Lipiec 2010

[patipaula]

Witam :-)

Dziewczyny przepraszam ale kompletnie tearz nie mam czasu aby cokolwiek napisac:-(
Wczoraj składalam wniosek o rodzinne w MOPS-ie. Dzis musze znowu tam isc zeby zlozyc jeszcze jeden wniosek z dochodami za 2008 rok aby dostac po 100zl za dziewczynki na rozpoczecie roku szkolnego 2010/2011.
Dzis tez przychodzi do nas Pani z MOPS-u na wywiad srodowiskowy bo dziewczyny beda miały za darmo obiady w szkole.
Ful spraw do zalatwiania mam a w niedziele chrzciny. Po chrzcinach juz bede z Wami bo strasznie tesknie

Kinia w miare grzeczna. W zeszly czawartek mielismy szcepienie -nie plakala tak jak ostatnio. Byl to bardziej zal. Pani doktor stwierdzila ze jest w co kloc wiec dlatego tak nie placze. Przybiera pieknie wazy 6200-tak jak pisalam na innym watku. Czyli w ciagu 6 tygodni przybrala 1200.
Dziewczyny cos mi znowu choruja. Patrycja wczoraj nie byla w szkole bo cala noc zwracala i ja brzuch bolal. Dzis tez ja jeszcze nie puszcze do szkoly.

Bardzo dziekuje za głosy. :-)
Nosidełka dla dzieci - typu Mei-Tai - LennyLamb.com :-)

 

[_Ewcik_]

hello:-)

ale wiatrzysko na dworze, niby slońce świeci, ale na pewno zimnooo jest.. nie mam póki co planów, może znowu wykorzystam to, że M na nockę idzie, zostawię go z Malym i pójdę do biblioteki.. (kurcze, coś mi się w klawiaturze zkićkalo, nie wchodzi mi "l", tylko l np. w wyrazie "Maly" )

Marcepan śpi chwilowo, w nocy klasycznie pobudka o 2:00, chyba moje dziecię jakiś zegar wewnętrzny posiada..

mruczka ja też z chęcią bym znalazla jakąś robotę chalupnicza, ale gdzie tego szukac?? np. tego skladania kolczykow??

milego dzionka dziewczynki

 

[Maruśka]

hej mamuśki
musimy się zmobilizować, bo do końca konkursu patipauli tylko 10 dni, a zdjęcie na 3 miejscu...do roboty!!!
Dziś mam nadzieję na pierwszy od tygodnia spacer, przez tydzien dziecko oglądało świat przez okno. młody pochorował sobie trochę, na szczęście bez antybiotyków, wyszedł z tego i jestem z niego bardzo dumna :-) teraz jest odporniejszy (tak słyszałam... )
czas więc wywietrzyć tyłek, na pewno się uda, tym bardziej, że wieje jak jasny gwint. juz fisia dostawałam od siedzenia w domu...

mysza współczuję Twojemu, musi w pracy przeżywać permanentny stres....;-)

odwiedziłam ostatnio dietetyczkę, żeby zajęła się moimi kilogramami. taką dietę mi przepisała, że hoho....gotowane, duszone, bez soli i konserwantów, jedzenie generalnie póki co smakuje mi jak trociny, bleee, muszę na nowo nauczyć się gotować. mój target to 20 kg..... matko jedyna, ważę 80 kg!!!!! wrrrrr.
okazuje się, że zostało mi nadciśnienie po ciąży, nie wiem jak z cukrzycą, musze się pobadać i zająć sobą.
także trzymajcie kciuki...:-)

tymczasem wracam do lektury bb

 

[tiffi1]

kacperek no mój M po pracy śmiga do domu, dziś ma urlop więc chce tam porobić i wraca późno, kolacja, lulanie małej i my idziemy spać
agatka oooo to supe. Mi macierzyński kończy się pod koniec listopada i mam do wykorzystania zaległy urlop z 2009 i 2010 no i te dwa dni fajnie :-)
mysza chętnie bym poszła z tobą do tego wola parku, ale pogoda do bani a poza tym chyba kurier w końcu do mnie zawita
madzik tak moje dziecko śpi czasem do 10-ej ale idzie spać po 24-ej
patipaula dobrze, że udało się załatwić dziewczynkom obiady, zawsze to mniej na głowie
ewcik ja pisałam o sposoie dorobienia przeczytaj wyżej do mruczki pisałam
maruśka ja polecam dietę cukrzycową tą co w ciąży miałam i efekt jest zaskakujący

Mała wczoraj po standardzie. 20.20 kąpanie, potem cyc odpoczynek dalej cyc i butla 120mm ale spać nie zamierzała. Po 23-ej wzięłam się za śpiewanie kołysanek - efekt miała oczy jak 5zł śpiewała ze mną a M usnął. No i skończyło się na tym że 24.10 cyc (taki pełny) więc najadła się i poszła spać. Wstała o 8-ej zjadła (miałam dwa pełne cyce więc zjadła dwa) i spała do 10.30. Ja pewnie spałabym z nią, ale oczywiście mój M kazał mi wstawać i wybierać z nim farby ( a jak chciałam wczoraj to on nie miał siły). M pojechał do sklepu a potem do domu robić te tynki. Ze spaceru dzisiaj nici, ale zastosuję jak zwykle balkon może trochę pośpi, musze zrobić dziś obiad a nawet dwa, bo poprosiłam M o wyjęcie mięsa mielonego z zamrażalnika (małej porcji) to wyjął dwie więc muszę coś z tym zrobić bo się zmarnuje - no tak najlepeiej to jak facet będzie organizował ci dzień.

