reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Jestem, zwlokłam zad i pojechałyśmy na zakupy:-p Ale że mała była akurat przed kolejną drzemką darła się przy ubieraniu intensywniej niż zazwyczaj:dry: Na szczęście zasnęła w drodze więc wstąpiłyśmy do dziecięcego po kilka rzeczy a potem real a tam już się obudziła. Tylko jej czapę zdjęłam i rozpięłam kurtałkę bo obróciłam ze strachu że się wydrze chyba w 10minut:-D W domu niestety bujanie znów do spania:baffled: Powiedziałam M że dziś znów gotowiec na obiad bo mała mi daje popalić i nie mam kiedy gotować . Dotychczas gotowałam a ona się huśtała a teraz nie chce a przecież nie będę gotowała w czasie wolnym kiedy ona śpi:-D Bo wtedy to ja na bb siedzę:-D M na to że się przyzwyczaił do gotowców bo je od tygodnia no i wjechał mi tym hasłem na ambicję więc będzie kurcze pieczone i frytki:-p:-D

tiffi no to mnie pocieszyłaś tym gośćcem:-D Ja też lubię kiedy nawet mroźno i biało ale bezwietrznie i najlepiej słonecznie:tak: Taaa też dziś powiedziałam M że ciekawe jakby tak miał z małą kilka dni spędzić i wszystko inne ogarniać w tym czasie, albo na spacer ją ubrać, już go widzę:-p Mój też oznajmia a ja zapytuję czy da radę żebym skoczyła tu czy tam i patrz, nie zwróciłam na to uwagi wcześniej:baffled: Może Ci mój M podziękować bo się musi zmienić:-D Nockę miałaś przekichaną, ja mniej drastyczną a też chodzę jak niedobita:baffled:

dzamena czemu nie chcesz więcej rodzić:-D

pyzuniagaj witaj;-)

Dziewczyny wiecie co z atabe, emih, Vanilką? Bo tak długo milczą:baffled: Mruczka też długo i justaa znów zaginęła:baffled:
 
reklama
witam wieczorkiem

byliśmy dziś na spacerku i w rossmanie,ze dwie godzinki spacerowaliśmy,chwile tylko popadał deszcze ze śniegiem a potem znów było nieźle
Michaś chyba z 4 razy się budził co chwila w nocy,zamiast coraz rzadziej się budzić to on coraz częściej, dwa dni temu też tak było:confused:

tetina sliczny synek i gratki decyzji o trzecim dzidziusiu:tak:

ewelad fajnie że u ginka wszystko oki, oby dziś mała szybko zasnęła

tiffi pamietam ze siostra M jest też fizjotertapeutką,ja też mam taki sprzęt ale u nas to olewają,mimo że prawnie powinnam pracować na 5 godz,musiałabym się wadzić ale jeszcze ani umowy na stałe ani nic,człowiek się cieszy ze ma prace,wczesniej pracowałam w fajnej przychodni rehabilitacyjnej,też na tych sprzętach,oczywiscie 8 godz,a jak przychodziły różne komisje to tylko musiałyśmy kłamać ze przy sprzętach jesteśmy 5godz a pożniej schodzimy na inne sale,porażka. U nas ostatnio nocki tez jakieś z częstymi pobudkami Michasia

mysza ja też smutna że koniec "ust":baffled:

patipaula wspierajcie wspierajcie,bo ja tu chyba jako pierwsza wracam do pracki

agatka natalia no właśnie nie miałam wypoczynkowego bo to było tak,że umowe miałm do 30czerwca i potem już miałam dostać na stałe,ale że byłam w ciąży to mi nie dali na stałe tylko przedłużyli do porodu,czyli 3.07 i z dniem porodu przestałam byc pracującą,i nim szłam na L4 w ciąży to musiałam wybrać urlop, no i teraz szef przyjmuje mnie na nowo. Fajny sposób z misiem:-)

gregorka dzieki, a wodzionka pyyyycha:-D super że już dwa ząbki

ewa wodzionka to takie śląskie danie- wodzionka= woda+kromka:-D
do wody wrzucam kostke rosołową,troche wegety,duzo czosnku i chleb pokrojony w kostke,do tego kartofle z przysmażoną cebulką

pyzuniagaj witaj!

dzamenka śniadanie na obiad? pospałaś tyle? a ja lubie zime,pod warunkiem że jest dużo śniegu

jedyneczka nie ma jak gotowce hihi, już dawno się dużo dziewczyn nie odzywało
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny:)

kto przyjdzie u mnie posprzata? kurcze.... ale mi się nie chce jak muszę...

