reklama
gogana, kope lat! Co tam u was slychać?
U mnie drugi bobas w drodze, Gosia na razie zachwycona perspektywą rodzeńtwa.
Ja polecam hulajnoge trójkołową, moja Gosia bez problemu sobie na niej radzi, mamy takie coś
HIT!!! HULAJNOGA SPOKEY TRÓJKOŁOWA 2 KOLORY !! (2787374996) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
ta nasza działa tradycyjnie - kierownica jest skretna, w zasadzie mozna ja dookoła okręcic, nie ma blokady skrętu jak w rowerkach, ale nie jest to problemem. Moja Gosia z takich spokojniejszych dzieci.
Mamy polecają sobie też trójkołową z podwójnymi kołami z przodu
Hulajnoga MINI MICRO Torebka GRATIS Warszawa SKLEP (2794834449) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i ta ma kierownice zupełnie sztywną, skręca się manewrując ciałem. Na allegro sa też tańsze wersje, ale nie wiem czy mają ten sam patent kierowania.
Ja za to miałam wątpliwość czy Gosia poradzi sobie na biegówce, bo jak ją przymierzałam, to w ogóle nie starała się złapać równowagi - dostała jeździk 4 kołowy do domu i hulajnoge na dwór. Biegówka może za rok.
Pozdrawiam serdecznie
U mnie drugi bobas w drodze, Gosia na razie zachwycona perspektywą rodzeńtwa.
Ja polecam hulajnoge trójkołową, moja Gosia bez problemu sobie na niej radzi, mamy takie coś
HIT!!! HULAJNOGA SPOKEY TRÓJKOŁOWA 2 KOLORY !! (2787374996) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
ta nasza działa tradycyjnie - kierownica jest skretna, w zasadzie mozna ja dookoła okręcic, nie ma blokady skrętu jak w rowerkach, ale nie jest to problemem. Moja Gosia z takich spokojniejszych dzieci.
Mamy polecają sobie też trójkołową z podwójnymi kołami z przodu
Hulajnoga MINI MICRO Torebka GRATIS Warszawa SKLEP (2794834449) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i ta ma kierownice zupełnie sztywną, skręca się manewrując ciałem. Na allegro sa też tańsze wersje, ale nie wiem czy mają ten sam patent kierowania.
Ja za to miałam wątpliwość czy Gosia poradzi sobie na biegówce, bo jak ją przymierzałam, to w ogóle nie starała się złapać równowagi - dostała jeździk 4 kołowy do domu i hulajnoge na dwór. Biegówka może za rok.
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnia edycja:
gogana82
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2011
- Postów
- 88
Mam prosbe- jak komus sie spodoba zdjecie- czy moglby oddac swoj glos. Z gory dziekujemy!
RYBKI
Mysiezimynieboimy
RYBKI
Mysiezimynieboimy
Hej dziewczyny!
Co tam słychać u WAS?
U nas ferie, czyli jestem w domu z Polą, pada dużo śniegu i korzystamy ze spacerów.
Drzemki poszły w niepamięć, ale za to mała pada o 20, a ja korzystam z wieczorów- bo to jednak mamusia musiała usypiać.
Chodzi do przedszkola, ale sporo choruje i zastanawiam się nad nianią znowu (inną, of course). Jedyny plus jest taki, ze naprawdę jest sporo chętnych fajnie wygladających dziewczyn, za mniejszą kwotę, niż niania poprzednia.
No i od września może znów z przedszkolem spróbujemy...
Co tam słychać u WAS?
U nas ferie, czyli jestem w domu z Polą, pada dużo śniegu i korzystamy ze spacerów.
Drzemki poszły w niepamięć, ale za to mała pada o 20, a ja korzystam z wieczorów- bo to jednak mamusia musiała usypiać.
Chodzi do przedszkola, ale sporo choruje i zastanawiam się nad nianią znowu (inną, of course). Jedyny plus jest taki, ze naprawdę jest sporo chętnych fajnie wygladających dziewczyn, za mniejszą kwotę, niż niania poprzednia.
