reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

ewelad dzamena dzieki za odp :-) tak myslalam, ze nie ma sie czym martwic z tymi wloskami, ale to tak smiesznie wyglada taki lysy placek :-D mam nadzieje, ze jakos stopniowo bedzie tracil wloski i nie zostanie nagle lysy :-)

dzamena wow juz zabkuje?? ja wczoraj przy okazji wizyty przed szczepieniem pytalam lekarki czy u Michasia sie nie zanosi na zabki, ale powiedziala ze jeszcze nic nie widac. a takie biale dziaselka ma od dawna, juz myslalam ze to moze oznaka zblizajacych sie zabkow, ale jak sie okazuje jeszcze nie. a jak czytam jakie to ciezkie i dla dzidziusia i dla matki to sie ciesze, ze jeszcze nas to nie meczy :-)

kasik1106 moj maly wlasnie od poczatku polubil te smoczki, mialam laktator i butelki tej firmy wiec innych nie kupowalam, no i te mu podpasowaly :tak: czasami je tak zasysa, ze nie moge ich wyjac jak juz zasnie (bo zasypia czasami ze smoczkiem a pozniej mu wyciagam)
zycze zdrowka dla Bartusia, moze poprostu jego zoladeczek potrzebuje troche czasu, zeby wrocilo wszystko do normy wiec glowa do gory :tak:

jedyneczka ja jeszcze kompletnie nie mysle o rozszerzaniu diety. wczoraj lekarka chciala chyba o tym pogadac bo sie dopytywala czy karmie piersia i tylko piersia czy dokarmiam czy dopajam, ale moj maly tylko na piersi jest wiec skonczyla temat. nastepna wizyta za 6 tyg, maly bedzie mial wtedy skonczone 4 mies to troszke podpytam, ale do 6 mies pewnie nic mu nie bede mieszla, niech ciagnie tego cyca skoro go tak uwielbia :-)

madzik my od poczatku uzywamy pampers sensitive i sa super. myslalam o zmianie na jakies normalne pampersa, juz nie sesitive, ale nie zdarzylam o tym pogadac z M i przy okazji zakupow w Makro kupic wieeeelka pake tych chusteczek tak wiec mysle, ze conajmniej do konca roku starcza :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
moje znów oczywiscie wisi na cycku,obiad nie zrobiony ,bajzel w domu no ale trudno
madzik no niestety tak szybko ale podejzewam ze to wina tatusinych genów bo u nich w rodzinie tak srednio 4 mies i zaczynaja wychodzic te zabki .on ma takie napuchniete te dziasełka ,jak sa takie białe to jeszcze nie ,ale mozesz postukac dziasełka łyzeczka ,ja mam nadzieje ze długo to nie potrwa a niestety z tym róznie bywa
kasik u was tez zeby na tapecie,a moze ta biegunka przez to bo tez tak moze byc
maruska dawaj ta diete bo ja tez chce schudnac,bedziemy razem sie odchudzac
jedyneczka no i jak Emi zdecydowała z tym polskim,przepraszam dziewczyny ale watpie ze bede w stanie nadrobic przy tych moich dzieciorkach ,mały 24 na dobe a oprócz tego przyjdzie ze szkoły Patryk z odwiecznymi problemami natury miłosnej (co to za wiek 13 lat_)i Filip z przedszkola na którego musze wiecznie patrzec .
 
anetka zdrówka! ja też zasmarkana:baffled:
madzik my pampersa sensitive od początku, a kupiłam 2 6-paki, ale jak mi się skończą to kupię inne, bo tych zapach jest dziwny, miały byż bezzapachowe chyba w założeniu, a wyszła dziwna woń:-)

byłyśmy na krókim spacerze, bo wypisdoow straszny:tak:
 
madzik, 150/110, czyli takie jak w ciąży. no i nic nie biorę. gin wysłał mnie do ogólnego, ale tam jeszcze ze sobą nie dotarłam. puls niski. dzięki za linka, już się zarejestrowałam!

nie mam jeszcze żadnego niekapka. będę kierować się Waszymi opiniami :-)

odnośnie basenu, zapisałam nas od grudnia, cena jak pisała Mruczka, ok. 400 zł, troche powala, ale mam ochotę spróbowac, młody lubi się pluskać. Idziemy do Redeco, stronka nauczycieli pływania http://www.wrobel-wroblewski.pl/index.php?action=kursy

lionne86, Miloszowi też zrobił się łysy placek.

tiffi, wiem, że deski są średnie... moge jeszcze czysto żytnie. a jajka mogę więc wcinam - dziś 2, wczoraj 3 :-) mniam dostałam taką samą przesyłkę, pisałam o tym - myślałam, że ze szpitala, ale teraz to już nie wiem. ja na razie daję tylko odrobinę kleiku ryżowego, nic więcej. jabłko za jakieś pół mies, jak młody skończy 5, czyli po skorygowaniu 4.

kasik, dzięki za kciuki. dopiero 3 dzień, do 20 kg daaaaleko:-) jak to przerabiałaś? jak Ci się udało, ile schudnąć? mi nigdy żadne diety nie pomagały, może jedynie kopenhaska, ale czułam się po niej fatalnie.

