reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Młoda mamuśka zdrowka dla synka!!!!!!!!!!
Ewcik może to po jabłku taka reakcja-moja dzisiaj 3 kupy walnęłą po sloiczku z mięsem ,więc też nie wiem czy to nie za dużo

U nas wszystko po staremu-M wczoraj mial wychodne ,a mnie odwiedzila koleżanka z 2 letnim synkiem Ignasiem ,więc się nie nudziłam :)
Ja nie byłam głosowac,bo nie miałam na kogo ,więc nie poszłam.Teraz siedze i oglądam Taniec z Gwiazdami ,Julka od 20 śpi ,więc wieczory mamy wolne na szczęście.
Jutro nadrobie wszystko i poodpisuje.
Dobranoc laski :)
 
reklama
hej dziewczynki.

U nas dzisiaj byli znajomi, trochę pogadaliśmy i oczywiście się przejadłam - chyba nigdy nie schudnę....

Moje laski już śpią, poza tym leniwie, byliśmy na wyborach i cały dzień w domku.

Młoda mamuśka i Ewcik, powrotu do zdrowia dla chłopaczków.
 
młoda mamuśka zdrówa dla Krzysia!!!
Ewcik biedny Marcelek, mam nadzieję, że lekarz zaradzi coś na to ulewanie:sorry2:
agatka jakaś plaga masakryczna- moja koleżanka dzisiaj w nocy była- płacz bezustanny u synka 11 miesięcznego- okazało się, że zapalenie ucha:-( nie wiem, czy powinnam o tak intymnych rzeczach pisać, ale że Ty ze służb, to napiszę:-D głos poszedł na Marię:-)
 
jedyneczka mnie to wkurza u teściów, bo pewnie najchętniej by skomentowali, ze nie wypada babci zaprosić i dziadka, ale już co oni mogliby zrobić to inna kwestia. W sumie wyszło tak jak wyszło z dziadkiem wiec i tak by nie przyjechali. Co do urlopu to tak sobie to wykombinowałam. A wiesz moja koleżanka pisała pracę mgr o kreatywności osób leworęcznych i mogę ci powiedzieć że są bardziej kreatywni
agatka mnie jakoś tipsy nie przekonują ja ma swoje długie paznokcie i po prostu miałam robiony manicure.
Noż kurde tak jesteś nieodpowiedzialna bo zajmujesz się Andrzejem, echhh echh echhh
młoda mamuśka nie dobrze ze mały źle się czuje. A co do urody fakt faktem, że jak dzieci się rodzą to najpiękniejsze one nie są i ładnieją koło 4 m-ca tzn. w tych wszystkich reklamach w tv to występują dzieci około 6 m-czne
U mnie też czasem zależy od M tzn. jak jest sam gdzieś to nie umie powalczyć
Czytam że ty mały w szpitalu - trzymam kciuki by było ok
ewcik ja już ci pisałam kiedyś że czytałam że to może być powód za wcześnie podane inne pokarmy i ten przełyk nie daje rady, dlatego mówi się by poczekać z dziećmi karmionymi butlą do 5 m-ca a z cycatymi do 6 m-ca

Miałam tragiczną noc. M z racji tego że wcześnie wstał położył się o 23-ej a ja zaczęłam małą karmić do kosza a ona się obudziła i tak 7 razy, aż była 2 w nocy, ja padałam na twarz, a ona spać nie chciała, już płakać mi się chciało. M spał,a mała nie zamierzała, chyba te dziąsła ją swędziały. Jak zasnęła ja w końcu się położyłam, z nadzieją ze pobudka będzie później, obudziła się 5.20 i zasnęła o 8-ej a ja razem z nią i obudziła się 9.20. W każdym razie nie pospałam. Zjedliśmy śniadanie, poszliśmy do kościoła, na wybory, a potem pojechaliśmy na zakupy. M zakupił buty i 2 pary spodnie, małej kupiłam takie śmieszne butki materiałowe jak kozaki takie puchate będzie na chrzciny, no ja niestety nie kupiłam sobie butów. Jutro znów M na cały dzień zniknie a ja z małą sama
 
czesc dziewczynki-chcialam tylko heloł powiedziec :-). popisalam standardowo tylko w tematycznych troche i juz musze isc spac bo padam na pysk.wypilam dzis kawe i Stasin sie caly dzien mscil. napisze tylko:

tiffi biedulko trzymam kciuki za ta twoja operacje...oby jak najmniej Cie teraaz ten brzuch bolal a najlepiej jakby sie cofnelo...