No i od września może znów z przedszkolem spróbujemy...
Hej,
No u nas bez zmian Basia nadal chodzi 2x w tygodniu do klubu malucha, ale teraz bedziemy składac papiery do przedszkola panstwowego, zobaczymy czy uda sie dostac
Generalnie gada non stop i bystracha jak nie wiem z niej Z zabawek kroluje nadal LEGO dzis bawila się sama 2h...zet pracowal na kompie, a ja prasowalam, a ona siedzac z nim w pokoju wymyslala sobie zabawy To najlepsza zabawka ever
Teraz jestesmy w domu bo niestety zapalenie oskrzeli i antybiotyk Kaszel je nie zszedl po grudniowym katarze, chyba z 4 tygodnie ja ponad meczyl ale taki lekki i oslluchowo bylo ok, ale pewnie za zimno na dworze, nawydychala sie zimnego i zaczela kaszlec mocniej, na szczescie nie ma temp, humor dopisuje, wiec w sumie tylko kaszel
Pozdrawiam!
No u nas bez zmian Basia nadal chodzi 2x w tygodniu do klubu malucha, ale teraz bedziemy składac papiery do przedszkola panstwowego, zobaczymy czy uda sie dostac
Generalnie gada non stop i bystracha jak nie wiem z niej Z zabawek kroluje nadal LEGO dzis bawila się sama 2h...zet pracowal na kompie, a ja prasowalam, a ona siedzac z nim w pokoju wymyslala sobie zabawy To najlepsza zabawka ever
Teraz jestesmy w domu bo niestety zapalenie oskrzeli i antybiotyk Kaszel je nie zszedl po grudniowym katarze, chyba z 4 tygodnie ja ponad meczyl ale taki lekki i oslluchowo bylo ok, ale pewnie za zimno na dworze, nawydychala sie zimnego i zaczela kaszlec mocniej, na szczescie nie ma temp, humor dopisuje, wiec w sumie tylko kaszel
Pozdrawiam!
kropa501
Fanka BB :)
Hej Lipcówki!
Radek nadal z nianią i nie wiem, jak będzie z przedszkolem od września 2013 - umowę podpisałam, ale co z tego będzie to się okaże Oprócz tego, ze jesteśmy nadal w trakcie diagnozowania Zespołów Gorączek Nawrotowych, to mamy do wycięcia wszystkie trzy migdały - w drugiej połowie lutego kładziemy się znowu na kilka dni do Centrum Zdrowia Dziecka i wtedy zapadnie decyzja, kiedy wycinamy...
Radek nadal z nianią i nie wiem, jak będzie z przedszkolem od września 2013 - umowę podpisałam, ale co z tego będzie to się okaże Oprócz tego, ze jesteśmy nadal w trakcie diagnozowania Zespołów Gorączek Nawrotowych, to mamy do wycięcia wszystkie trzy migdały - w drugiej połowie lutego kładziemy się znowu na kilka dni do Centrum Zdrowia Dziecka i wtedy zapadnie decyzja, kiedy wycinamy...
Witam się i ja
Nasze przedszkole zawieszone, pochodziła, pochorowała, pozarażała mnie i tak nam niemal 2 miesiące zleciało... albo ja albo Gosia chora...
spróbujemy ponownie w maju, w okresie chyba najmniejszej zachorowalności... no ale niestety jak już maluszek będzie z nami, stąd też boję się buntu i niechęci do przedszkola no zobaczymy jak to będzie.
Jeśli chodzi o sprawy powiększenia się rodziny, to myślę, ze Gosia powinna dobrze zareagować. Ona jest zafascynowana dzidziusiami, moim brzuchem, lalkami typu dzidziuś, przejawia bardzo silny instynkt opiekuńczy, na co zwróciła uwagę tez psycholog w przedszkolu. Zawsze w grupie (nawet nowo poznanej) szybko znajduje sobie jakaś dziewczynkę z którą prowadza się za rączkę.
drzemki u nas tez odeszły w niepamięć, za to zawsze uśnie w aucie i wtedy masakra z zasypianiem wieczorem.