jedyneczka, własnie o to chodzi, żeby zmienić po prostu sposób odżywiania, po prostu... ja bez cukru i soli żyć nie mogę!!!!! a zabraniają..

młoda mamuśka, współczuje...co to za oszustwo?

dzamenka, dieta wygląda tak, że nie jem: kostek rosołowych, vegety, smażonego, mało soli, wcale cukru, wcale pszenicy,(zero pieczywa, mącznych rzeczy), słodyczy, mięso tylko indyk, wołowina, królik, ryby, nie jem ziemniaków, makaron tylko razowy, ryż dziki, basmanti, ciemny,przed każdym posiłkiem szklanka wody z cytryną i imbirem, jabłka tylko pieczone, owoce właściwie tylko te są mogą matki karmiące, warzywa sezonowe, najlepiej gotowane, mogę dużo jajek. mam parę przepisów - są tam np. leczo, ryby pieczone w folii, zupa jarzynowa (bez smietany, mąki, mięsa, same warzywa - nie udała mi się, fuj okropne), zupa z dyni, z soczewicy, brokuł itp - byle nie zagęszczane i bez mięsa gotowane, jajecznica na wodzie (odrobina wody zamiast tłuszczu, wychodzi ok), wszelkie duszone warzywa, duszony indyk itp. posiłki 4-5 razy dziennie. jak będziesz chciała więcej to Ci napiszę. mam zrobić parę badań i za miesiąc znów idę. Pani mnie pomierzyla, poważyła i zmobilizowała do walki :-)

my zaraz do okulisty po raz ostatni, a jutro na koncert!!! MAria Peszek, byłam juz raz i daje czadowe koncerty!!! No i jest moją idolką, bo mega schudła.. ;-) ponoć dużo spacerowała i rękami machała...
 
Ostatnia edycja:
czesc dziewczynki :-)
my oboje ze Stasinem chorzy i w domu. mamy katar,kichamy i gardlo nas (mnie?) boli. ale chyba jego tez bo placze ciagle i marudny jest. niechetnie przyznaj ze to ja go zarazilam bo sie wystroilam w mini na spacer i mnie przewialo. a potem mialam nie calowac szkraba ale nie da sie...:zawstydzona/y: do tego dochodzi gojace sie podwozie szyte od nowa-brrrr-jutro ide na kontrole ale nie chce mi sie o tym nawet myslec i pisac.
ewcik przyznaje ze ja malego wlasnie teraz uspilam przy dzwieku suszarki z neta i w lezaczku przy wibracjach i bujaniu :-) to zamiast spacerku

jedyneczka, ewelad
zazdroszcze wam dzieciaczkow-milosnikow zakupowych. moj Stasin nienawidzi i zawsze sie budzi. a jak jest klima to nie ma leszcza zeby nie wstal. moze dlatego ze macie dziewuszki a z kobietami to wiadomo-zakupy lubia (ja tylko jakies dziwadlo-nie przepadam)

jedyneczka, agatka natalia ja Stasina nie kapalam po szczepieniu bo sie zwyczajnie nie dalo. byl jeden ciagly nieprzerwany placz bolesci i zalosci. nie bylo mowy o kapieli

nadia
ja ubieram Stasia grubo na spacer-bodziak, spiochy/pajac, skarpetki i gruby kombinezon misiur. na to kocyk podwojnie i jeszcze ta przykrywa od wozka. i czapka puchata, przy wiazaniu ktorej jet obowiazkowo mega ryk (mysza przybij pione ;-):-))

tiffi ja mam podgrzewacz wlasnie z ta winda na sloiczki-nawet fajny. czesto go uzywam do przygotowywania mleka sztucznego (dalej 2 razy dziennie zjada po 100 ml-nie zawsze cale, przed spacerkiem i przed snem).a jak ty karmisz Zuzke? i ile teraz wazy?ps-suszke zastosowalam ta z neta i u mnie sie sprawdzila

mysza moj laktator tez b halasuje-dlatego go nie uzywam. odciagac moglabym jedynie w nocy a wtedy nawet najlzejszy halas przebudzi monstera :-) pomijajac fakt ze malo i sciaga i zle/nierowno i pare razy juz mi sie guzki porobily. Stasiek spi jedynie na spacerkach

magdzia twoja corcia spi i tak bardzo ladnie. stasin ne spi w dzien wcale-chyba ze u mnie na klacie (jedyneczka witaj w klubie :-))

agatha
moj Stasinek dopiero od 2 tygodni ladnie glowke z brzuszkowej pozycji podnosi. wczesniej nie umial i sapal i jeczal. ale zauwazylam ze przy noszeniu na raczkach ladnie trzyma i sprobowalam na brzuszku jak lezal mu raczki blizej ciala dac i sie udalo. ale i tak nie lubi na brzuchu lezec.ps-wspolczuje choroby corci-mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. zycze ci kochana duzo sily teraz :tak:

madzik mnie tez tak glowa od karku bolala od zlego spania. pozyczylam sobie na jakis czas Stasina poduszke rogal i na niej spie-od razu lepiej-polecam

kropa ja wlasnie nigdy sie nie zamykam w lazience jak sama z malym jestem bo sie boje zatrzasniecia :tak:

mruczka ale mnie zdolowalas ta @ ja myslalam ze z rok bedzie spokoj jak karmie...

