reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Ja sie melduje, ale padam. Zaraz spac. My dzis wkinie bylsimy na Misiu Yogim z synkiem kuzynostwa;) Ma siedem lat buzia mu sie nie zamykala przez cale 6h ktore go mielismy:p Potem do znajomych...
Jutro mam zajecia na podyplomowych:)
Jedyneczka Basia na szczescie jak zasnie da sie przelozyc i cala noc juz u siebie:)
Eijf zdrówka dla Małej!
 
reklama
À moja bidula Nadal rozpalona:(39,5..obudzila sie na jedzenie,spokojniutka jest,nawet sie usmiecha.dalam paracetamol tylko inny musze kupic bo ten jest z okresu jak niemowlakiem byla à teraz powinna miec podwojna dawke.
 
jedyneczka no ja pamiętałam, że ty w tych "podłogach" pracowałaś, ale nie wiedziałam, czy już tam ci się skończyła umowa, czy jeszcze i co teraz. Płytki powiadasz, a ja zrobiłam dwie łazienki i kuchnię :tak:
kacperek jaką stronkę
mysza to chyba uczulenie jednak
eifl zdrówka

Ja tak na szybko, wczoraj teściowa wyjechała:-) śmiać mi się chce do dzisiaj, bo przyjechał wczoraj mój brat, bratowa i dzieciaki (dla niewtajemniczonych brat jest sąsiadem mojej teściowej) i teściowa krótko ile ona nie zrobiła tutaj "a mała spała, to pomyłam podłogi (wytarła w jednym miejscu bo się zalało), pozamiatałam (ja zamiotłam), ugotowałam, ciasto zrobiłam (no fakt, zupa sama się gotowała, ciasto robiła 10minut)" moja bratowa zrobiła mi dzisiaj gar gołąbków - złota dziewczyna (co prawda kapusty jeść nie mogę, ale środek a i owszem), no będzie na dłuższy czas, zamrażarka pełna.
Co do rolet zjawili się i mam prawie wszystkie - dwie rzymskie będą we środę, także ok, a co najważniejsze wyglądają ok.
Martwi mnie jedna rzecz mała od jakiegoś czasu tak jakby się złości zaciska buzie i napina się i tak podczas jedzenia, karmienia/usypiania i czasem na rękach, nie wiem czy to taka maniera/nowa umiejętność czy coś ją drażni
 
Ostatnia edycja:
ja dziś krótko, bo mnie nie było.
Odwiedziłam kumpelę - ta co w zeszłą niedzielę była u mnie. Fajnie spędziliśmy dzień. Było super. Troszkę odpoczęliśmy.
Marta- Nina też mi się pręży strasznie, wrzeszczy przy tym, napina się... Może jej przejdzie, bo nie zawsze to fajnie wygląda. Dzisiaj zmieniłam mleko na bebilon. Zobaczę jaką będzie miała skórę. Mam nadzieję, że to była wina mleka, bo wczesniej ze słoiczkami nie było problemu. Tylko kasa niezła na to pójdzie. Jak nie urok, to sraczka............
 
Moje dziecko pokazuje swój charakter. Dziś był u nas kolega M. Andrzej siedział u M na kolanach trzymając kolegi mały palec w rączce. Nagle nachylił się i capnął go dziąsełkami :-D, ale nie smakował mu więc puścił jego palec.
U nas noc koszmarna. Andrzej obudził się o 00.00 dałam mu picie, a potem wstał o 3.00 też dałam mu picie, ale nie zamierzał pójść spać, tylko jęczeć. Jęczał do 4.00. Byliśmy z M wytrwali i nie wzięliśmy małego na ręce. O 4.00 dostał cyca i usnął przenioslam go do łóżeczka, wstał o 6.30 i już potem nie spał i nie śpi do tej pory.

tiffi u nas tez jest nerw i prężenie się. Najwięcej pręży się w leżaczku i na huśtawce. Już go przypinam, bo robi takie akrobacje.
 