pyzuniagaj- czesc:) jak ty dałąś rade urodzić taką duzą królewnę?
ewewlad-kochana to ty już banany małej dajesz czy sama zjadłaś?:confused:
dzamena- chciałabym jeszcze jedno dlatego staram się nei myślec o porodzie bo wtedy mi się odechciewa.:-D Ty to wiesz najlepiej bo sama masz trójkę. A tak szczerze to nie żałujesz tak duzej ilości dzieci? Nie cofnełabys czasu czasami? Wiesz pytam z ciekawości zanim sama bede w podobnej sytuacji.:dry:
tiffi-ja łykam tabsy dla karmiących i żelazo jak sobie przypomnę :dry: ja prezenty tez będę kupowała na allegro i jak znam zycie to w ostatniech chwili tylko jeszcze musze wymyslec gdzie je ukryć. Póki co Oliwka ma za 4 grudnia urodziny wiec trzeba czegoś dla niej poszukać szkoda mi jej kupowac nastepnej barbi czy konia. Myślałam nad sztalugą.
mysza- akcja ze smoczkiem- z kad ja to znam.:-DU mnie jest identycznie tylko z czasami Tymuś zadawala się swoim kciukiem ale tylko ak zasypia czy spi. Mam wrazenie ze takie usmiechy powaznych dzieci są większą gębą i jeszcze bardziej cieszą - pamietam jak było przy Oliwce- ona to się cały czas śmiała zreszta za kazdym razem kończyło sie to czkawką i tak ma do dziś.
patipaula- widze ze w tobie tez płynie krew :-) i dobrze! My awanturnice musimy sie trzymac razem! Niech żyje temperamet hahhaa
agatka-natalia- jezeli chodzi o następnego dzidziusia to sie własnie zastanawiamy. Jak sobie przypomnę małą Oliwkę i tak patrze na nią dzisiaj to mimo wszystko widac ze brakuje jej rodzeństwa. Najchętniej od rana do wieczora zostawałaby na świetlicy w szkole, w gościach czy na podwórku jezeli tylko sa dzieci za to w domu cały czas na mnie wisi. Miedzy nią a moim robaczkiem jest 7 lat różnicy . Teraz on jest za mały aby sie z nią bawić a za kilka lat ona znowu bedzie za duża i jak pomyślę ze wtedy on bedzie na mnie wisiał cały czas.... Ale jak zrobic to teraz- od razu!Jezeli w ciagu roku mi sie nie uda to odpuszczam. Wiesz- jak ma się jedno czy dwoje dzieci to to jedno wiecej to juz nie są takie strasznie duze koszty a i tak musze zamienić mieszkanie na wieksze. Pomyślałam sobie tak- pociągnę zasiłek opiekuńczy( l4 na dziecko), urlopy moze coś jeszcze i od czerwca do września działamy:)
Gregorka- moja przyjaciólka urodzila 2 tyg temu a nastepna kolezanka ma termin na 1 grudnia wiec tez sobie plotkujemy. Miłe czasy- to prawda ale jak sobie wspomnę porodówkę i te kolki.... mam nadzieje ze jezeli wyjdzie trzecie to bedzie takie jak pierwsze - cały czas spać :-D
kropa- ja jestem taki zmarźlak ze jak jest bardzo zimno to chodze w butach strażackich tylko swoje oznakowania zakrywam jeansami. Tylko w nich jest mi naprawdę ciepło.
kacperek i fasolka- nie martw się to napewno kwestia pogody. Zobaczysz wszystko wróci do normy:)
jedyneczko- ja wiem ze nie powinnam sie chwalic mały poszedł spac o 22 i wstał o 6.30 na flaszeczkę ale za to juz się spac nie połozył i tak do 10-tej śpiewał,kłócił się, rozmawiał. Czyli generalnie robił wszystko aby już wstali wszyscy inni. A mi się tak chciało spac po tygodniu spania na kompletnie zarwanym materacu spałam jak zabita. Wazetkomia podobnież jest legalna bo jest odwracalna. Czytałam o tym i powiem ci ze gdybym urodziła trzecie to najchętniej po nim sama poszłabym na generalny remont tylko ze u kobiet jest to nieodwracalne i karalne i nie wiem czy znalazł by się jakiś gin który by to zrobił . A pozbycie M plemiczków ze spermy kosztuje tylko 2000zł i robi się to normalnie w klinice. W sumie tyle samo wydałabym na tabletki a przynajmniej nei faszerowałabym się hormonami.
Przesyłam ci link- Wazektomia - Skuteczna metoda antykoncepcyjna dla mężczyzn czytałam super artykuł o tym ale nie moge juz go znaleść.


