Lipiec 2010

[_louise_]

tiffi Twoja Zuzka chyba tez brala kwas foliowy-czy plakala po tym? bo Stasiek bardzo plakusia az mi sie serce kraja...chyba mu jutro nie podam. zelazo podaje tak jak ty-na prawie lezaco-tylko glowke odchylam mu. i powoli wstrzykuje a potem popija herbatka i jest git. choc bez popijania tez by dal rade-bo mu to swinstewko najwyrazniej smakuje

kasik jak czytam o tej twojej kolezance to mi sie przypomina moj czerwiec....ehhhh-kiedy to bylo...jak sie tak lezalo bez ruchu calymi dniami...a czlowiek glupi i narzekal i dupa swedziala i az nosilo...co ja bym oddal teaz za jeden taki dzien caly w wyrku

dzamena ja tez okresu niet ale nic nie lykam mimo ze mam cerazette przepisane. jak dobrze pojdzie to jakis sex dopiero pod koniec listopada-narazie mi szwy powoli schodza po tym zabiegu...psina bossssssska :-) i fajnie ze ze sluchem malcow ok

ewcik jak czytam o twoim Marcepanku to jakbym o Stasinie czytala-tez maruda i palksa ale ostatnio jakis taki bardziej radosny mi sie wydaje-dzis caly dzien nie plakal W OGOLE na wet jak go na spacer ubieralam i wywozilam. i nawet na spacerze przez 1 godz jak nie spal to leazl spokojnie i sie usmiechal i zagadywal a potem zasnal. dopiero wieczorem po tych lekach sie zaniosl.zjeb...na chemia!!!

tiffi ja bym sie cieszyla jakby Stanislaw tak spal ja Zuza jak ma zle dni :-). ale on sie budzi srednio 3 razy w nocy. a po tej zmianie czasu to sie zupelnie rozregulowal

arlecia zazdroszcze tych wakacji...oj tak tak...ja narazie slonce mam tylko na solarium ale nie powiem-laze co tydzien-wiec wrocilam do mojego ....hmmmm....hobby?

ewelad ale ci fajnie z tym zalatwionym chrztem...ja narazie sie ograniczam do odkladania tego z miesiaca na miesiac...obecnie stanelo na Swietach...niby bysmy zdazyli na 28 ale 27 mam urodziny (to sobota) i M mi zrobil niespodzianek spodziewana i mnie do kina i na kolacje zabiera a mazer z malym zostaje....chrzciny poczekaja-Pan Jezus mial chrzest po 30tce wiec Stasin tez moze poczekac. najgorsze ze ubranko juz mamy na 68...

jedyneczka moj Stasik tez po zelastwie kleksuje i kupy gestsze i ciemne-na szczescie mniej smierdzace. ale macie przebojez dziewuszkami. jak to mowia male dziecko maly klopot, duze dziecko-duzy klopot. ale w sumie my chyba tez bylysmy niezle aparatki jak bylysmy w ich wieku... a jak dlugo masz to zelazo podawac? bo ja w sumie nie dopytalam

agatka natalia ja kapie Stasia co 2 dzien.prawie od poczatku. no chyab ze sie zasika/zasra/poulewa/jest upal.takie maluszki mozna tak kapac bo jeszcze sie nie brudza az tak bardzo a polozna mowila ze sie im nie zmywa wtedy naturalnej flory bakteryjnej.u mnie nie ma roznicy i spi tak samo po kapieli i bez niej. oczywiscie toaleta wieczorna jest-mycie buzi/lapek/nozek/przebieranie i marimer/frida do noska. potem butla i lulu

perla no to super ze bilety juz zarezerwowane macie. w Polsce fajnie i na pewno tesknicie.zawsze to milo z rodzina i ze znajomymi. a jak w ogole Twoja mama? po tej chorobie/szpitalu latem?
w kwestii prania ja wykanczam tego dzidziusia co mam i juz czeka persil plyn do prania. stasik malo alergiczny wiec mysle ze git bedzie

justa dobrze ze z bratankiem juz ok. najgorsze w tym wszystkim jest to ze mozna sobie byc najlepszym kierowca pod sloncem a zawsze znajdzie sie jakis trep co jezdzic nie umie. i tez strach wychodzic na ulice. ja teraz ze stasiem i wozkiem to sie 5 razy rozgladam zanim wejde na jezdnie

