reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

spacerek 2 godzinny tyko, bo pada, ale takie życie Matki Polki:-D teraz D chili na obiad majstruje, a ja zabawiam królową-coś zmierzła, chyba nie dospała hmmm tatuś się martwi, bo zostają sami, a ja skoczę do kuzynki z zaproszeniem na chrzciny i na papieroska:-) mieliśmy razem iść, ale syn kuzynki ma 39st gorączki i się boję z Lilą

jedyneczka historia z majtkami miażdży:-D:-D:-D a Żulia jeszcze bardziej-ja wg tego byłabym Żewelina:-D ale grzeczny ten Twój M-bardzo ładnie:-)
dzamena oby Was te chorbska opuściły, ale taki sezon chyba się zaczął, kuzynka w przychodni była z synem i mówi, że takiej masakry jeszcze nie widziała; prezent odlotowy!!!! chcemy chrześnicy D kupić, ale ona ma 2,5 roku, więc chyba za mała na takie cuda
tiffi właśnie myślałam, czy nie skoczyć na te targi
młoda mamuśka piękna lista- do boju!!!
 
reklama
powiem Wam w tajemnicy i na ucho, że moje dziecko dziś ma przyzwoity humor, tzn. teraz już trochę jęczy, ale nie dospała. W ramach spaceru pojechałyśmy dziś do oszołoma, chciałam Małej jakąś grającą i świecącą zabawkę kupić na rehabilitację, żeby zajęła się nią, a nie rykiem, ale nie było nic takiego. Kupiłam za to body, bo promocja była na ciuszki, że połowa kwoty na skarbonkę idzie.
No, w każdym razie, Ola zamiast spać, kupska strzelała co chwila... :p Wczoraj zjadłam kawałek jabłka i coś mi się zdaje, że będzie miała takie problemy po nich jak ja - jak zjem za dużo jabłek (czyli przeważnie więcej niż pół) to od razu sensacje żołądkowe mam, a do tego słabo mi się robi, itp. Blee

Dałam Olce cmoka w dzioba, to w tym samym momencie odbiła sobie soczyście mlekiem... Małpa
 
tiffi ale ona naprawdę była bardzo kreatywna, namalowała np. historyczkę w kasku na motorze z podpisem że (tu nazwisko nauczycielki:-D) popierdziela aż się kurzy a historyczka nie rozumiała żartu i wywaliła nas z lekcji za drzwi:-D To były czasy .....:rolleyes:
Bardzo nas cieszy że laski się tak lubią, Emi to się popłakała wczoraj jak Julka pojechała i to nie pierwszy raz. Też mi jakoś smutno że to już po macierzyńskim prawie, zleciało:baffled:
Może zimą z braku laku Zuzia zasnie w końcu w domu jak jej pupa zmarznie:-D

dzamena być może mu brakuje faktycznie:-D nie znam tego pulneo ale poszukałam w necie i piszą że faktycznie ohyda w dodatku często uczula:baffled: No prezent bomba:-)


młoda mamuska bardzo mi się twoje postanowienia podobają:-D A już stanie pod drzwiami wypas:-D

ewelad Żewelina tyż ładnie:-D

Moje dziecię sie pobawiło 2 h i znów spi, rozpieszcza mnie dzisiaj:-)
 
Cześć Dziewczyny!

Już po weekendzie :( A tak fajnie było jak Mek był z nami. I nastała szara rzeczywistość, dosłownie, bo jakaś szarówa za oknem że hej.

Aghata - ja Galerianek nie oglądałam i chyba nie chcę tego widzieć, coby się nie nakręcać

Kropa - można znaleźć nianię w Warszawie już za 1600-1800 (z bólem serca oczywiście piszę "już"). Co prawda bez przygotowania zawodowego, ale z doświadczeniem w opiece nad maluszkami. Powiem tak, ja z tych wszystko wcześniej planujących, więc już pod koniec października powiesiłam ogłoszenie na portalu niania.pl i przez 2 tygodnie zgłosiło się 65 osób!!! Zainteresowanie pań poszukujących jest więc znaczne. (to dlatego też nie było mnie m. in przez pewien czas na bb, bo cały czas pochłonięta byłam poszukiwaniem niani) Już przy rozmowie telefonicznej podawałam stawkę za 9 godzin i tylko niewielka część pań nie chciała rozmawiać dalej (ich oczekiwania to 2200-2300) ale wielu osobom pasowało 1800, nawet kilku 1600. Bałam się strasznie czy w ogóle ktoś sensowny się zgłosi i o dziwo miałam w kim wybierać. Na 7 pań z którymi rozmawiałam mogłabym zatrudnić 3, ale jedna, starsza, po 50 wydała nam się najbardziej odpowiednia dla naszej Oleńki. Zatem jestem już w miarę spokojna, że córcia będzie pod dobrą opieką. Zawsze jest to "ale" i pewna obawa, ale to jest chyba nieuniknione. Podsumowując, myślę, że za 2000 spokojnie znajdziesz fajną nianię, i nawet będziesz miała w kim wybierać.

Teenie - też najchętniej zostałabym z Olcią w domu, ale nie mam wyjścia, muszę wracać do pracy

Arlecia - moja Ola też na puzzlach piankowych się wyleguje. Ja gondolkę zamierzam jak najdłużej używać, póki mała nie wyrośnie i nie będzie protestować

Jedyneczka - trzymam kciuki za nowy interes

Agatka - pewnie panie z przygotowaniem zawodowym chcą większą stawkę, ale tak jak pisałam do Kropy, można znaleźć nianię za 8-9 zł za godzinę przy pełnym etacie.

młoda mamuśka - oj niedobrze, że znowu w szpitalu. Trzymajcie się, dużo zdrówka!