Kurcze to juz nie pogody dla mnie.... Jak nie jest = 20 to ja marznę a jak jest mróz to "kaplica". 3 pary rękawiczek, gruba czapa i kaptur, 3 pary rajstop i super ciepła kurtka i tak jest mi zimno....
 
pospacerowałyśmy 2 godzinki dzisiaj i zmarzłam oraz zmokłam-było cudownie:-D muszę chyba moją królową po spacerze do domu przez okno haltować, bo na dźwięk otwierania domofonu uszy dają sygnał- jesteśmy w domu, czas wstawać:-) dostarczyłam zaproszenie ostatnie, przy okazji D sprezentował mi kozaczki, więc wyprawę zaliczam do udanych:-)

jedyneczka ja też w ten sposób kolczyka zgubiłam- zdjęłam do zdjęcia i włożyłam do portfela, rozpacz, bo to prezent był i jeszcze z brylancikami-małymi, ale jednak-takich śmierdzieli byle jakich mam w domu całą masę, ale oczywiście 'rodowe' klejnoty musiałam zgubić:-D ja w atkim razie jestem kobietą bez ambicji kulinarnej- jak mi się nie chce, to mi sie nie chce, ale jestem kulturalna, bo dzwonię do D i mówię: albo załatwiasz obiad, albo suchy prowiant konsumujemy:-D rzadko się to zdarza, ale jakikolwiek komentarz nie na miejscu i wpadam w nerwa, więc D się od takowych powstrzymuje; już pytałam o nasze zguby kiedyś i cisza-trzeba listy gończe rozesłać:confused:
pyzuniagaj witaj!!!
dzamena u nas też zaczął śnieg padać- taki syfny, wodnisty-błeeee; śniadanie o 14:szok: o tej porze to ja już jestem po 2 śniadaniach i kilkunastu przekąskach, co fatalnie wpływa na moją doopę-z tego względu przydałoby się 2 dziecko- czasu byłoby mniej:-D
tiffi ja też takiej pseudozimy nie znoszę:no: sobie i Tobie życzę lepszego wieczoru dzisiaj, chociaż Ty niestety weteranka, a u mnie sytuacja niespotykana; dzisiaj miałam kaszkę dawać pierwszy raz, ale odpuściłam, żeby brzunio odpoczął:tak:
anetka będziemy wspierać, o ile mi depresja pozwoli spowodowana moim powrotem do pracy:baffled:
tetina dałam malej słoiczek z bananów- napisane, ze od 4 msca, ale chyba jednak jej nie podeszły, koleżanka dawała też w tym wieku synkowi i do tej pory banany rządzą, ale każdy dzieciaczek inny- szkoda, bo ze słoiczków tylko te banany jej podeszły póki co:baffled: pyzuniagaj urodziła 3590, moje klopsiątko miało 3900, a i cięższe sztuki tu mieliśmy:-D fajny pomysł ze sztalugami- ja trochę maluję bohomazy-bardzo wzbogacajace zajęcie:-D czy Ty jesteś strażakiem- strażaczką:-D:szok:
 
