reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2010

marta, spokojnie, opanujesz jazdę z obciążeniem :) Ja właśnie dokupiłam sobie taką torbę na kierownicę, bo jak jedziemy gdzieś dalej (w niedzielę zrobiliśmy ok. 25 km, Radek przespał prawie 1,5 godziny w drodze powrotnej) albo jak jadę z nim sama, to wrzucam tam pieluszkę na zapas, chusteczki, małą apteczkę, picie, jakiś owoc :) Niestety nie da się jechać z dzieckiem i plecakiem - szoruję mu wtedy po nosie ;) Radek też nie chce wysiadać, więc chyba te Hamaxy można polecać innym ;)
 
reklama
Hello,
Marta super, że zakup taki udany:)
Kropa ja kupiłam koszyk w tym celu co Ty:D
Ja jeszcze Basi nie wiozłam, zawsze robi to zet, ale w planie własnie kupienie drugiego mocowania do fotelika by móc przpeinać i bym sama mogła na wycieczki jeździć jak Zet w pracy. A co do rowera to Zet wczoraj mowi do Basi "pójdziemy na rowerek" myśląć o trójkołowcu a ona do drzwi gdzie jego rower zmaknięty i mówi "moje" chciała na fotelik. I nie moglismy iśc bo jego rower w pracy został;/ ale była rozczarowana:(
Nef ja też idę na Euro i cieszę sie bardzo i sama chciałam, to mój pierwszy w życiu mecz na jaki pójdę i jeszcze taki turniejowy! Zobaczysz nie chcesz iść a będziesz się świetnie bawić;D
oki uciekam bo do koleżanki na działeczkę jadę a potem na imieniny szwagierki:)
 
Elmoo, o tyle lepsza, że ma pasek i możesz ją normalnie jak torebkę zabrać :) Opcja jak dla mnie bardzo przydatna, zwłaszcza jak jadę rowerem do pracy i mam w tej torbie jakieś dokumenty, kosmetyczkę, śniadanie itp. :) No i zapinasz górę, więc nic ci nie podskakuje i nie ma strachu, że na jakiejś dziurze coś ci z koszyka wyleci :) Ja kupiłam w Realu, za 45 zł - nie miałam czasu się wgłębiać, potrzebowałam "na już". Identyczna jak ta:
http://allegro.pl/termiczna-torba-przednia-9l-na-kierownice-ramie-i2370179006.html
Zaskoczyła mnie pojemność, naprawdę spora. Zmieścisz pieluszkę, chusteczki, dokumenty, picie i jakieś przekąski bez problemu :) W spodzie pod zamkiem ma ukryty woreczek wodoodporny do nałożenia w trakcie deszczu.
Ta jest też bardzo fajna:
http://allegro.pl/nowa-cena-torba-mapnik-na-kierownice-kross-i2368697830.html
Polecam :)
 
Ostatnia edycja:
kropa mi się nie opłaca nowych podkładów kupować... bo to był pierwszy raz kiedy tak naprawde się przydał.
Teraz kłade spać w pampku, czasami w nocy wysadzam i rano pampers raz jest zupełnie suchy, raz lekko osikany.
No a po urodzinach planuję przenosiny do większego łóżka, więc nowe rozmiary podkładów będe kupować. Mi chodzi nawet nie tyle o podkłąd, co o taki ochraniacz materacu (jak na małżeńskie łóżka) tylko z opcją nieprzemakalności.

Dziewczyny Jakie łóżka planujecie? O długości 160 czy 180? Bo ja mam dylemat.
Żeby było wygodnie, musi być 30 cm więcej niż wzrostu, czyli byłyby odpowiednio do 130cm i 150 cm wzrostu dziecka.
Mniejszy bardziej rozmiarowo mi pasuje, i wydaje mi się, że jak dziecko będzie starsze, to będzie wolało składany tapczan. Ale 130cm to jaki wiek? 7-8 lat?

Marta Brawo dla Poli!