jedyneczka u mnie brokuly luzik-maly nie protestuje. za to juz 4 podejscie bede robila do zoltego sera-cos stasinowi nie wchodzi. za to w tortilli z da grasso mu bardzo smakowal ;-) ale nie tak jak mamusi :-)

ewelad
my tez bedziemy chrzcic chyba w listopadzi-najgorszy mozliwy miesiac...wrrrr. bardzo zaluje ze sie nie uwinelismy we wrzesniu ale co robic...

maruska ja tez powinnam chyba do dietetyczki bo ciagle mam nadprogramowe 5 kilo wiuecej niz przed ciaza i nie umiem zrzucic. i brzuch...ehhhhh

kasik zdrowka dla bartusia. o juz widze ze lepiej. oby tak dalej :tak::-)

chwilowo tyle bo moj Stasiek pospal juz "po wuju" -az 20 minet wiec musze isc zabawic ksieciunia-mmoze mi sie uda wejsc wieczorem choc watpie bo M dorwal gierke 4 czesc gothica wiec raczej sie obejde smakiem. pozdrawiam was wszystkie :-):tak:
 
madzik ja też już mnóstwo chusteczek przetestowałam i oto moja opinia- DaDa z biedrony-wkurzające, bo po kilka sztuk się wyciągają.. Pampers Active Baby chyba, tez niebieski- beznadzieja, są tak mokre, ze jak je ścisnę, to woda kapie, Małemu tyłeczek odparzyły!.. Toujours z Lidla- hmmm.. niby fajne, ale też za mokre.. Pampers Sensitive- b. fajne i o odpowiedniej wilgoci.. Huggies- dla mnie rewelacja, chyba najlepsze jak dotąd:-)

louise kochana, fajnie, że się odezwałaś

byłam w bibliotce, a M w międzyczasie z Mareclkiem na spacerze, okrutnie zimno.. Mały spał 1,5 godz na spacerze i jeszcze prawie 1,5 godz w domu przy otwartym oknie w kombinezonie po powrocie ze spacerku:tak: a ja w tym czasie obcięłam M, bo coś zaniedbałam jego włosy ostatnio z racji braku czasu i nie tylko;-)
 
reklama
hejka

Maja wyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu:-( Bo doszły jej nowy wybroczyny, nie dużo ale jednak...

Była u nas dzisiaj rehabilitantka, bo ta neurolog mnie bardzo zestresowała. Generalnie jest ok, ładnie dzisiaj główkę podnosiła, pani pokazała mi jak szkolić Hanysa. Mogłaby mieć mocniejsze barki, ale nie jest źle.
Jutro mam sporo jeżdżenia: Manufaktura, biuro, księgowa, ehhh, cały dzień mnie nie będzie, w szpitalu mamy całą rodziną dyżury.
Ewelad, fajne takie zdjęcie, też o tym myślałam, ale jakoś zebrać się nie mogę...generalnie różne fajne pomysły w życiu przychodzą mi do głowy, ale potem w natłoku codzienności giną:-(

No to z Lilki prawdziwa kobita: dobry shopping nie jest zły, o yeah!!

Tiffi, skończycie domek i będzie więcej czasu, obaczysz:-) U mnie odpukać wieczory sa "nasze", jakoś się Hanys przyzwyczaił i w zasadzie jeszcze się nie zdarzyło, żeby zasypiała później niż o 20, mam nadzieję, że nie zapeszę, tfu, tfu:-)
Ale twój szkrabik wcina ładnie z tego co piszesz - w przeciwieństwie do mojej, mam wrażenie, że jakbym z dnia na dzień zabrała cyca to nawet by nie zapłakała.
U mnie zdecydowanie Avent niekapek, miałam przy Majce i nie będę kombinować bo jest bardzo dobry, choć drogi...
Przy słoiczkach nie będę sugerowała się firmą, raczej smakiem i co podejdzie Hanysowi, przy Majce różne kupowałam, ale z tego co pamiętam to sporo z Bobovity, kaszkę na noc Hippa na pewno.

Dzamena, trzymajcie się z tymi ząbkami jakoś. Szybko strasznie w ogóle...

Kasik, zdrowia dla Bartula

Madzik, chusteczek głownie pampersa.

Jedyneczka
, u nas tez katar, dlatego mi wczoraj Hanysa nie zaszczepili. Kaszkę gotową będę kupować i z moim mlekiem chyba robić, albo jakimś mm. Pediatra mi mówiła, że kasza manna jest bardzo, bardzo tucząca, a w końcu laski mają być, nie???

Maruśka, Maria Peszek :tak::tak::tak::tak: fajnie masz. A dieta to już niefajna, chyba nie wytrzymałabym długo:-(

Mloda mamuśka
, co to jest podbij.pl?





agatka, Ty już do pracy?????? wow, ja jeszcze o tym nie myślę w ogóle. Ale gratki, gratki
 
Do góry