reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

witajcie z rana:zawstydzona/y:
znowu spałam 13 godzin, ale tłumaczę sobie- jak nie teraz , to kiedy;-) muszę z piżamki wyskoczyć, odchwaścić się, jakieś zakupki i obiadek, bo się ostatnio zapuściłam w tej kwestii:tak:

perla fajnie, że jesteś, mam nadzieję, ze ten ząbek u Krisa to jakaś ciężka sztuka, a następne będą ok;-) trzymam kciuki, za powrót Laurki do domu:tak:
tetina bibka w każdej chwili- jakbyśmy tak wszystkie blizej mieszkały, to wynajęłoby się TIRa, pojechało na zakupy do marketu i tak byśmy żarły aż do pęnięcia:-D co do znaków, ja też nie bardzo się znam, ale siora D to Rak, więc na tej podstawie wolałabym nie, ale nie mam wyboru:-D
dzamena dobrze, że komisja pozytywnie:tak: mnie też ostatnio często krwawi nos, a dziąsłą to bardzo obficie od samego początku
tiffi od 0+ na komary to chyba to chicco, które aisim zakupiła
jedyneczka no na kolanach, bo szmaty nie widziały moje powierzchnie poziome od pół roku, chyba, a mopem to takie lizanie tylko:-) ja też Bliźniak:-) ciężka w pożyciu-jakże, jak ja baba-anioł:-D a za wyjaśnienie z sexem to dziękuję- ja na urlop pojechałam i w ciąży wróciłam- w końcu wiem, jak to sie stało:-D
kasiamaj powodzenia na wizycie-mam nadzieję, ze leki pomogły i będzie oki:tak:
Gregorka super z tym koncertem:-)
patipaula no to chyba porozpieszczam moje podłogi i w przyszłym tyg umyję jeszcze raz:-D
Cynamonka do końca lipca
Mysza u mnie też jadą z koksem kosiarami-nie wiem tylko, co oni tak koszą, jak u mnie taka trawa wyliniała-no chyba że masują ziemię, zeby do wzrostu pobudzić:-D a z drugiej strony kostkę kładą i jak co chwilę coś nie j...nie, to aż mi się piesulo zrywa na szkitki równe-no nie dadzą psinie pospać:-D
Mruczka trzymam kciuki za wizytę, ja do mojej też już doczekać nie mogę- mam we wt
madzik no nie jest to sheraton zapewne, ale masz neta- a to najważniejsze, poczytasz nas, inne stronki fajne, pooglądasz demotywatory-uszka do góry:-) doczytuję, ze nie zdążysz się znudzić w tym szpital-KCIUKI OGROMNIE MOCNO ZACISKAM!!! bardzo dobrze w sumie-tak z zaskoczenia, mniej czasu na dumanie i nerwy-buziaki!!!
za agatkę natalię też ściskam!!!
Vanilka gratulacje ogromne-witamy Dawidka!!!

co to się wyrabia na tym forum naszym- nie wiem, czy moje nerwy to zniosą:-D mam nadzieję, ze chociaż jedna dotrzyma mi towarzystwa do lipca???
 
reklama
Bry :-)

jenyyy, sie dzieje , no :eek: co wejde to nowe niusy ..

JA myslałam ze wczoraj zawinę juz poopsko do szpitala ... Skurcze przez 3 godziny non stop .. Dość bolesne , ale dało się wytrzymać..
Obawiam się ze mogłabym podobnie jak z Doniem o mały włos nie przegapić porodu.. Nażarłam się no spy i jakoś mineło...


madzik i agatka_natalia - trzymam mocno zaciśnięte kciukasy .. Będzie dobrze :tak:
 
tiffi to milego dnia i spotkania z kolezanka-zawsze to jakies odstresowanie. zazdroszcze ze mozesz wychodzic z domu...matko jak to brzmi...:zawstydzona/y::-)
co do olilatum-nasza polozna byla na szkoleniu w ostatnich dniach przed spotkaniem z nami i mowila ze ogolnie zaleca sie teraz uzywanie tego kosmetyku dla malych dziec od razu-nie tylko dla atopowej skory. ja mysle ze wyjdzie na jedno czy uzyjesz tylko oilatum czy plynu|+balsamu hipp. na sczescie jest mnostwo tych kosmetykow-chyba po to ze kazdemu co innego pasuje :-) ja dalej nie wiem co kupic ale chyba w upaly nie bede zadnych balsamow uzywac bo ja np nie cierpie w upal byc posmarowana a wiadomo-nie czyn drugiemu co tobie niemile-wiec tu chyba oilatum lepsze.ehhhhh.wiecznie te dylematy...

ewcik no wiem wlasnie ze czas sobie wybral na szlugi "bombowy" (kamcia sorki ale mi od wczoraj zostalo ;-)). akurat teraz zeby zasmrodzic pranie sciany i wyro dla Staska.wrrrrrrrrrrrr.

mysza to i tak jestes lepsza niz ja bo ja to bym chciala zeby moj M rzucil palenie tak jak do tej pory od stycznia. zal mi tej kasy bo u nas naprawde szlo jej kupe na ten nalog-ja tez palilam i to sporo bo prawie 30 dziennie a M minimum pake. a do alko i na imprezkach to juz w ogole-jak mowie u nas to bylo 400 na miesiac lekka reka. a teraz widze ze sie znow zaczyna bo M sie nie ogranicza a co mu zostanie to wyrzuca z postanowieniem ze od jutra nie pali, a jutro kupuje nowa pake.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

mruczka no to powodzenia na wizycie i daj znac po niej co i jak. i sie nie denerwuj kochana-bedzie ok wszystko :-) ps-widze nowy koci avatarek ;-)
ja pisalam wczoraj do maruski-miala wyjsc wczoraj. ale mi nie odpisala

