reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Mam migdały!:-)jak nie pomogą to już nie wiem co pomoże...

Joaszka na zgagę polecane są migdały i mięta!
Moja przyjaciółka na zgagę w ciąży piła kilka łyków coli i przestawało ją palić!!
W takich małych ilościach to cola jest dozwolona więc możesz sama sprawdzić.
A z bezpiecznych leków to można brać Renni!!
Kurcze ale szybko Cię ta zgaga wzięła!! Ja się przyznam że nawet nie wiem jakie to uczucie bo nigdy w życiu nie miałąm!!
Podobno jak w ciąży ma się zgagę to dziecko będzie miało dużo włosów!! Ciekawe czy u Ciebie się sprawdzi)):-)
 
reklama
W poprzedniej ciązy bardzo często miałam zgage, ale dopiero od 6 miesiaca. Faktycznie miętowa herbatka działa cuda. Co do włosów dziecka- Wiki rodziła się z czarną bujną czuprynka, więc może coś w tym faktycznie jest :)
 
W poprzedniej ciązy bardzo często miałam zgage, ale dopiero od 6 miesiaca. Faktycznie miętowa herbatka działa cuda. Co do włosów dziecka- Wiki rodziła się z czarną bujną czuprynka, więc może coś w tym faktycznie jest :)

Moja przyjaciółka miała straszną zgagę i moja chrześnica miała takie długie włosy że można było kucyki robić!! Naprawdę:-)
 
Mi niestety nic nie pomaga...ani migdały, ani reni, ani cola ani zimne mleko...Mięta podobno chwilowo daje ulgę, a potem nasila zgagę, podobnie jak mleko...
 
Oj rzeczywiscie szybko Cię ta zgaga dopadła. Ja w pierwszej ciąży nie mialam i dziecko urodzilo sie prawie łyse, lekki meszek włoskow.
Ale wiem, ze migdały pomagają wiec sprobuj.

Ja za to walcze z mdłościami i wymiotami. :wściekła/y:
 
CZeść dziewczynki w niedzielny poranek :-)
Jak tam dziś wasze samopoczucie?

Kasiek1983- jeśli lekarz mówi że jest ok to pewnie rzeczywiście wszystko ci się tam rozciąga szykując do nowej roli :-)

Joaszka- ja też miałam zgagę- straaaaszną- ale dopiero w III trymestrze- garściami jadłam renni- jak słusznie wspomniała Aisim- można zażywać do woli (przynajmniej zdaniem mojego ówczesnego lekarza) Ale córeczka z czupryną mi się nie urodziła- więc burzę tę prawidłowość przesądu :cool2:

Mnie wczoraj bolał brzuch cały dzień, ale chyba od sałatki (jak podejrzewam)- wzdęło mnie na 5 miesiąc :shocked2: Mammi, Joaszka- dziękuję za łowa wsparcia :-) Tak, musi być ok i innej wersji do wiadomości narazie nie przyjmuję :-)

A widzicie jakieś zmiany na wadze dziewczynki?- wiem że to wcześnie, ale ja mam plus jeden przez swoje ciązowe łakomstwo! Ile przytyłyście w poprzednich ciązach (te które były) bądź ile przytyły wasze mamy (pi razy oko jest duża szansa że przytyjecie podobnie ;-))
 
Witam o poranku:-)
Mnie narazie brzuch nie boli. Gorzej z jelitami, zawsze miałam nadwrażliwe, ciągle mi coś jeździ po nich. Mam nadzieję, że nie ma to wpływu na rozwój dzidzi???
A co do wagi - przed ciążą schudłam 8kg a teraz jeszcze nic nie przytyłam ale jest to moja pierwsza ciąża i nie mam z czym tego porównać. Apetyt w normie - bez obżerania narazie:-).
Miłej niedzieli życzę (do wizyty i pierwszego usg jeszcze 17 dni:-()
 
A widzicie jakieś zmiany na wadze dziewczynki?- wiem że to wcześnie, ale ja mam plus jeden przez swoje ciązowe łakomstwo! Ile przytyłyście w poprzednich ciązach (te które były) bądź ile przytyły wasze mamy (pi razy oko jest duża szansa że przytyjecie podobnie ;-))

moja mama ponoc ze mna przytyla ok 20 kg...z druga ciaza-moja sis 14 kg- Ja z Klaudia przytylam 10 kg- poki co czuje sie dobrze- od dwoch dni wstaje z ssaniem w zoladku, az mdli..i slabo mi, ale jak zjem grzanke jest juz ok:tak:...cos mnie od kawusi odrzucilo:shocked2:...ja zaprzysiegly kawosz:cool2:...naprawde zupelnie inna ta ciaza niz pierwsza...w pierwszej,wciaz bez zmian zaczynalam dzien od malej czarnej z mlekiem... teraz tez mam inne smaki...wczesniej bardziej mleczne rzeczy...delikatne-niedoprawione, a teraz b.miesne i ostre...
 
reklama
w pierwszej mialam straszne mdlosci teraz nie...wczesniej owoce tonami...teraz warzywa...wczesniej mialam plasciutki brzuszek teraz co zjem czuje sie jakbym polknela balon:sorry:
 
Do góry