jedyneczka łał-twoje genialne dziecko jzu samo siada u nas niestety jeszcze trzeba raczki podawac i dopiero. ale sie caly rozpromienia jak mu na to pozwalamy. jednak pani neurolog powiedziala zeby narazie dac spokoj -pozycja lezaczkowa ma byc a siadania od 5-6 miesiac wiec juz tera zrzadko go sadzam

ewcik u na tez wczoraj i dzis spacerki 3-godzinne zaliczone

agatka natalia te cyrki Andrzejka przy cycu moga byc od bolu uszkow. u nas wlasnie dlatego sie prezyl i odrywal od cycka i plakal wiec moze mu pomacaj kolo uszkow czy reaguje i idz do laryngologa bo to moze byc przyczyna


CDN

 

[_louise_]

tiffi ja w sumie dobrze sie czuej sama z malym. wlasnie ostatnio sobie pomyslalam z teraz mimo zmeczenia jestem bardzo szczesliwa i ciesze sie ze jeszcze po macierzynskim co najmniej rok wychowawczego przede mna... :-) lubie bardzo byc sama z malym ale z M tez....i nikt wiecej chwilowo mi nie nie jest do szczescia potrzebny :-)

mysza ja tez stosuje karmi jako metode na laktacje wiem jak sie czujesz z tym telefonem... (brawo w ogole ) bo moj poprzedni szajsung ladowal 2 razy w wannie i raz w kiblu i o dziwo dalej dzialal :-)

madzik mojej szafie z ciuchami tez by sie porzadki przydaly ale chwilowo musi poczekac w dluuuuuuuuuuugiej kolejce :-)

anetka moj Stasin tez dlugi i chudy-tylko pućki ma na buzi jakby byl grubaskiem.kombinezon kupilismy 3-6 miesiecy i to byl blad-lepiej wiekszy

mloda mamuska ja tez chcialam od razu drugie dzieciaale poczekam moment i w wakacje sie biore do roboty :-)

tweenie widze ze ty tak jak ja dluuuuugie spacery uskuteczniasz...i widze tez ze z tych samych powodow co ja fajnie jest miec niespiace dziecko. ale Stasiek po zelazie ladniej spi-nawet drzemki mu sie zaczely zdarzac

ania pestka to udanej wizyty kolezanki

ewcik u nas tez po zupce z marchwea kupa dopiero w 3 dniu. a tak to 1-2 dzinnie. ale za to jak juz zrobil, to.....nie bede dalej opisywac ale domysl sie do ksiegi guinessa

jedyneczka az milo czytac ze twoj Mek tak sie ladnie ogarnal i taki przywiazany do malej i dojrzaly tatinek-pozazdroscic...ja mam podobnie ale jako matka-wczesniej nie bylo sensu miec dziecka bo sie nie nadawalam

ewelad kochana gratki ostatnie rehabilitacji..i wypij babo kiedys za te co nie moga a i peta zapal. nawet tego kacura ci zazdroszcze kurcze ja sie az boje do tych ksiezulow lazic bo moj M jak "king" z kawalka t.love na kocia lape ze mna urzeduje. a w miescie swietej wiezy to ciezkie przewinienie :-)

dzamena ja identycznie jak ty na imprezach do alko nie jem nic i dlatego nigdy nie rzygam ze tak juz brzydko powiem za to na 2 dzien jestem jednym wielkim odkurzaczem. oj powiem ci ze chcialabym tu czesciejbywac...ale maly mamisynek mi nie daje :-) moze mu sie zmieni....

agatka natalia mam na stale lozeczko pod skosem-przy jego ulewaniu nie da rady na prosto.obyscie mialy racje z tymi wymiotami...


a co sie dzieje z mruczka, emih, kama, vanilka, maruska, ashika,atabe,agatha, oczekiwanie, supcio? odzywaja sie czasem?


no i nie wiem czy isc spac czy czekac...a on akurat glowke na prosto ma....chyba go obudze...

