Cześć.
Ja chyba wezmę urlop
Zawiozłam dziś małą do dziadków o 8ej , dzwonię do M a ten dopiero sobie na śniadanko w hoteliku szedł
A na pociechę mi powiedział że mi wydrukuje dyplom pracownika roku i w ramkę oprawi
Baran jeden
A ja wam zapomniałam powiedzieć o tej rozprawie chyba odnośnie odrzucenia majątku przez Emi po wuju a właściwie długów. Wsio oki, sąd ją uwolnił. No i pogadałam sobie z eks o jego żonie i córci która się urodzi w maju. Teść były za to walnął że bez sensu narobiliśmy że się rozeszliśmy
On mnie lubił
A przedwczoraj Emi lunatykowała
Przyszła do mnie, pogadała o grze komputerowej i poszła spać
Ale jak jej to opowiedziałam następnego dnia to raz nie uwierzyła a dwa poryczała się , napyskowała mi że kłamię i się obraziła
No i za te pyskówki ma zakaz kompa
Tiffi a ja sobie pomyliłam i zamiast posterisanu kupiłam kupiłam prokto-hemolan
Kurcze, po tym masakra, od razu na tron
Ale przeszło na razie po kilku więc luz z tym że więcej tego nie kupię jakby co.
eijf też tak mam że im dłużej siedziałam w domu tym mniej czasu na wszystko
No poza bb
Dobry pomysł z tymi urodzinami razem. Moja niestety mruk a dziwię się bo i ja i M to straszne gaduły. Emi moja mówiła bardzo wczas, w wieku 15 miesięcy już takie proste słowa np. kaczka-kaka, miś-biś, szafa-szaja w w wieku 2 lat to pełnymi zdaniami , myślałam że to po mnie taka zdolna ale skoro Nadia taka niewygadana to chyba Emi taka po tacie
Ja mam w ogóle taki zeszyt i wszystko tam zapisywałam od pierwszych osiągnięć Emi a teraz Nadii bo człowiek zapomina potem
Ja idę obok wózka z boku tak żeby małej cień robić ale niezbyt to wygodne
Konsekwencja podstawa, Emi tak uczyłam i nauczyłam , ze spaniem kłopotu żadnego a teraz jakaś mientka się zrobiłam
ewelad ja też zaczynam o 6ej wstawać za sprawą mojej lady
A rozglądasz się za inną pracą? A co to, urlop masz? Ja też się chyba wybiorę
tiffi dobrze że się lepiej czujesz. Potem teściowa będzie pewnie po rodzinie opowiadać jak to wam pomogła
Ja nie wiem że te firmy teraz takie nierzetelne mimo że taka konkurencja na rynku
skrzat o to się opiłaś
tweenie he he to prawda, nie szło iść kanapki sobie zrobić bo człowiek już miał zaległości
To wesoło u was dziewczyny
kasiamaj a czemu psycholog?
mysza moja od 2 dni tak czadzi powietrze
Ale nie wiem od czego bo ani nic nowego ona nie je ani ja
Zobaczę jak dzisiaj.
eijf nie martw się szybko przywykniesz jak i ja przywykłam choć miłe to nie jest
louise to coraz lepsze masz nocki widzę, my standard 3 pobudki
Ciekawe jak się Stasiowi spodoba w spacerówce:-) Mojej się podobało tylko przez pierwsze 2 dni
A teraz mruczy aż zaśnie a jak się obudzi to też mruczy żeby mnie pogonić, jeśli nie dotrę do domu na czas to ryczy
po tatusiu nie lubi spacerów
Ja pajaca na noc ze 2 razy zakładam jak nie uślimta mlekiem
A spodenki wiele razy zakładam wyjściowe, po domu czasem 1 raz i już ufajda a jak nie to ze 2-3 dni nosi. Przemieszcza się wyłącznie na naszych rękach więc się nie brudzi
eijf teoretycznie powinno człowiekowi wystarczać co zje w dzień ale mnie np. nie wystarcza
Wczoraj wmłuciłam nocą paczkę sezamków
A M i tak twierdzi że jem jak chłop ciężko pracujący
Więc nie wiem co jest. Ale Nadia da się smokiem uspokoić parę razy ale te 2 nic tylko cycek. Mój M by zamarł u was
mysza my mamy jak jest M 22-23 stopnie a jak jego nie ma to 20
Tylko pajaca ubieramy ale mała śpi między nami pod kołdrą więc jej ciepło
kropa ja piorę w loveli bo mam jeszcze a płukam w E sensitiv. Nasze czasem tez dorzucę do jej prania poza majtasami i skarpetami. Jak mi się skończy lovela też w zwykłym będę ale spróbuję najpierw czy będzie ok.
Dobra zbieram się po małą. M dziś wraca więc w drzwiach Nadię dostanie