Witam wieczorkiem
Ja dzisiaj miałam dzień sprzątania i prasowania-M wziął małą na spacer ,więc miałam czas na ogarnięcie mieszkania
Później byłam z mamą na zakupach-obkupiłam małą w rozmiar 74 ,jeszcze 2 pary spodni dresowych i jakaś bluze bez kaptura i ma już wszystko-w czym śpią wasze dzieciątka?Julka śpi w pajacykach welurowych ze smyka ,ale masakra ile taki pajacyk jeden kosztuje 45 zł -ma kilka na rozmiar 74 i z 5 bawełnianych z tesco i musi jej starczyć
Pyzuniagaj witaj !!
Jedyneczka ja to często mam gotowce na obiad,ale ja za bardzo nie lubie gotować ,więc M już przywykł hehe
Ewelad może sprobuj dać małej jabłko z bananem-Hipp ma takie-ja dzisiaj małej dałam i jest ok,moja uwielbia większośc słoiczków.Ja się tak martwiłam,że słabo przybiera a teraz klops waży 7800 i jest między 75 a 90 centylem :DLekarka mnie pewnie opieprzy ,że tucze dziecko....
Tiffi współczuje nocek-nasza zasypia o 20 zawsze ,kładziemy ją do łóżeczka i w 10 minut śpi,ale ona w dzień mało śpi.
W weekend Jula idzie do teściowej bo już nam głowe suszy ,że dawno u niej nie była,a my gdzies wybywamy na Andrzejki,wiec
szykuje się zabawa :-)
Dziewczyny kiedy będziecie dzieciaki do spacerówki przesiadać??Moja ledwo się już mieści w gondoli i myslę ze za 2-3 tyg będzie już w spacerówce.Kupiłam osłonke dzisiaj na allegro na nózki bo w moim wózku nie było jej w zestawie.Taki drogi wózek ,a takich ważnych rzeczy w nim brak.
Dzisiaj Tap Madl więc sobie pooglądam.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
edyneczka ja to nie wiem kiedy sama się wybiorę na dłuższe zakupy z małą. W ogóle wkurzają mnie te sklepy w niektórych wózkiem nie idzie się ruszyć. Wiesz ja nie mam żalu że M poszedł na to spotkanie, od porodu nigdzie nie był tylko tutaj my albo dom, więc może wyjść, tylko właśnie jakoś tak smutno mi się zrobiło, że on po prostu mówi mamy spotkanie, a ja tu czy na minutkę wyskoczyć nie mogę. Już nawet nie wspomnę że od moich urodzin minęło dużo czasu a masaż czeka.
Co do dziewczyn powiem ci tak wiele zaginęło w akcji - powiem ci tak, że niektóre nie mają chęci i ochoty zaglądać tutaj, znajdują czas na neta, wiec to kwestia wyboru. Nie chce się tutaj rozpisywać na ten temat
aneta moja droga Zuza spała całą noc wcześniej a teraz nawet budzi się kilka razy. Słyszałam, że w DPSach i innych takich ośrodkach pracuje się dłużej
tetina o sztaluga super pomysł, ja w ogóle lubię takie rzeczy i prezenty typu gry, książki itp
ewelad ja niby weteranka, ale wiesz jak jest
madzik moje dziecko po kąpaniu nosi body z krótkim rękawkiem i pajac, albo body z długim rękawkiem i śpiochy, ale ja nie zmieniam co wieczór tego body mam go na kilka dni, zmieniam tylko body. Moja w dzień śpi raz na dworze/balkonie wiec raczej to nie za dużo. Co do spacerówki, myślę że póki mała się mieści to będzie w gondoli jeździć więc na pewno po nowym roku

Jejku moje dziecko ma takiego maruda. M na baletach ja dziś pierwszy raz sama kąpałam, dobrze nam poszło, ale samej trochę trudno. Mała w leżaczku ale nie chce siedzieć, marud jej się włączył - swędzą ją te dziąsła. M właśnie zadzwonił, że wraca - dobry tatuś
 
Witam:-)


Dzis pojechalam do urzedu zlozyc wniosek o dodatek mieszkaniowy.
Jakiego ja dzis strasznego lenia mialam:( i pochlonelam mase jedzenia:) I jak ja mam dojsc do siebie po porodzie. Gdzie moja silna wola?:(:wściekła/y::angry::-(
Jutro ide z mala na szczepienie. Zobaczymy jak to zniesie.


pyzuniagaj Witaj:-)


tetina mnie tez len ogarnal i to straszny:szok: A co do duzej ilosci dzieci to ja bym chetnie jeszcze jedno miala. Ale watpie ze ono bedzie. Warunkow barak. Nie mowie nie-bo tak mi latwiej, niz jakbym mowila ze napewno nie bede juz miala wiecej dzieci.

jedyneczka i ja czasem na gotowcach jade a raczej M je to co sobie zrobi np kielbaske na cieplo, albo makarnon z kielbaska i jajkiem.

madzik moja to spi w koszuli nocnej na dlugi rekaweki w skarpetkach albo bez:-).Musi miec gole nozki bo sie strasznie poci moja pyza.