Ewcik - Marcelkowi też dużo zdrówka!!!

Mysza - z tym ćwiczeniem drugiej strony, to louise miała dobry patent, układać można małą tak aby oglądała telewizję, wyginając się stroną, którą ma ćwiczyć :) Co prawda nie musieliśmy próbować, ale brzmi super

Ewelad - u nas pogoda też kijowa i też chyba spererniaka nie będzie

Jedyneczka - co ja czytam, nowy sposób usypiania, super, ja też tak chcę, jak to zrobić? U nas tylko na rączkach usypia :(

A u nas w sobotę pojawił się pierwszy ząbek (dolna jedyneczka) ale słodki jest to widok! Szkoda tylko, że Olci dają te zęby popalić (nam zresztą też) Przed zaśnięciem bidulka tak płacze,dentinox tak sobie pomaga. W ciągu dnia ulgę jakąś dają gryzaczki, rzuca się na nie jak nie wiem co. Nie wiem, czy to cały czas boli ją ten ząbek który już widać, czy inne, które wychodzą, wie ktoś może?

Miłego dnia dziewczyny! Do mnie zaraz zawitają sąsiadeczki, jak to zwykle bywa :)

Gregorka, dzięki za info :) Tak myślałam, ze tak jest - na forach z pytaniem o cenę odpisują głównie nianie, które CHCIAŁYBY tyle zarabiać i robią dym, zeby rodzice po prostu proponowali więcej :D
 
dzamena moi teściowie nie chcieli jechać na dwa samochody, no bo zabiorą się z siostrą M. Okazało się że dziadek jest w kiepskim stanie (będzie miał operację) ma jakieś zrosty w jelitach i nie przyjechaliby, no ale to później się dowiedziałam. Ciocia nie wiem czy przyjedzie da znać jutro, ale pomoc będę miała bratowa ma zrobić tort i ciasto a siostra M sałatkę i teściowa coś ma zrobić.
Fajna ta mata, ale cena też spora, choć może znajdziesz coś bez kompa lub tv
młoda mamuśka kurde rota fuj fuj, mam nadzieję, że moją to nie złapie. A co do M musisz go trochę postawić do pionu ja się zgadzam z dzameną bo w końcu to wasze dziecko a nie twoje. Dobre postanowienia, tylko jak mu powiesz zabraniam jechać to nie będzie dobrze. Raczej zacznij od argumentów typu; jadąc na wybory to.....
Kurcze trzymam kciuki ale w ogóle zacznij z nim rozmowę od tego by powiedzieć mu co się z tobą dzieje, czyli, jest mi źle.. czuję się.... boli mnie.... itp Lec mu po uczuciach może to go ruszy
ewelad ja bym nawet poszła na te targi, ale te chrzciny:sorry2:
tweenie oby się humor utrzymywał u Olci, a wasze wyprawy są niezłe
jedyneczka kreatywność ukierunkowana w stronę żartu hi hi. Kurcze kiedy zleciało to 5 m-cy. Problem w tym, że Zuza nie zaśnie w domu jak już raz nie poszłyśmy i nie wystawiłam ją to zasnęła na 15minut
gregorka a co do niani, to ustaliłaś jaką kwotę 2000PLN
kropa no widzisz najlepiej jak ktoś z pierwszej ręki powie co i jak (to odnośnie niani). Ja bym chciała znaleźć kogoś tak od czasu do czasu - zobaczymy

Moje dziecię dziś jakoś tak skrzeczy, ale w ogóle jakaś dzisiaj marudna jest nie wiem czy to te dziąsła. M w drodze do domu musimy jeszcze podjechać po te buty dla mnie i może zajrzymy do jednego sklepu meblowego, oj to moje dziecię taka powsinoga
 
cześć dziewczynki.

dzisiaj rano Hania pokasływała i byłyśmy u lekarki, raczej wszystko ok, syrop kazała dać i do noska coś. Ale nadmieniła mi coś o ekspozycji na gluten - żeby małe ilości zacząć podawać już. Hmm słyszałyście coś na ten temat? bo ja jestem raczej na nie, ale jeszcze pomyślę.

Poza tym u mnie w normie. Czyli dzień jak codzień.

Młoda mamuska
, ustaw swojego M, póki czas. Synkowie mamusi to najczęstsze przyczyny problemów małżeńskich w przyszłości.
A poza tym zgadzam się z Dzameną, jak chłop ma za dobrze to nigdy tego nie doceni - zapamiętaj:-)
A z postanowień najbardziej podoba mi się pkt.3:-D:-D:-D

Gregorka
, gratki niani (ja też mam to już za sobą) i ząbka.

dzamena, ja już załatwiłam dodatkowe 2 tyg i tym samym mam do 12.12 macierzyński.

Jedyneczka
- szkoda słów z tymi eksami... u nas też zębów ani śladu

Madzik
u nas tez łazanki;-)

Tiffi,
u nas tez lepsze spanie to tylko na tarasie, w domu max 30 min. Trudno ciepło ubieram i na taras.
 
agatha ja czytałam, że dzieciom karmionym piersią gluten trzeba wprowadzić już w 4 m-cu, a tym na mleku modyfikowanym-w 5 m-cu.

młoda mamuśka a na rota nie szczepiliście??
 
reklama
yyy gluten?
dobrze wiedzieć :-D
Moje dziecię już śpi... No ale co się dziwić jak w dzień nic, a wstała o 7. Jutro może poodpisuję, bo mi się nie chce.
Miłego wieczora Wam życzę ;-)
 
Do góry