 

[ewelad]

hejka:-)

pospaliśmy do 9 z przerwą na papu o 7, właśnie skończyłam sprzątać, bo jutro gości mamy, a było już pobojowisko:-) zaraz jedzonko i na spacerek wybywamy, D pojechał jakieś fotki robić, bo syn kolegi do jakiejś ligi się dostał i go poprosił o uwiecznienie pierwszego meczu:-)

Jasia no to zdrówka dla 2 chorowitków i dla zdrowej dwójeczki także
dzamena gratki pomyślnego testowania;-) właśnie miałam Cię pytać o te pampki, bo Ty już używałaś czym one różnią się od zwykłych? bo perla kiedyś pisała, że nie bardzo one są, a cena dobra
agatka mój D to gadżeciarz, ale nie przywiązuje się do rzeczy, więc po delikatnym szoku wziął sobie mój stary tel, a mnie w nagrodę za ten wyczyn kupił nowy:-) akcja fryzjer zakończona sukcesem-super:-)
louise współczuję z tymi lekami, oby jak najszybciej udało się odstawić a ubranko do chrzto najwyżej będzie awangardowo przyciasne kochana wierz mi-ostatnio wypiłam za siebie i za całe forum no cieszę się, że mimo perturbacji się udało z tym chrztem- niektórzy księża już rozumieją, że albo troszkę zliberalizują podejście, albo będzie pustawo w kościołach, a poza tym to piękny post- w starym, dobrym stylu

 

[dzamena]

ale dzis puchy na bb ,od razu widac ze emkowie w domach ,mój nie swietuje i poszedł do pracy i dobrze bo by mu sie dostało ,chyba mam pms,a jak dzis weszłam do pokoju chłopaków to myslałam ze ich rozszarpie taki burdel mieli ,ja nie wiem do kogo to to sie wrodziło,chyba w listonosza:}najpierw dostał ochrzan Filips i przyjał na klate pierwszy opier... bo Patryk wybył na pochód trzymac sztandar szkoły ,ale za to jak wrócił przed chwila to chyba do wieczora sie nie wynurza z pokoju
eweladka dla mnie te pampki sa dobre,ja małemu zakładam je szczególnie na noc bo one nie przesiakają a w innych sie budził i cały był mokry ,wiec maja DOBRA CHŁONNOSC ,a zapach taz fajny bo one sa rumiankowe ,czyli chyba łagodza troche podraznienia,mnie w kazdym bądz razie pasują,no a cenowo tez sie opłaca

 

[tiffi1]

Cholera skasowałam sobie posta
ewelad poszalałaś jedzeniowo -ja też chcę
młoda mamuśka ja też nie mam kiedy wybrac się na zakupy M nigdy nie ma czasu
jasia gotuj marchwiankę na tą biegunkę
dzamena sama nie wiem jak z tymi chrzcinami, albo tu je zrobimy przyjedzie brat z rodziną i siostra M z rodziną może teściowie, tu mam tylko dwa pokoje, więc będzie ciasno, tam w domu dużo miejsca ale nic nie mamy nawet muszę kupić garnki bo tam kuchenka indukcyjna a tu gazówka.
Ja dzisiaj tez sama
louise moja brała kwas foliowy 1/2 tabl +vit B6 źle znosiła bo jak dawałam to strasznie się krzywiła i brało ją na wymioty (M spróbowała kiedyś i nic dziwnego) dawałam jej zawsze rano razem z M bo mi się krztusiła i dawałam jej popić herbatkę. Niestety kwas powoduje zgagę i cofanie się tego wszystkiego. Nie raz płakałam bo mała się dławiła, ale nie danie nic nie zmieni. Ja wiem że to żadne pocieszenie, ale niestety jak mus to mus, to co ci mogę poradzić dawaj rano, a jak masz dwa razy dziennie dawaj wcześniej dawaj mu herbatkę na popicie i oby Stasinek nie miał takich bóli brzucha jak Zuza. Żelazo dawałam w strzykawce, kwas foliowy i Vit B6 dawałam na łyżeczce i prawie na siedząco bo często się zachłystywała.
Moja droga Zuza idzie spać koło 24-ej i budzi się ostatnio koło 5 i 7 w ogóle się rozregulowała. U mnie nie problem że z małą sama jestem ale chodzi o to, że mnie boli ten brzuch i nie mogę jej bardzo nosić i M by mi się przydał wtedy