Ja za to teraz odcinam kupony od wczesnego nocnikowania i wszelkimi upierdliwościami z tym związanymi. Tzn. zupełnie niepotrzebnie zwinęłam dywany, ani razu nie było kałuży, woła zawsze, ale czasami popusci, niewiele, bo zmieniam tylko majty, a leginsy pozostają suche. Teraz góra 1-2 razy dziennie zdarza się mała wpadka, ale to zwykle przez to, że nie zdązyła. Drzemka zupełnie na sucho. Od początku odpieluchowania tylko raz się zsikała podczas drzemki.

Problem mam za to inny. Za chiny ludowe nie zrobi siku na dworze. Jak jesteśmy na spacerze i woła siku, to zawsze próbuję ją wysadzić gdzieś na trawniku... a tej się od razu odechciewa...:baffled:
Zwykle spacer godzinny, więc jakoś dajemy radę Ale dziś byłysmy prawie 2 godz. i już w połowie marudziła o siku, kilka nieudanych prób i tyle. Jakoś dotrzymała do domu, a mi aż było przykro, że sie tak męczy.
Na działce wysika się na nocnik, na trawę niet. No i co tu robic?


skrzat a na jaki mecz idziecie? w sensie jakie drużyny? i czy ubieracie się w barwy narodowe czy jakieś neutralne ? Ja chcę zamówić koszulki z przerobionym logo euro w ludowe pisanki i napis euro spoko koko:tak: ale mam problem z mobilizacją i jak tak dalej pójdzie to zamówię je po euro:-D
ja nie kumata, turniejowy, tzn jaki?:zawstydzona/y:
 
ach, a jeszcze mi się przypomniało, szwagierka miała USG w 21 tyg. i okazało się, że "chyba" bliźniaki:szok:
boszzz, co za gin. nie dosć, że tak późno rozpoznana ciąża mnoga, to jeszcze to "chyba".
A w sobote wesele... ale prezent dostali od losu:-D mnie to najpeierw przytkało, a potem złożyłam szwagrowi serdeczne gratulacje, sie roześmiał:-D
 
Kropa, dzięki za link o torbie, wlasnei zamowilam!
:-D
mialam taki dylemat wlasnei co robic z plecakiem czy kosz kupowac czyc o, a tu taka super podpowiez!

u nas dzis druga kupa na nocnik, hurra!

.....Nef, a mi matka mowila: sadzaj na nocnik!
:baffled:
a ja glupia posluchalam niani, ktora stwierdzila, ze mozna pozniej:crazy:
 
marta
no wcale początki nie były takie różowe, tzn. jak była malutka, to szybko załąpała, ale ile mnie to życia kosztowało, jak co chwile chciała na nocnik, bo jej się dobrze siedziało:baffled:
chociaż fakt kupczenia do nocnika bardzo mi ułatwiał życie:-D


jak już kupy na nocnik robi, to jesteście na dobrej drodze, załapała, że lepiej do nocnika niż w gacie:tak:
 
Kropa, dzięki za link o torbie, wlasnei zamowilam!
:-D
mialam taki dylemat wlasnei co robic z plecakiem czy kosz kupowac czyc o, a tu taka super podpowiez!

marta, potrzeba matką wynalazku ;) Z plecakiem właśnie nie bardzo się da, bo odległość od dziecka jest bardzo mała. Jak jedziemy we dwójkę, to D. wiezie Radka, a ja biorę w plecak lżejsze rzeczy typu jakieś kurtki przeciwdeszczowe, a jak jeżdżę sama, albo D. sam, to musimy się zmieścić w torbie na kierownicę. Pod ten foliowy mapnik wkładam zwykle telefon, bo można z niego wystawić kabel do słuchawek i widać, kto dzwoni bez wyjmowania ;)
 
reklama
to się pochwalę dzieckiem, sama siada na nocnik i jeszcze mi go przynosi do opróżnienia.:tak:
Bez problemu ściąga sama majty i leginsy, gorzej z założeniem, bo już zwykle podciąga same spodenki, a gatki zostają w dole.
Mama dumna, że hoho!
 
Do góry