 

[Maruśka]

tiffi, no właśnie moja dieta jest bardzo podobna do tej ciążowej. wybrane mięska, zero nabiału, deski zamiast chleba. babka twierdzi, że młody nie toleruje białka, bo ja w ciązy je źle znosiłam - po mleku skakał mi cukier.

 

[ewelad]

dzieńdoberek:-)

coś się moja Liliputka wybudza ok 3 w nocy-nie płacze, nie krzyczy, tylko leży i gada, wczoraj się zerwałam i dałam jej jeść, a dzisiaj przysiadałam poobserwowałam, zapodałam smoka i poszła spać do 5.30 umyłam włosy, robię bitki, a potem może spacerek, tylko coś pada
tiffi ja kubek tt, bo taki mam z zestawu butli, który kupiłam, jak będzie kijowy, to kupię inny
kacperek ja stwierdziłam, że pójdę i zapytam księdza- godzi się-ok, jeśli nie- nie będę kłamać , prosić się, tylko pójdę gdzie indiej, ale udało się:-)
Mysza biedny M- za szkodliwe karton mleka powinien dostawać
pati klik
Ewcik ja też bym chętnie taką robótkę znalazła
Maruśka trzymam kciuki:-)

 

[madzik1980]

M ma teraz chwilę wolnego,więc weźmie małą na spacer -a ja posprzątam w mieszkaniu i siebie ogarne.........
Tiffi ja mam kubek niekapek z Avent-zobaczymy czy się sprawdzi.
Maruśka a wysokie to nadciśnienie?bierzesz coś?bo ja biore metocard bo mam puls za wysoki a przy okazji to zmniejsza ciśnienie.Powodzona z dietą!!
Ewelad ile Lili teraz zjada na dobę?moja jakiś żarłok , bo około 800 ml zjada ,ale też się w nocy raz budzi na żarełko.
Pati zagłosowane.

 

[Lionne86]

witajcie :-)
pogoda dzis taka dolujaca, ze nic sie nie chce... ;-( przeczytalam co tam u Was slychac, ale nie mam sily odpisywac... moze pozniej bede w lepszym nastroju :-)
Michas chyba tak samo 'lubi' jesien, jak jego mama, mam wrazenie ze powoli zapada w sen zimowy
wczoraj bylismy na szczepieniu, druga dawka 6w1, maly troszke marudzil, nie spal caly dzien, zasnal o 17 i spi praktycznie do tej pory z przerwami na jedzenie.
ja mialam sie wziac za sprzatanie, ale lenistwo mnie straszne ogarnelo...
pytalam wczoraj lekarki o basen i powiedziala, ze nie widzi przeciwskazan, ale chyba jeszcze troche poczekamy, bo prawde powiedziawszy to mi sie nie chce w taka pogode na basen latac... ;-)

mam do Was takie pytanko: czy Wasze dzieci tez traca wloski?? Michas ma z tylu glowy lysy placek na poczatku sie zmartwilam, ale to chyba od lezenia mu sie glowka wytarla, zapomnialam wczoraj lekarke zapytac :-/
aaa i jeszcze mam taki dylemat, bo maly ma smoczki aventu i straznie mu sie odciskaja na buzce :-( fakt, ze bardzo mocno je zasysa ale moze powinnam zmienic smoczek? jak myslicie?
maly sie przebudzil wiec szykuje mleczarnie ;-)
milego dnia mimo tej paskudnej aury!! :-)

 

[ewelad]

bitki gotowe, odkurzyłam, teraz czekam, czy królowa zaśnie, a może kupsztal-bo reguły ok 13 ciśnie, i wtesy uderzymy na spacerek, bo słoneczko wyszło:-)

madzik Lilka różnie je, w ciągu ost tygodnia: 700,590,660,640,750,640,640,690, a Lila w nocy budzi się casami-ależy ile i o której zje po kąpieli, w tym miesiacu np obudziła się na jedzonko 3 razy w nocy, ok 3, a normalnie wstaje 5-7
Lionne mojej Lili też wcierają się już włoski, a nie ma ich zbyt wiele, więc tatuś wyraża obawę, że będzie po nim łysa a smoczki też czasami odciskają się buźce- zależy od siły ssania:-)

 

[dzamena]

Czesc dziewczynki -padam na twarz moje dziecie zabkuje od trzech dni na okragło na rekach ,słabo spi w nocy a w dzien po piec min i ryk ,nieraz to normalnie mam ochote wyjsc i zamknac za soba drzwi,najgozej ze ta masc pomaga tylko na chwile ,nieraz to az piszczy z bólu bo sobie tak raczki gryzie.
lionne86 nie zmieniaj smoka bo to ci nic nie da ,kazdy sie bedzie odbijał a i tak małemu nic od tego nie bedzie
a co do włosków to nie martw sie bo to zupełnie normalne ze włoski sie wycieraja i wypadaja -szczególnie trzeci ,czwarty mies dziecko moze zostac nawet łyse .
ewelad ja tez wczoraj umyłam włos i nawet wyprostowałam ale wkurw mnie strzelił jak tylko wyszłam bo deszcz zaczał padac i wygladałam jak pudel,pier...e wiecej nie prostuje
ale masz dobrze z ta swoja lilą ze taka spokojna w nocy
dobra moze uda mi sie troszku nadrobic ,narka