No i tak poza tym zaczęliśmy się rozglądać za jakimś domem (a raczej szeregiem). Mamy dylemat czy coś do remontu bliżej centrum czy tez nowy ale na peryferiach. Cenowo wychodzi podobnie, ale te korki.... Tak czy siak nawet jak się uda kupić coś przed porodem, to i tak do zamieszkania daleko, więc nawet o tym nie myślę.
Co do drugiej ciąży... brzuch rośnie szybciej, chyba jest większy, a na pewno jest niżej, za to waga niemal stoi w miejscu. III trymestr zaczynam z 3kg na plusie, a przez całą ciąże z Gosią przytyłam aż 20kg. Nie mam mdłości, tylko brak apetytu, a raczej bywam tak zmęczona łażeniem za starszaczką, że jak mam do wyboru stać w garach albo sobie usiąść - to wolę usiąść W sumie jestem zadowolona, bo bałam się, że znowu dużo przytyję i znowu coś zostanie...
Płeć bejbika ma zostać niespodzianką, tak M zarządził i dopóki mnie mocno nie wkurzy, zrobię mu ta przyjemność;-) a wkurzyć mnie teraz nie jest trudno
pozdrawiam lipcóweczki:-)
Nasze przedszkole zawieszone, pochodziła, pochorowała, pozarażała mnie i tak nam niemal 2 miesiące zleciało... albo ja albo Gosia chora...
spróbujemy ponownie w maju, w okresie chyba najmniejszej zachorowalności... no ale niestety jak już maluszek będzie z nami, stąd też boję się buntu i niechęci do przedszkola no zobaczymy jak to będzie.
Jeśli chodzi o sprawy powiększenia się rodziny, to myślę, ze Gosia powinna dobrze zareagować. Ona jest zafascynowana dzidziusiami, moim brzuchem, lalkami typu dzidziuś, przejawia bardzo silny instynkt opiekuńczy, na co zwróciła uwagę tez psycholog w przedszkolu. Zawsze w grupie (nawet nowo poznanej) szybko znajduje sobie jakaś dziewczynkę z którą prowadza się za rączkę.
drzemki u nas tez odeszły w niepamięć, za to zawsze uśnie w aucie i wtedy masakra z zasypianiem wieczorem.
No i tak poza tym zaczęliśmy się rozglądać za jakimś domem (a raczej szeregiem). Mamy dylemat czy coś do remontu bliżej centrum czy tez nowy ale na peryferiach. Cenowo wychodzi podobnie, ale te korki.... Tak czy siak nawet jak się uda kupić coś przed porodem, to i tak do zamieszkania daleko, więc nawet o tym nie myślę.
Co do drugiej ciąży... brzuch rośnie szybciej, chyba jest większy, a na pewno jest niżej, za to waga niemal stoi w miejscu. III trymestr zaczynam z 3kg na plusie, a przez całą ciąże z Gosią przytyłam aż 20kg. Nie mam mdłości, tylko brak apetytu, a raczej bywam tak zmęczona łażeniem za starszaczką, że jak mam do wyboru stać w garach albo sobie usiąść - to wolę usiąść W sumie jestem zadowolona, bo bałam się, że znowu dużo przytyję i znowu coś zostanie...
Płeć bejbika ma zostać niespodzianką, tak M zarządził i dopóki mnie mocno nie wkurzy, zrobię mu ta przyjemność;-) a wkurzyć mnie teraz nie jest trudno
pozdrawiam lipcóweczki:-)
Marta no plusy i minusy przedszkola są, Basia teraz ma zapalenie oskrzeli, ale ja uważam że i tak swoje trzeba w przedszkolu przechorować, jak nie teraz to od września, my puki co nadal klubik malucha, ale obecnie w domu! Jak masz fajną nianię na oku to jednak możesz znowu spróbować
Kropa niefajnie z tymi gorączkami To zdrówka dla Radka i pozytywnej diagnozy!