tiffi-no to w koncu spokoj z tesciowa a raczej jej brakiem:)

agatka-boziu jaka noc potworna.wyrazy wspolczucia!

a ja glownie zbijalam malej temperature.ona glownie spala.najwyzsza jaka miala to 39,8.Na szczescie apetyt miala niezmieniony,ochoczo pila a to najwazniejsze.poza tym bawila sie z tym ze troche wiecej dzis spala.w nocy tez bo wstala przed 10.bida moja.mam nadzieje ze do poniedzialku sie jej polepszy.
na pocieszenie dostala dzis myszke prosto z disneylandu.
zamowilam jej tez spodnice z mnostwem tiulu (do sesji).mam nadzieje ze bedzie taka jak ja sobie wyobrazam
 
Dobry wieczor. Chwila wolnosci M na szczescie obkupuje stacjonarnego wiec mu lapka zabralam.
Dziecie prawie ze spi tzn mala a starszy bajeczki jeszcze oglada.
Eijf jak tam malutka teperatura znikla??mam nadzieje ze tylko w zadne chorobsko sie nie zmienilo. A powiedz mi ile kosztuje taka sesja??
Tiffi to tesciowa dlugo nie pobyla nie ma co:-)nie ma co porownywac tesiowac sie bidulka napracowala tylko szkoda ze efektow nie widac ale za to pomoc bratowej widoczna golem okiem dobrze ze bratu sie taka zona trafila a tobie bratowa:-).
A jak sie czujesz ogolnie???a na dlugo przyjechali?? gratki rolet najwzniejsze ze ty zadowolona:-) a o stronke to mi chodzilo z przepisami na jedzonka dla dzieciaczkow.
Moja tez ostatnimi czasy nie chce jesc moich obiadkow tylko teraz nie wiem czemu i tez zamyka buzke i za cholere nie otworzy.za to sloiczki je a ja bym nie chciala wolalabym aby jadla moje je ale takie co maja dodane kostke warzywna i to zjada. a jak to nie ty dawalas ta stronke to masz moze jakies przepisy ktore je twoja malutka i sa sprawdzone??
Mysza dasz rade w takim razie teraz jako prezenty dla malej mow ze chcesz mleko:-Da tak powaznie jak sie juz jej przyjmie to staraj sie szukac jakis promocjii ostatnio np w tesco byla 2 puszki tego bebilonu za 60zl.
Agatka to chyba zeby skoro maly tak daje w kosc moja np tez potrasfila sie budzic co godzine w nocy jakies 2 tygodnie i wkoncu wyszedl zab.
jedyneczka widze ze szef to ci kaze nawet w weekendy pracowac by sie wstydzil chyba musze z nim pogadac bo gdzie te twoje posty dlugasne co???

A ja dzisiaj bylam na kolejnych jazdach fajnie sie jezdzi coraz lepiej mi idzie z czego jestem zadowolona. Poza tym ok mala fajna tylko nie lubi na tym brzuchu za dlugo lezec.
Zycze milego wieczorku i niedzieli.:-)
 
kacperek moja wali nogą w klawiaturę jak próbuję z nią pisać, gdzie te czasy jak wisiała na cycku a ja na bb:-D Eh żebym ja tak nie mogła jeść np. słodkiego, wczorajszej nocy pożarłam paczkę jeżyków przez noc:eek: Co dziwne jeszcze schudłam kilogram więc chyba musze jeszcze więcej jeść:-D Cały tydzień miałam flaczki a dziś jakieś pełne się zrobiły pod wieczór:baffled: Ja karmię w nocy 2 razy z czego drugi nad ranem ok.6ej potem u dziadków butla ok.10ej a cycusia po powrocie do domu ok 14ej i ok.23ej jak się przebudza zazwyczaj na dobitke bo po kąpieli butle też dostaje. My tak od 2 tygodni do dziadków jeździmy więc się dopiero normuje chyba u mnie laktacja wg. nowego schematu. Więc wychodzi że ja karmię w dzień2 a nocą 3 razy, ale bywa że nocą częściej jak się modliszka budzi:-p Ja dylemat ciągły czy odstawiać ale jak miałam flaczki trochę się zmartwiłam:-( I decyzja taka że jeszcze pokarmię z 2 miesiące , do wiosny,ale już mm pije więc tak stopniowo się odstawimy.

