kropa ja mam dwa podkłady pod prześcieradło, sa wielkości materaca i wyglądają jak podgumowana frotta, ponoć oddychające, w sumie same mogłyby robić za prześcieradło. Ale dotychczas nigdy nam to nie było potrzebne.
A nie miałaś za małych pampersów? U nas Gosia jak zaczynała wyrastać, to siki szły bokiem. W sumie zawsze mieścimy się w tych dolnych granicach wagowych, tzn. teraz mamy np. 4+ dla wagi od 10-16kg, a Gosia waży raptem 11kg.
skrzat chyba masz rację, że do odpieluchowania dziecko musi być gotowe. U nas nie ma większych problemów, ale nocnik był odkąd młoda zaczęła pewnie siedzieć. W sumie to już pod konieć zeszłego lata była gotowa na odpieluchowanie, ale byliśmy we wrześniu na urlopie, a jak wróciliśmy było już za zimno.
Wtedy nie sikała mi w nocy, a teraz już tak. W sumie to w zeszłym roku nawet przez pól dnia pampek był suchy. Teraz jak widzidzę, jak to lekko idzie, myslę, że zrobiłam błąd nie ucząc jej wtedy. Bo była gotowa, ale jak zobaczyła, że może sobie siusiać kiedy chce, to nocnik przesał ja interesować, bo były ważniejsze rzeczy. Przez rok sprawy nocnikowe tylko się pogorszyły. A teraz pięknie siusia na nocio, popusci ze 3 razy dziennie, a to przeciez dopiero początek. No i sama woła, ja sie nie pytam.
marta ja zaczynałam przygodę z nocnikiem tak, że sadzałam po kazdym posiłku i spaniu, a dziecko normalnie nosiło pampka. I zawsze kiedy widziałam, że ciśnie kupę, nie ważne co robiłyśmy - był pęd do nocnika. Bardzo szybko załapała i nauczyła się chwilę wstrzymywać, bo wolała na nocnik, bo o ile siki wsiąkają, to jednak kupa to dyskomfort.
Jak cieżko wam idzie, to może spróbujcie sadzać na nocnik, a zarazem nosić pampersa.
A tak z innej beczki. Lubicie piłkę?
Ja nie cierpię! Nie schańbiłam się oglądaniem ani jednego meczu. A mój M kupił bilety na euro i koniecznie chce mnie zabrać + brat i kumpel. A mnie aż skręca, bo to wywalanie pieniedzy w błoto i wolałabym za to buty nowe kupić. Sugerowałam, żeby opchnął mój bilet jakiemuś koledze, ale nie chce... no bo to taka zdobycz. No rozumiem upolował i jest najszczęśliwszy, a ja nie doceniem, ech...
A więc ide na euro

chyba rosja-czechy
jedyny plus, że to we wrocławiu