Nef super, ze wszystko się układa a dzidzia rozwija się prawidłowo! Oby tak dalej Co do domu ja jestem zwolennikiem centrum Bo potem, żal dzieci spędzających godziny w autach dowożone do szkoły a poza tym nasz czas też jest cenny, codziennie godzina wiecej to w całym życiu trochę się uzbiera
Dziewczyny, która kupowała taki ochraniacz na materac co miał i warstwę izolacyjną i taką miłą dla ciała, ja nie chcę całego z ceraty...ma któraś linka? Basia praktycznie codziennie budzi się suchą pieluchą, więc czas ją zdjąć, ale ochronę na materac bym wolała mieć Będę wdzięczna za info
Kropa niefajnie z tymi gorączkami To zdrówka dla Radka i pozytywnej diagnozy!
Nef super, ze wszystko się układa a dzidzia rozwija się prawidłowo! Oby tak dalej Co do domu ja jestem zwolennikiem centrum Bo potem, żal dzieci spędzających godziny w autach dowożone do szkoły a poza tym nasz czas też jest cenny, codziennie godzina wiecej to w całym życiu trochę się uzbiera
Dziewczyny, która kupowała taki ochraniacz na materac co miał i warstwę izolacyjną i taką miłą dla ciała, ja nie chcę całego z ceraty...ma któraś linka? Basia praktycznie codziennie budzi się suchą pieluchą, więc czas ją zdjąć, ale ochronę na materac bym wolała mieć Będę wdzięczna za info
kropa501
Fanka BB :)
Skrzat, my mamy taki:
Podkład bawełniany 195x90 firmy MOTHERHOOD (2949266208) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Nic nie przemaka, a też testujemy spanie bez pieluchy
Dziewczyny, a dajecie dzieciakom tran? Nam kazała podawać immunolog, zacząć nawet rok przed puszczeniem do przedszkola i oczywiście odstawić wtedy dodatkową wit. D. U nas poprawił się apetyt, i Radek też chyba jakiś odporniejszy - ja w grudniu grypa --> zapalenei płuc, niania grypa --> zapalenie nerek i oskrzeli, a on kilka dni kataru, kaszelku i lekkiej gorączki...
Podkład bawełniany 195x90 firmy MOTHERHOOD (2949266208) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Nic nie przemaka, a też testujemy spanie bez pieluchy
Dziewczyny, a dajecie dzieciakom tran? Nam kazała podawać immunolog, zacząć nawet rok przed puszczeniem do przedszkola i oczywiście odstawić wtedy dodatkową wit. D. U nas poprawił się apetyt, i Radek też chyba jakiś odporniejszy - ja w grudniu grypa --> zapalenei płuc, niania grypa --> zapalenie nerek i oskrzeli, a on kilka dni kataru, kaszelku i lekkiej gorączki...
Ostatnia edycja:
reklama
Kropa dzięki Zamówiłam przed chwilą na stronie producenta I czekam teraz aż przyjdzie
Co do zdrowia to Basia też je tran i jest w sumie dobrze, miała katar w grudniu, ale ciągnał się za nami kaszel u teraz mamy beztemperaturowe zapalenie oskrzeli Mam nadzieję, ża antybiotyk pomorze, najgrosze że ona nie umie wykaszlnąć tego co zalega Tak jak dmucha nosek pięknie tak z kaszlem No nic uziemieni w domu! Ja miałam grypę w zeszłym tygodniu, masakra kilka dni z życirysu, Basie do moich rodziców wywieźliśmy, bo ja nie miałam siły wstawać z łóżka
Co do zdrowia to Basia też je tran i jest w sumie dobrze, miała katar w grudniu, ale ciągnał się za nami kaszel u teraz mamy beztemperaturowe zapalenie oskrzeli Mam nadzieję, ża antybiotyk pomorze, najgrosze że ona nie umie wykaszlnąć tego co zalega Tak jak dmucha nosek pięknie tak z kaszlem No nic uziemieni w domu! Ja miałam grypę w zeszłym tygodniu, masakra kilka dni z życirysu, Basie do moich rodziców wywieźliśmy, bo ja nie miałam siły wstawać z łóżka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: