędzli i akcesoria do działań artystycznych - my aktualnie malujemy bombki styropianowe na święta :) Mają też dużo fajnych rzeczy do samodzielnego ozdabiania - świeczniki, breloczki, autka drewniane, zwierzątka, ramki na zdjęcia - generalnie fajny sklep, podpatrzyłam na zajęciach w przedszkolu farby i wsiąkłam ;)
Myślicie o zrobieniu przez maluchy jakichś prezentów dla babć/dziadków/cioć/wujków na gwiazdkę? My chyba zrobimy odcisk łapki w masie solnej, wysuszymy i Radek sam pomaluje :)
 
Kropa.a gdzie takie bombki kupilas?

moze taki prezent fajny to wlasnie recznie robion babki? moze cos takiego zrobimy.

Nef, co do dziadkow, to ja cala sie gotue jak z nimi przebywamy. dzisiaj dziadek samego siebie przeszedl- mial ze mna sie spotkac i pojecha do przedszkola, zeby pole czasem odbierac. spoznil sie 45 minut, bo pomylil, uwaga uwaga, miejscowosci! mimo, ze mial napisane nazwy wszystkich ulic itp i ja w moim mijesu pracy od 5 lat pracuje!

teraz sobie mysle, ze moze lepiej, zeby Pola w pszedszkolu do 17 czekala na tate niz przez dziadka wczesniej byla odbierana....
 
Kropa, fajny jest ten sklep. Zamówilam te farby w pólitrowych butlach, taką drewnianą układankę, którą Pola lubi się bawic na naszej grupie zabawowej i komplet instrumentow- bębenek, grzechotki itp. I w ten oto sposob juz kupilam jej wszystkie zabawki na mikolajki i swięta.

fajne są tez takie duze drewniane zwirzaki z jakimis suwakami itp, do cwiczenia sprawnosci manualnych, zastanawiam się nad tym na swieta od rodzicow moze. I przewlekanki rozne. ech, tylko kupowac a kupowac.

dziadek się tlumaczy,ze mu zle mapę namalowalismy, haha. no oczywiscie, ze zle, jak to nie do tej miejscowosci się odnosila. Ale nadal jest nastawiony, ze chce odbierac;)
 
Nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta :)
chciałam Was jednak zaprosić do mojego sklepu, gdzie są też świetne bezpieczne pasty dla naszych dzieciaczków, mydła i żele do kąpieli bez syfów :)
www.farma-eko.pl
Zapraszam i mam nadzieję, że znajdziecie czas, żeby zajrzeć :)
 
marta, do tych farb fajnie mieć paletę plastikową, u nich kosztuje chyba 3,90 :) Do ćwiczenia sprawności manualnej polecam przekładankę z Ikei MULA, tania i fajna:
MULA Kolejka - IKEA
Co do sklepu, mi też się podoba ;) Teraz działamy wałkami z gąbki, w tamtym tygodniu pomalowaliśmy duży karton i mamy najlepszą kuchenkę na świecie ;););)


Mruczka, hej!
Chętnie zajrzę do sklepu, ja mam fioła na punkcie syfu w żarciu dla dzieci (co nie znaczy, że czasem Radek nie dostanie parówki...) ;)
 
reklama
hej dziewczyny.
uprzejmie donoszę, że zeby przestaly sie kiwac. są trochę krzywawe, na razie ciagle biale. u dentysty nei bylysmy, bo nie chce Poli na razie zrazac i nie chce, zeby kiwal jej zebami.

poczekam jeszcze z 2 tygodnie i pojdziemy.

Natomiast wczoraj Pola hustala się w przedszkolu na krzeselku, rąbnela do tylu i po poludniu zaczela piszczec, ze ją glowa boli. Na wszeli wypadek pojechalysmy na ostry dyzur, zrobili RTG, oczy obejrzeli i stwierdzili, ze wszystko ok.

kurcze, ciagle co s z takim dwulatkiem!!

a tak z innej beczki, to dzisiaj trochę sprzatalam i ciuszki po Poli, co mi kolezanka oddala, przegladalam i do szaf chowalam....i tak mi się jakos zachcialo dzidziusia drugiego...

Powiem Wam w sekrecie, ze jak wejdzie ten urlop roczny macierzynski, to chyba zaczniemy dzialac. Moje kolezanki się smieja, ze chce sobie rok odpoczywac;) ale dla mnie osobiscie to spora zacheta- zupelnie inaczej jest zostawic dziecko polroczne i wracac do pracy, miec nadl nieprzespane noce itd, a inaczej roczne!

U mnie wychowawczy w gre nie wchodzi, bo dyrka by mnie juz nie przyjela, a tak....no zobaczymy, pertraktacje trwaja, bo B jakos się odmyslil w sprawie drugiego dziecka ostatnio.

Nef, a jak Ty sie czujesz? Gosia juz poszla do przedszkola?

i w ogole, dziewczyny, co slychac? brak mi tych ozywionych rozmow na BB
 
Do góry