kama wspolczuje tego zabiegu. bynajmniej nie chce cie straszyc ale mnie to baaaaardzo bolalo i potem tydzien czasu.ale wlasnie szybko mija i jest git. najbardziej w tym wszystkim boli bezcelowosc tego...bo po porodzie to jest to uzasadnione i jakos sobie psychicznie ten bol umiesz wytlumaczyc i umiejscowic i sie z nim pogodzic. teraz-juz nie!!! wiec sie trzymaj kochana


dobranoc dziewczynki.moze jutro mi sie uda wejsc na dluzej
 
witam się:-)

u nas noc klasycznie, pobudka po 1 i o 5:40. Za chwilę się karmimy i położę go, może zaśnie. Teraz fika na macie.. nie wiem, czy iść na spacer, bo pogoda do doopy..no ale trzeba by się przejść..

mały płacze, więc sobie popisałam ehhh..
 
Hej dziewczyny.
My po weekendzie u Teściów. Spoko było Michaś wybawiony przez Teściów. Teraz śpi sobie. Oczywiście rano cyc pół godziny na śpiocha z Nami w łóżku i teraz mu sie ulewa.
Z tymi Rota to jakiś koszmar. Co dzień się dowiaduję o nowych biegunkach wsród znajomych. To Jakaś plaga.
mlodamamuśka współczuję i życzę powrotu do zdrowia.
Madzik też się zastanawiam nad kojcem ale się waham cały czas. Bez maty daliśmy radę ale czy beż kojca damy to się okaże...
lecę mieszkanie ogarnąć pa
 
Krzysztof całą noc gorączkował, na razie od wieczora nie zwymiotował, więc jestem dobrej myśli, badania w toku

i grrr... najchętniej udusiłabym swoją teściową i M też; od samego początku te wybory nie podobały mi się i wiedziałam, po prostu wiedziałam że będzie coś nie tak ale teściowa się uparła żeby synuś na nie przyjechał a że ten słucha oczywiście mamusi to pojechał.. nie dość że wylądowałam z Małym w szpitalu, to w dodatku M z wyborów wrócił przed 7 rano :szok: więc musiał wziąć dzień wolny, bo do pracy na 14 nie ma szans żeby dojechał :wściekła/y: jak mnie to wk.. dla nas nigdy nie chce wziąć wolnego a na wymysły swojej mamusi i owszem :wściekła/y: nie dość że nic nie zarobił (bo paliwo przecież, jedzenie), to zmarnował cały weekend a na dodatek wziął wolne :wściekła/y: zadzwoniłam do teściowej i ją opierdzieliłam choć żałuję, że zrobiłam to za grzecznie :no: jeszcze dodała, że 5 grudnia druga tura na którą MUSI przyjechać.. ***** musi, nic nie musi, a żeby coś się stało to co, musi? ustane na rzęsach żeby nie pojechał, bo to bez sensu... żeby to jakiś zarobek chociaż był a to nic
 
reklama
dzieńdoberek:-)

u nas standardowa nocka, teraz zalegamy w wyrku, D przyjechał z pracy na chwilę, bo czekamy na fachmenów ze spółdzielni z tym odpływem=mam niejasne przeczucie, że nic nie zrobią, oprócz syfu i wyprowadzenia mnie z równowagi-obym się myliła...

nie wiem, jak ze spacerem, bo pogoda kijowa

miłego dzionka
 
Do góry