eijf to strasznie grzeczne to dziecko które masz pod opieką, moja gdzie się ją położy czy z zabawką czy bez to się drze:-D

Pa
 
kacperek-ja sesje planuje w polsce bo raz mialam tutaj gdzie mieszkam i kompletna klapa.nie dosc ze mala senna byla i nie chciala wspolpracowac a ja mialam ograniczony czas to jeszcze zdjecia kosztowaly 40 euro (jedno!) i mnie sie nie podobaly ale otumaniona bylam i czulam sie winna ze mala taki cyrk odstawila a ja nic nie wezme wiec wzielam 2 z czego jedno lezy na szafie bo m stwierdzil ze dziecka na nim nie rozpoznaje.ze nie wspomne o braku odbitek itd.
sesje planuje u tych samych fotografow ktorzy robili mi zdjecia slubne bo bardzo mili sa,elastyczni itd.tylko sposob oplacenia sesji slubnej od tej sie rozni.ta slubna to byla z gory zalozona cena a tu bedzie wygladalo to tak ze wezme zdjecia ktore mi sie podobaja i 40zl za zdjecie.ciekawa jestem jak to wyjdzie no ale to dopiero na wiosne.

jedyneczka-wlasciwie obie dziewczynki grzeczne sa (ja juz swoje przeszlam a co przeszlam to moje.jeden wielki koszmar pierwsze 3-4 mc...) z tym ze moja jest bardzo energiczna a tamta nie:)
co do zarcia to ja tez tylko miele.moze nie chudne ale dzieki bogu nie tyje
 
Ostatnia edycja:
reklama
agatka ja moją przypinałam od zawsze, a teraz to robię w locie bo bałabym się że wypadnie. No ale jakaś taka złość jest i już sama nie wiem, znowu podejrzenie na zęby ale ileż można a zębów nie widać
eifl dobrze że temperatura spada
kacperek tak bratowa to taka pracowita dziewczyna, ona w ogóle lubi kucharzyć, a brat ja to myślę że on tego nie docenia, tez mnie czasem wkurza bo on deklaruje pomoc, ale właśnie bratowej rękami, no ale on ma taki charakter. Oni byli na weekend dzisiaj pojechali, a ja czuję się coraz lepiej ale dźwigać nie mogę. Co do stronki to chyba nie ja podawałam, bo nie pamiętam - a moja mała je tylko słoiczki ja jej nie dawałam jeszcze swoich rzeczy

Brat z rodzinką pojechali. Wiecie co ja to chyba stara się robię, bo jakoś mi najlepiej we własnym sosie tzn. bratowa super babka, mój brat czasem mnie wkurza bo charakterem ma po naszym ojcu (bo on widzi co inni źle robią, a u siebie nic nie widzi tzn. on ma dobre serce ale często tak tak pomoże rękami bratowej)Oni mają dwójkę dzieci - córa 8 lat super kochane dziecko, a mały 3,5 łobuz i trochę mnie drażnił jak łobuzował. Poza tym weekend domowy bo ja za bardzo się nie wypuszczam Tydzień zapowiada się spokojnie M zostaje w domu będzie pracował (żebym ja nie nosiła małej) mam gar rosołu, gołąbki zamrożone także będzie dobrze. Mam plan może coś w domu porobić ale też jakieś zakupy przez net które miałam w planie (typu przyciski do wc, łóżeczko turystyczne może to krzesełko)
 
Do góry