Ale noc mała usnęła o 23.30 spała jakieś 10minut okazało się że trzeba zmienić pieluchę więc się rozbudziła, znowu cyc a ona nie chce spać, potem M ululał ją w foteliku do kosza a ona po 10minutach pobudka, znów wzięłam na drugiego cyca i jakoś zasnęła odłożyłam ją do kosza to była 2.30, o 7-ej obudziła się na jedzenie i nie mogła usnąć, włączyłam suszarkę usnęła wyłączyła obudziła się i tak się bawiłyśmy dzisiaj. Nie wiem czy ją te dziąsła swędzą ślini się na potęgę wpycha obie ręce. Teraz standardowo na balkonie a ja nadrabiam bb, ale zaraz idę obiad zjeść. M z teściem robią dziś schody (święto wiem wiem, ale nie bardzo jest kiedy).

 

[ewelad]

no pustki rzeczywiście, chyba w takim razie zajmę się oglądaniem vod, bo D wybywa na strzelankę i będziemy same, zaliczyliśmy krótki spacerek, bo tylko godzinka, ale wypizd taki, ze aż zmarzłam, więc na rozgrzewkę było prasowanie:-)

dzamena kobieta z pms , to kobieta niebezpieczna-radzę wszystkim Twoim domownikom pozostać w swych pokojach jak ktoś pyta, do kogo Lila bardziej podobna, to D odpowiada, że najbardziej to do sąsiada, bo też rzadziutkie włosy i nie ma zębów; perla pisałą, ze te pampki nie mają elastycznych rzepów czy coś? czy dlatego nie zakładasz na dzień?
tiffi nie zazdrość jedzenia- wieczorem miałam taką rewolucję w bebeszkach, że rety:-) a z tym brzuchem Twoim coś kontrolujesz, czy masz czekać z tego co pamiętam?

 

[aneta-h]

hejka

poleżeliśmy w trójeczke w łóżku do 11,potem poszliśmy na spacerek a teraz sobie obejrzymy jakiś filmik i tak dzionek zleci
M pojechał kupić bilety na jutro do multikina bo są po 11zł przez ten weekend,dawno nie byliśmy

Michaś już 3 dzień nie robi kupki,nic nie płacze zeby go brzuszek bolał czy coś ale chyba mu dziś czopek glicerynowy zapodam

ania pestka pewnie spotkanko z przyjaciółką bedzie udane
jedyneczka oj to głośno szalejecie jak córa nie umie spać
ewelad jak rezultaty po rehabilitacji?
tiffi ale sobie córunia wymyśliła sprytnie zabawę
joasiaB trzymam kciuki aby było już dobrze ze zdrówkiem u Was
louise i jak u Stasia?nie wymiotuje już?
ewelad jak mam zaległości to też vod

 

[kacperek i fasolka]

Czesc mamuski. Ja tylko tak na chwilke bo mam malo czasu.
Niestety nie nadrobie jedynie co zdarzylam przeczytac ze mamuski nam sie tutaj stresowaly ale na szczescie testy negatywne powychodzily.
Moja mala lobuziara daje popalic nie wiem czy to dziasla czy to stres jaki panuje u nas w domu!!?? Ale chyba jedno i drugie.
Mala rosnie przybiera wazy juz 5900 na samym cycku ale niestety od wczoraj musze ja dokarmiac od placzu nerwow i stresu pokarm zanika mam go malo ale jeszcze walcze by przywrocic ale ciezko bedzie bo nerwy i stresy sa nadal wiec ciezko ale chcialabym miec na tyle ze jak wyjde czy w nocy mogla podac piers. Jest jakas mozliwosc zeby mimo tego stresu pokarm byl??jeszcze fakt ze to juz prawie koniec gdzie pierwsze ponad 8miesiecy przytlacza mnie.
Mala bardzo marudna jest ciagle na raczki lub ewentualnie w lezaczku ale trzeba siedziec kolo niej straszne nic nie mozna zrobic. Prasowanie to juz czeka i czeka i sie doczekac nnie moze.
Oporcz tego mielismy dwie szczepionki ktore zniosla dzielnie. Smieszek z niej nie samowity pogodna i wogole mniej sypia juz:-(ale dajemy rade.

