reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

marta-ona te wysypke miala tylko jeden dzien o ile dobrze pamietam.Kiedy ma goraczke to jesli nie musze nie ciagam jej niepotrzebnie i daje sie jej oszczedzac z tym ze jak mowie ona przewaznie bawi sie jak zawsze tylko troche bardziej senna jest.Mnie lekarka powiedziala ze nie ma przeciwskazan by wyjsc na spacerek.Nie mowie zeby dziecko meczyc na placu zabaw ale pol godzinki na swiezym powietrzu chyba jej nie zaszkodzi szczegolnie ze pogoda taka cudna

kropa-tak z ciekawosci to dlaczego niby blizny mialyby pozostac jesli wyjdziesz na dwor a kiedy siedzisz w domu nie?
 
reklama
nam niby lekarka powiedziała, że wychodzić mozna, tylko unikać spotkań z dziecmi- zeby ich nie zarazic. Ale jak czytam o trzydniowce, to tam jest napisane, że moze byc bolace gardlo. i tu mi troche wychodzenie z czerwonym gardlem nie pasuje tak bardzo

ale kurde chyba po ogrodzie polazic mozemy, bo zwariujemy
 
marta-ja mysle ze na krotki spacerek spokojnie mozesz wyjsc.Sama mowilas ze jest ladna pogoda.Moim zdaniem lepiej jej zrobi swieze powietrze niz kiszenie sie w domku pelnym bakterii:)nie mam pojecia czemu nie mialabys jej przewietrzyc przy bolacym gardle?w domu tez ja boli o ile boli.To tak troche jak z przesadem ze przy bolacym gardle nie mozna pic zimnego czy jesc loda np a jest wlasnie odwrotnie.Bardziej zaszkodzic cos goracego moze:)
 
marta moja gosia też miala trzydniówkę, wysypka jeden dzień, nie dostałam żadnych zaleceń od pediatry w sprawie wychodzenia.
Ja bym wychodziła, tylko pilnuj żeby małej nie przegrzać, bo teraz taka pogoda, że w słońcu ciepło, w cieniu chłodno i czasami sama nie wiem jak się ubrać. Poza tym, jak jest osłabiona, to nie musisz jej z wózka wyciągać.

Gosia na urlopie mi się przeziębiła od klimy i też nie siedziałam z nią w pokoju. Po prostu oszczędzałyśmy się 3-4 dni, siedziałysmy w cieniu na basenie, nie pozwalałam włazić do wody i pilnowałam, żeby nie miała nagłych zmian temperatury.

eijf z tymi bliznami, to pewnie chodzi o ekspozycje wysypki na słońce, a to przeciez nie to samo co spacer po świeżym powietrzu
 
kropa-tak z ciekawosci to dlaczego niby blizny mialyby pozostac jesli wyjdziesz na dwor a kiedy siedzisz w domu nie?
Od słońca. Żadnych zmian skórnych nie powinno się wystawiać na działanie promieni słonecznych, zwłaszcza wysypek. Dodam, ze my trzydniówkę przechodziliśmy w czerwcu raz i w połowie sierpnia drugą (wiem, że zwykle dzieci przechodzą raz, ale podobno niektóre się po pierwszym razie nei uodparniają i u nas klasyczna trzydniówka była już dwa razy...), w niemiłosierne upały.
 
a to nie wiedzialam ale u nas zadnych blizn nie bylo.poza tym jak wspomniala nef,spacerek moze byc w wozku zeby troche powietrza zlapac
 
reklama
u nas właśnie zlazła, wiec mogę powiedziec, ze 5 dnia wysypka zeszla.

Dzisiaj moje dziecko wstalo o 7 (z tatą), ja jeszcze spalam do 10 30, hurra! schodzę z piętra, a Pola mnie ciągnie do pokoju, i kaze się do lozeczka polozyc

i zaraz poszla spac.
taka z niej mądralka:)
 
Do góry