Hejka
No to impreza za nami, a Basia roczek skończony Generalnie wszystko sie udało i było super, ale ogarnięcie 30 osób to był nie lada wyczyn Wino się polało, dzieci wybawione, ludziska najedzone, a organizatorzy wymęczeni. Generalnie wymysł papierowych naczyn jest bardzo dobry A i tak dwie zmywarki poszły Dzieciaki miały czapeczki i tam kwiczały, generlanie ich nie było, mieli tyle zajęć Na wróżbie chwyciła pieniążka ale wszyscy zaczeli klaskać i się rozpłakała i uciekła od stolika, generalnie mało ją intersowały wystawione przedmioty Sam humorek jej dopisywał, ja praktycznie jej na rękach nie miałam cała imprezę, bo ciągle ktoś się nią zajmował, a ona do wszystkich szła Prezenty dostała fajne, oczywiście ciuchy, wózek dla lalek, z którym się nie rozstaje i ciągle z nim chodzi Lego Duplo, basenik, książki etc. Ale była wczoraj mega dzielna, tyle gości, a ona dała radę
Od rana Basia w pierwsze urodzinki zrobiła mamie prezent i zawołała rano z łóżeczka "mama" mój słodziak kochany!Spała ze mną, ma mega katar, kaszel i jeszcze chrype dziś od rana...więc teraz wydaje te swoje dzwięki zachrypnietym głosem, a ja nie wiem jak jej pomóc...
Dzisiaj znajomi wieczorem przyjdą, na szczęscie nic nie muszę robić
My chcieliśmy Basi zrobić prezent i do zoo, ale pogoda kiepska w Poznaniu no i ona taka chora, więc nie będziemy jej męczyć! Od nas chcemy jej kupić nowe wydanie Kubusia PUchatka i wpisać dedykację, by miała pamiątkę z tych pierwszych urodzin!
Oki zmykam teraz bo mąż kawkę robi
ps. no i mamy zęba od wczoraj/przedwczoraj
No to impreza za nami, a Basia roczek skończony Generalnie wszystko sie udało i było super, ale ogarnięcie 30 osób to był nie lada wyczyn Wino się polało, dzieci wybawione, ludziska najedzone, a organizatorzy wymęczeni. Generalnie wymysł papierowych naczyn jest bardzo dobry A i tak dwie zmywarki poszły Dzieciaki miały czapeczki i tam kwiczały, generlanie ich nie było, mieli tyle zajęć Na wróżbie chwyciła pieniążka ale wszyscy zaczeli klaskać i się rozpłakała i uciekła od stolika, generalnie mało ją intersowały wystawione przedmioty Sam humorek jej dopisywał, ja praktycznie jej na rękach nie miałam cała imprezę, bo ciągle ktoś się nią zajmował, a ona do wszystkich szła Prezenty dostała fajne, oczywiście ciuchy, wózek dla lalek, z którym się nie rozstaje i ciągle z nim chodzi Lego Duplo, basenik, książki etc. Ale była wczoraj mega dzielna, tyle gości, a ona dała radę
Od rana Basia w pierwsze urodzinki zrobiła mamie prezent i zawołała rano z łóżeczka "mama" mój słodziak kochany!Spała ze mną, ma mega katar, kaszel i jeszcze chrype dziś od rana...więc teraz wydaje te swoje dzwięki zachrypnietym głosem, a ja nie wiem jak jej pomóc...
Dzisiaj znajomi wieczorem przyjdą, na szczęscie nic nie muszę robić
My chcieliśmy Basi zrobić prezent i do zoo, ale pogoda kiepska w Poznaniu no i ona taka chora, więc nie będziemy jej męczyć! Od nas chcemy jej kupić nowe wydanie Kubusia PUchatka i wpisać dedykację, by miała pamiątkę z tych pierwszych urodzin!
Oki zmykam teraz bo mąż kawkę robi
ps. no i mamy zęba od wczoraj/przedwczoraj