reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2010

U nas tez dzis bez pieluchy, jestemy na dworze wiec jak się zsika to pół biedy, jedno juz było w nocniku drugie w majty:p Zobaczymy, genrlanie wie o co chodzi ale wiadomka!
Nef tyle dzieci uchowało sie bez turystycznych nocików wiec ja sensu nie widzę:) Jakos na pewno sie nauczą!
Basie na spiocha da sie przewinąc, ale ja jak ruszamy wieczorem od rodziców zazwyczaj już ja przewijam na czysto i po prstu wiem ze ma miec luzniejsze ciuchy by jej nie przebierac, ale bluze etc da sie jej ściagnać!
Oki uciekam Młoda dosiada biegówki wiec trzeba trzymac!
 
reklama
Nef, te Potette są w Mothercare po 65 zł :) Tylko że do nich trzeba wkłady dokupować, 10 szt. kosztuje chyba z 15 zeta. Trzebaby sprawdzić, czy da się zwykłą torebkę foliową jakoś zamontować :) Wielkość to taka, jak nakładki sedesowej.
 
U Was też dzis taki skwar? My na dorze, ale po mału robi się nie do wyrobienia, może schowamy się do domku, bo basia woła że chcę baję! Genralnie dosiadła biegówki i tiptopami ale przemirzyła spory kawałek bez trzymania mamy:) Dumna z niej jestem, nawet z zakrętami sobie poradziła!
Uciekam baję włączyc:p
 
dotychczasowy bilans - 2 pary mokrych majtek i jedne skarpetki, a sikane było w sumie chyba 7 razy.
2x na dworze, ale na działce mam nocnik, więc prawie jak w domu.

kropa da radę tam zwykłą torbę foliową włożyć, a najlepiej z wkładką z ręcznika kuchennego lub chusteczki higienicznej, żeby siuski zabsorbowała:-)

skrzat
masz rację, że się nauczą, tylko ja nie wiem czy dam radę tak z nią kucać, ja mam w kiepskim stanie kolana, po kontuzji, a do tego bolą mnie żyły przy kucaniu, więc ja bardziej się o siebie martwię... no a Gosia chwilkę musi sobie posiedzieć, więc i pokucać też chyba trzeba będzie

u nas też upalnie, uciekałyśmy w cień:tak:
 
haha, my tez odpieluchowujemy

sobota i niedziela w majtkach, dzisiaj juzna pytanie czy cche siku umie odpowiadac tak i nie, ale jeszcze nie zdazylysmy na nocnik się posadzic

kupka jeszcze nie byla nigdy na nocniku, wiec to tez przed nami

Nef, dla mnie nocnik turystyczny to bez sensu. Kup sobie taki dosc maly w ikei i na spacer go wez do siaty i tyle, siate do wozka lub w rękę.

Elmoo, z nianią niby wszystko ustalone, dostala podwyzkę o 200 zl od swojej maksymalnej kwoty godzinowej i stala pensja. Liczę, ze jej slowo jest juz wiązące.

Stosunki ok, bo w sumie rozmowy byly spokojne i bez niemilych wypowiedzi z zadnej stron.

tez odpieluchowuje Polę i na dodatek zrobila dzis jej obiad, (normalnie robi w dni, kiedy ja przychodzę po 15, a dzis bylam po 13 , a obiad juz gotowy. wiec chyba ok z jej strony tez


Mimo to bylam we wzsytkich okolicznych przedszkolach i klubach malucha i... w sumie mi się serce sciska na mysl, ze Pola miala by tam chodzic od wrzesnia!
 
Hej:-)

A propo siku "pod chmurką" to wrzucam do poczytania

http://www.edziecko.pl/rodzice/1,793...oir_vivre.html
wrzuciłam z "Zdrówko i pielęgnacja..." ale tam chyba nikt nie zagląda:-)

U nas na razie jakoś wszystko dobrze- z jedzeniem i spaniem nie ma większych problemów, choć ostatnio trochę się rzuca i płacze nad ranem- nie wiem, czy to nie piątki....

Jest na Bebilonie Pepti i o dziwo-je:baffled:

Na 18 czerwca wizyta u arelgologa. W jednym szpitalu to nas na październik umówili:szok:

Nie mogę tylko ni jak tego siku do badania złapać...ale powiedzieli, że u nich nie trzeba

na dzień dziecka tak jak pisałam- tablica znikopis, może jakaś książeczka do tego. Coś też pewnie od dziadków.

nad urodzinowym prezentem nie myślałam jeszcze.

a odpieluchowanie czeka na moje wakacje, bo nie chce teściowej obarczać sprzątaniem tego i owego.

No i jeszcze smoczek...Od pieluch i od smoczka na raz nie chcę, a już kurcze zaraz 2 latka, a ona za smoczkiem jak narkoman...Jeden już posiała, więc i ten co ma chyba jej wkrótce "zaginie":-D
 
joaszka no właśnie dzięki za ten artykuł:tak: dla nas na czasie


Z odpieluchowaniem idzie nam lepiej niż myslałam, ale to chyba zasługa tego, że nocnik jest w życiu Gosi od dawna. I niemal od poczatku wszystkie kupy robi do nocnika. A więc u nas odpieluchowanie dotyczy tylko siusiu.
Dzisiaj, po pierwszym dniu - ładnie wołała siku, zdążałyśmy na nocnik, zmoczyła tylko 3 szt. gaci, przy czym 2x tylko popusciła (a reszta w nocnik), a 1x tylko siku (a kupa w nocnik:-D) Drzemka była bez plam i niespodzianek, choć wczesniej zawsze po spaniu miała zasikanego pampersa. Zamiast na spacer poszłyśmy na działkę, a tam mam nocnik, więc też nie było niespodzianek. Próbowałam najpierw na rękach wysadzić, ale się nie podobało. Ale chyba bedę musiała tak ją powoli przyzwyczajać do sikania pod chmurką.
W sumie zwinięcie dywanów się nie przydało, bo nawet jak posikała, to na tyle mało, że nie było kałuży.

Zachęcona dzisiejszym sukcesem postanowiłam pójść na całość - połozyłam spać bez pampersa! W pogotowiu czyste prześcieradło;-)

No a jutro musze podjechać z małą do galerii handlowej, bo mam buciki i sukienkę do oddania... no i co? w pampersie czy bez?:nerd: Kurcze, przełożyłabym to, ale mam ostatnią chwilę na zwrot towaru:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Nie mogę tylko ni jak tego siku do badania złapać...

a próbowałaś przyklejać taki specjalny woreczek na mocz i pod pampers wkładać? Woreczki do kupienia w aptece (są wersje dla chłopców i dziewczynek), lepiej wziąć od razu 2-3 szt. bo bywa, że się zawartość zabrudzi kupą albo odkleji.

ja próbowałam tez do nocnika wkładać sterylny pojemnik na mocz, ale pamiętam, że marnie nam to szło, bo przeszkadzał młodej, wierciła się, a pojemniczek się przewracał....
 
Nef, na takie wyjścia gdzie lepiej uniknąć zmoczenia ubrania, a jednocześnie nie mącić dziecku w głowie pieluchą, są takie specjalne majtki treningowe - dwupak w Mothercare kosztuje 45 zł. W środku mają super miękką frotkę, która wchłonie siusiu ale zostawi dziecku uczucie mokrości, a na zewnątrz są ze specjalnego oddychającego ale nieprzemakalnego materiału (PUL się to nazywa chyba). Ja kupiłam dwa takie opakowania, na sytuacje typu samochód (mokry fotelik nie jest fajny...), lekarz, zakupy czy właśnie wesele :) Tylko że u nas odpieluchowanie na razie zawieszone - nie dość, że mokre majtki nie robią na nim żadnego wrażenia, a siku na podłodze traktuje jakby spadło z nieba ("oooooo, mamusiu, woda!!!"), to przytruł się chyba pomidorami koktajlowymi (tatuś go częstował ze skórką) i męczy go od dwóch dni, wczoraj to konkretnie - kupa co chwila, wymioty, stan podgorączkowy - masakra :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kropa fajne takie gatki:)) tez chcę :)) Niestety nigdzie tu u siebie nie dostane - pozostało mi tylko allegro.
U nas wczoraj mała po południu biegała w majteczkach i misiowi tez majtaski ubrałysmy, ale nie kuma chyba jeszcze może dzis po całym dniu pójdzie lepiej. Wczoraj udało się ze 2 razy ale to jak po prostu na nim siedziała dłuzszy czas, a 2 razy poleciało mo jastaskach no i raz na podłoge a raz na kołdrę mka ;p zły był heeh no ale cóż no i udało się złapac kupke ale to przypadek bardziej
bo stała koło nocniczka (może chciała usiaść?!) ale zamarła mówiąc siusiu siusiu no i wiedziałam co się święci to ją szybko posadzilam i kupka była - pokazałam jej jak wstała że kupke zrobiła to była lekko wystraszona heeh no ale podobno to normalne że dzieci na początku nie kumaja że to co w nocniczku to z nich wyszło itp. - pampers to inna sprawa. no ale oswajamy się - trzeba ta pogodę wykorzystać.
 
Do góry