tiffi moja tez czasami sie tak czesto budzi, ale Ja juz przywyklam do tego
 
ewelad- w takim razie my mamy jutro bananowy song:-D tylko musze M do sklepu wysłac bo ja się w taka pogodę nigdzie nie ruszam.:cool2:Jestem strażakiem ale nie zawodowo. Nazwijmy to ochotniczo i z zamiłowania- Obrona Cywilna. Szkolenia, wyjazdy normalne szaszenie pożarów czy ciecie aut ale kilka razy do roku bo na codzień pracuje w Erze. Dlatego mam cały stój i dodatki strazackie i chętnie to bym oprócz butów i reszte w zimę zakładała bo naprawdę ciepłe ale na kurtce to juz ani napisu- straż ani odblasków nie zasłonie. Pamiętam jak kiedyś moje dziecko poszło do przedszkola i mówi-"moja mama jest strazakiem" a kobita jej na to ze nie prawda bo wie gdzie pracuje mama i tak pozniej zmuszona przez dziecko musiałam się w przedszkolu tłumaczyć żeby Oliwka nie wyszła na mitomankę. Chwilowo na czas ciązy i maciezyńskiego przeszłam do rezerwy ale jak tylko wrócę do pracy to będziemy gasić oj będziemy:-) Mój M się śmieje ze już lepszego zajęcia i hobby nie mogłam sobie znaleść.

Kurcze, myślałam ze dzisiaj zamarznę to co będzie w styczniu?:eek: Katastrofa...

patipaula- kochana ty juz masz trójke wiec masz prawo mówić wystarczy. Chociaz czasami faktycznie człowiek by chciał ale - mieszkanie, praca, pieniądze.... Wydaje mi się ze kiedys było biedniej ale łatwiej wychowac więcej dzieci.

ewa- czyli spotykamy się na marzec, kwiecień lub maj 2012:-):-D ale super :-) mówisz farmerama :-D:-D:-D kochana ja to jestem na 44 poziomie i musze sie kłócić z M kto i co sieje bo od kad go raz poprosiłam żeby mi coś posadził to się wkrecił jeszcze lepiej od demnie :-DMasz komplet sąsiadów? Na nk tez mam ale tam to lipa.


Mój mały robaczek juz śpi, Oliwka ściemnia ze śpi , M w wannie to ja zmykam grzybki na noc posadzić :-D

Dziewczyny a może jednak dołaczycie do mnie i do Ewy i wielkim krokiem wejdziemy w kwietnióweczki 2012. Baranki to tez fajne zwierzaczki- temeramentne ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczorkiem :-)
Dziękuję za miłe powitanie.Mimo śniegu i mrozu wyszłyśmy dzisiaj na spacerek. W sumie nie miałyśmy wyjścia,bo lodówka pustkami świeciła:-) Widzę,że chyba większość z Was już po chrzcinach.My robimy dopiero 26.12.

Dzamena ja też nie cierpię zimy i łapię deprechy. Jeszcze ten nasze zimy.Zimno, buro i ponuro.
Aneta-h moja też się budzi częściej. Zamiast dwa razy wstaje 4-5 :-( Może to od ogrzewania,bo mam wrażenie, że chce się tylko napić.
Tetina moja królewna przy niektórych Waszych dzieciątkach to przeciętniaczek.Teraz dużo też nie waży(chyba) 6700g.Jest długa i chuda :-) A najdłuższe ma nogi :-) Ja też jestem zmarźluch i nigdy nie wiem co jeszcze na siebie założyć.Gratuluję niecodziennego hobby :-)
Ewelad Twoja Lilianka faktycznie klopsiątko była jak się urodziła :-) A teraz jak ? Ile waży?
Tiffi mój M jednak się nauczył i pyta czy nie przeszkadzałoby mi gdyby gdzieś tam wyszedł. Ja jeszcze ani razu nie zostawiłam małej. Aż wstyd , bo chyba nadopiekuńcza mama ze mnie :-) W weekend jadę jednak do Wrocławia ,do mamy i chyba spróbuję wybyć do fryzjera :-)

Moje dzieciątko smacznie śpi, M też, psiak również tylko ja siedzę jeszcze :-) Martynka pewnie koło 1 będzie miała pobudkę, więc zmykam do łóżka. Dobranoc :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witamy z rańca. MichAŚ łapie drzemkę a mama na bb.

Jedyneczka rozumiem problemy ze spaniem i usypianiem . Mój daje teraz takie koncerty że szok. A tak przy okazji na pocieszenie zobaczcie sobie.... http://www.sadistic.pl/sypiajac-z-wrogiem-vt27751.htm

Madzik my jeszcze gondoli używamy i chcemy jak najdłużej.

Tetina ja z baranów i też chciałabym ustrzelić następną pociechę na wiosnę
 
Do góry