Caly czas o was mysle i o waszych szkrabkach teskno za bb mi ale nie daje rady po calym dniu padam i marze o spaniu.
Moze byscie mi tak w skrocie napisaly co tam w swiecie bb piszczy... kto dalej karmi a kto juz nie i ile juz dzieciaczkow zabki maja:-)

Uciekam bo mala zaraz zacznie plakac te dziaselka daja popalic nie wiedzialam co to zabkowanie teraz powoli juz wiem mam nadzieje ze jak w domu sie troche uspokoi(oby) to wroce na bb a tak trzymajcie sie

Poszukuje jakiej maty dla malej macie jakies sprawdzone i nie drogie??

 

[patipaula]

Witam

Nareszcie moglam do Was zawitac:-):-(
Pochorowalismy sie. Paulinka kaszle strasznie a mnie gardło nawala i tez kaszle. Patrysia dzis wyjechala na biwak 4 dniowy z harcerstwa. Do niedzieli. Beada spac w Szkole Podstawowej. Bylam z mala u chirurga na kontroli. Z piersiami wszystko juz ok. Dostalismy skierowanie na usg szyji ze wzgledu na to ze mala wygina mi sie ciagle w jedna strone(jak brzuszek od duzej literki D). Pani doktor chce sprawdzic czy wszystko jest ok.

jedyneczka Niezle mala ukryła przed Toba te jedynki. U moich bylo zebranie we wtorek. Wstyd przyznac ze calkiem zapomnialam i nie poszlam.:-( Moje moga grac na kompie tylko w weekendy, ale i tak najpierw musza byc lekcje odrobione a one nauczone. Ja mojej pazurki obcinam normalnie jak nie spi, spokojnie sobie daje je obciac. U moich tez w klasach 1-3 byly oceny, ale tak na dobre i surowo oceniani byli w 3 klasie. Po to wlasnie aby ich przygotowac do klasy 4. No to Emi rodzenstwa przybedzie:-). Moj M tez ma calkiem inne podejscie do Kini niz mial do dziewczynek-dojrzal.

tiffi moja nie chce chodzic spac przed 23. Znaczy zrobi sobie drzemke po kapieli ale i tak na noc idzie spac 23-24.

dzamena to duzy chlopak juz z niego. Ja tez spiewałam w chorze, w podstawowce i ekonomiku. No to dostalas sliczny prezent. Sliczny psiaczek.

tweenie moja tez najlepiej to sypia na dworzu. Wtedy to spokojnie nawet 3 godziny przespi. Widze ze Twoja niunia tak samo jak moja ma problemy z wyciszeniem sie.

Jasia Co za lekarze teraz sa, parodia po prostu. Kurujcie sie.

louise moja jest taka sama. Towarzyska z niej pani. Niecj ja tylko zostawie sama to odrazu placz jakby ja ktos ze skory obdzieral.

Mysza ja na zabkowanie kupilam masc Dentinox podobno dobra

perla ja tez piore czasami ciuszki malej w naszym proszku

W czwartek bedzie fajna promocja w lidlu:
LIDL

 

[tiffi1]

ewelad zazdroszczę troszkę bo chęć na pepsi mam i cheesburgera też bym wcięła. A co do brzuch idę na ponowne USG 18.11 i do chirurga na konsultację co dalej. Mam nadzieję, że operacja nie będzie konieczne choć nie teraz
aneta idziecie z Michasiem do kina??a w ogóle na co idziecie?? Ja ostatni raz byłam w kinie hmmm nie pamiętam
kacperek chyba teraz ogólnie taki czas na swędzące dziąsła, wobec tego dzieci rozlegulowały się ze spaniem. Co do maty ja polecam tiny love kupiłam używaną w super stanie i to był strzał w 10
patipaula moja też dość często się tak wygina, ale czy to coś złego??? W jakich sytuacjach?? No to ze spaniem u mnie tak jest jak u ciebie

Teść przyjechał z M robi schody. U nas wszystko w normie tzn po staremu