atabe
no to jak nie o woreczek mu chodzilo temu ginowi twojemu to ja nie mamzielonego pojecia o co temu czlowiekowi chodzi. chyb my bardziej uswiadomione niz ten gin :-) a powaznie to slyszalam ze niektorzy ginkowie sa przeciwnikami ogolnie sexu w ciazy i zawsze jakis taki dziwny nakaz/zakaz zarzuca zeby sie nie sexic a wprost nie powiedza...
no nas na fajki tez nie stac a M i tak pali...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale mam nerwa dzisiaj jak przed okresem

tweenie ty jestes naprawde nieoceniona-dzieki za info-powiem Mkowi ze tam ma pampki zakupic :-)

atabe
alez cie nosi...;-) wez sie za okna :-)

kamcia
no biedna z ta pieta...nie wiem coci poradzic ale to chyba b boli...

jedyneczka powodzenia na wizycie :-) emikowi kup moze jakas fajna gierke na kompa jak lubi grac-czasem sa takie zlote edycje ze np wszystkie czesci z dodatkami w 1 za fajna cene-ja tak pare kupilam:-)
hihihi-milo mi ze sie zgadzasz o tych strzelcach-nie to zebym jakas nieskromna byla cy cuś... ;-) :-) no ale az tak bardzo nozek nie zacisne zeby Stasiek byl strzelcem :-)
no w domu pali ale w takim pokoju-graciarni rzadko go uzywam. jednak idzie ten smrod na caly dom. swoja droga dziwne bo jak sama pale to nie wydaje mi sie ze to smrod ;-) tez bym chciala tylko do browarka albo na imprezkach palic...dalabym chyba rade. ale jak non stop ktosprzy mnie pali a teraz mam nerwy jeszcze to ledwo sie powstrzymuj a pare razy sie nie powstrzymalam co powoduje u mnie wyrzuty sumienia i w ogole dupa....:-(

mruczka u agatki niby 35 tydzien ale w szpitalu powiedzieli ze 37 a ze ulozenie posladkowe i slabe tetno malego to cc chca robic...

madzik
matko kochana-nastepna :-) no to powodzenia....:-) i nie stresuj sie. w sumie to dobrze-po co masz tam lezec tydzien i czekac jak dzidzia juz duza....

o jeeeeeeny vanilka urodzila :-) ale fajowo :-)

mysza
dobry pomysl :-) mi sie udziela ta zbiorowa panika wiec tez was opuszczam bo nie moge sie tak emocjonowac-ja musze jeszcze 2 tygodnie wytrzymac. wiec ide na allegro bo nie chce jeszcze rodzic...;-)

ewelad
ja ci zamierzam dotrzymac towarzystwa do lipca ale nie wiem co Stanislaw na to :-) a zreszta ty tez pewnie mnie opuscisz i urodzisz w czerwcu jak te wszystkie falszywe lipcowki :-D:-D:-D:-D
spij spij-jak nie teraz to kiedy :-)

powinnam napisac: ide i wroce w lipcu. ale pewnie nikt tu juz wtedy oprocz mnie nie zostanie. wiec bym gadala sama ze soba... jak sie nie uspokoicie to tak zrobie :-)
 
weszlam na chwilke na forum zobaczyc czy Vanilka urodzila a tutaj takie niusy!!!
Vanilka jeszcze raz ogromne gratulacje!!
madzik zazdroszcze,nie stresuj sie jutro bedzie juz po wszystkim!!
agatka trzymamy kciuki!!!

louise ja poczekam do lipca,nie mam czasu teraz na porod;-)ja tez strzelec,wiec podpisuje sie pod wszystkim rekami i nogami!!!

ja lece dalej na miasto
 
O wow, ale się porobiło!
Vanilka - gratki jeszcze raz:-D
Madzik, Agata Natalia - trzymam za Was kciuki, wszystko będzie dobrze, więc główki do góry!
 
witam ponownie:-)wlasnie mam przerwe w robotach domowych:sorry:wiec mysle sobie, ze zajrze co tu u Was za newsy:-)
widze, ze na biszkopcik z galaretka zadna sie nie pisze, ale jakby co to zapraszam;-)
ja mam dzis dzien mega-powerowy:-Di musze to koniecznie wykorzystac...sprzatam, piore, prasuje, ukladam w szafach i ciagle jeszcze cos dochodzi...w nagrode idziemy z corka na lody po przedszkolu:cool2:no i kolezanka przychodzi w odwiedziny:-)
 
Hej, piszę dopiero teraz bo dzisiaj mam jakiś taki fatalny dzień.

Widzę że coraz więcej lipcówek zaczyna się rozpakowywać:-) Gratulacje i powodzenia dla wszystkich:-)
Jestem niewyspana, głowa mnie boli a mała tak pcha się w dół że chwilowo nie mogę usiedzieć... na leżąco też jest źle, ubikację odwiedzam co parę minut ale w sumie niepotrzebnie...
W poniedziałek wizyta i już się zastanawiam co mi powie, boję się że będzie chciał mnie wsadzić do szpitala choć sama nie wiem dlaczego miałby to zrobić. Duszno mi, znowu zaczyna się robić u mnie upał:-(

Na obiad klecę tylko ziemniaki, do tego zrobię kilka mielonych i sałatkę z młodej sałaty i szczypiorku ze śmietaną, mój M ją kocha po prostu (ja po niej mam rozstrój żołądka:szok:).
Dzisiaj nic już raczej nie ruszę, nie mam weny na cokolwiek... Moja mam wraca z Hiszpanii w sobotę więc pewnie będzie w domu dopiero w poniedziałek, tak więc siedzę całymi dniami sama i się zanudzam:-(

Miłego dnia wam życzę;)
 
reklama
Do góry