reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

hejka!:-)

co za cwaniak z tego mojego Michasia,miałam go na rączkach i zasnął,położyłam go na kocyk na kanapie i ryk bo to już nie rączki,no to znów go na ręce,pokołysałam i znów na kocyk,już zaczął marudzić ale pogłaskałam i jakoś śpi,pewnie 15-20min i to wszystko

byliśmy na naukach przed chrztem,całe 20 min trwały a jutro na 15 chrzciny,oby tylko mały był grzeczny,sobie mysle że na rękach to pewnie bedzie,cwaniaczek

byliśmy wczoraj w tesco,któraś z Was pisała o przecenach,kupiłam małemu kurteczke zimową za 25zł fajna,chciałam taka za 37,była ładniejsza,ale rękawy takie wąskie i nie chciały się rozciagać ze ledwo bym przełożyła rączke małemu,mam takie jedno body z dziwnego materiału nie rozciagajacego się i się zawsze umorduje z jego włozeniem

tiffi ładnie pospała mała na balkonie? musiałąbym kiedyś z Michasiem spróbować ale wydaje mi się ze musiałabym po tym balkonie jeździć wózkiem:confused:

jedyneczka nie ma jak sobie poklachać z psiapsiółką, też fajna mata,kolorowa,z muzyczką i w tiny love podoba mi się to że w tych pałąkach jest więcej otworów i mozna grzechotki i zabawki powiesić na różnych wysokościach:tak: co do łóżka to nie mam takowego

agatha to masz trening przy małej po schodach:-) trzymam kciuki i daj znać

ewcik popieram co pisała agatha, ściema jak się patrzy z magisterką, no ale coś
napisać trzeba

młoda mamuśka nie ma jak swoje wypieki,oj to mały musi być grzeczny bo rodzice muszą trochę pobyć sami:-)

ewelad ja też wogóle a wogóle nie stęskniona za @, oby przyszła jak najpóźniej:happy2:

agatka natalia mój synek też takie różne minki robi jak śpi

dobra,cycamy... narazie
 
reklama
maruska rybki w stanie developerskim :-D


jedyneczka my znalezlismy takie proste w miare drewniane 160 x 200 i w sumie niedrogo i ze stelazem razem jeszcze materac trzeba a tu ceny fajne i m stwierdzil ze jak lozko tanie to materac mozemy z technologii kosmicznej bajka jest ale kurna w arabii na wakacjach nie bylam zeby szejka przygruchac i nie wiem czy bedzie mi sie dobrze spalo wiedzac ze po d doopskiem mam przeszlo 1000 :baffled: mysle ze po tym niewygodnym chol..stwie nie musi byc kosmiczna technologia zeby bylo super :-)


madzik ty to masz fajnie wychodne zakupki ehhh pomarzyc tylko




mnie od noszenia siadaja plecy :-( bo wyginam i boli jak cholera az mnie mdlic zaczyna :-( A dziecie rano srobilo surprise i od tamtej pory nie spi, no raz usnal na 20 minut oczywiscie w lozeczku a jak wlozylam w hustawke to zaczal tak wreszczec ze po 30 sekundach zrobil sie bordowy :sorry2: nie wiem co jest grane za chiny nie chce do hustawki :-( mam nadzieje ze w nocy bedzie spal. Nadrobilam prasowanie kosztem obiadu, ale mam gdzies byl ryz z jablkami dla chlopakow a dla mnie ryz z dzemem gotowal m wiec nie posolil i bylo zdrowo ;-)
Mysle czy by nie najac nianki do chodzenia na spacery z malym a ja bym w tym czasie mogla isc spac :zawstydzona/y: Rozmawialam wczoraj z kolega i mowi do mnie "widze ze ty zyjesz uczuciem" to a'propos mojej diety a ja na to " nie, nadzieja, ze kiedys sie wyspie" :-D:-D:-D
Znowu mi szwankuje zoladek :sad:

Sorki ale nie jestem w stanei chwilowo nadgonic reszty watkow :-(
 
Witam się wieczorową porą. Piszę z kompa, jakoś tak dziwnie, bo zawsze na lapku siedzę.
Mała już wykąpana, śpi sobie a rodzice mają czas dla siebie.
Dzisiaj robię test i Nina jest tylko na modyfikowanym. Zobaczę jakie będą kupy i czy mniej się pręży, jak po cycu. Tu zawsze jakieś zielone kupy się przewijają. W to, że rzadziej będzie jadła to nie wierzę, ale może będzie spokojniejsza. Jak widzi butlę, to aż piszczy z radości.

Mam pytanie do mam karmiących mm - podajecie dzieciom tylko witaminę D? Bo wiem, że na cycu podaje się D i K.

Anetko- u mnie to samo. Opcja balkon tylko z wożeniem. Mała jest strasznie cwana.

Idę strzelać relaksa. Może zobaczę co słychać na allegro. Jutro muszę trochę aukcji wystawić, bo się nie mieścimy.
 
hej laski...

szybko Was poczytałam, Mały śpi, M w pracy na nocce.. wybaczcie, ale nie mam nastroju żeby odpisywać:-(mimo, że spędziliśmy dziś nawet fajny dzień (dzięki znajomym), to pozostały po nim tylko wspomnienia.. ewelad kochana dzieki za chęć zakupu kombinezoniku, ale faktycznie z przesyłką to już żadna okazja..a co do mojego humoru to oczywiście jest on związany z M-także z czerwonej kokardy moja droga nici:-( niech sobie sam kupi prezent w postaci 8 gb usg, ja chyba oleję ten dzień totalnie.. nie piszę już, bo zanudzam, miłego wieczorku dziewczynki
 
jedyneczka ja śpiewam Lilce sporadycznie- nie chcę stępić jej słuchu, bo może mi geniusz muzyczny po tacie rośnie, więc się boję zepsuć:-D mnie tak kręgosłup szwankuje, że czasami podnoszę Lilkę i muszę odłożyć, bo się nie mogę wyprostować:no:ześwirował tatuś widzę na punkcie królewny-super, rewelka och i ach, tak trzymać!!!!!!!!!!!!!!:tak:
tiffi gratki kombinezoniku:tak: ale super, że pospałyście- należało Ci się!!!
madzik miłych ploteczek:-)
anetka też mam takie ch.... bodziaki, jeszcze 6 szt kupiłam, bo takie świetne mi się wydawały:-D powodzonka na chrzcinach:tak:
Ashika to się będzie działoooooo na tym nowym wyrku:-D że się wyśpisz ofkors;-) ja byłam taką spacerową nianią u kuzynki, ale tak jej się spodobało, że współpraca się rozszerzyła:-)
Mysza tylko wit D
Ewcik bidulko:-( to lepiej może , że zszedł Ci z oczu-ja bym mojego czasami chętnie na noc do roboty wysłała-najchętniej do kopania rowów:-D na pocieszkę wspomnę, że my już dzisiaj 2 aferki zaliczyliśmy, ale się pogodziliśmy- a niech stracę:-D
 
ewelad Słońce, u nas ostatnio coś coraz częściej te aferki.. tylko ile razy można rękę wyciągać na zgodę?? no, ale to nie temat na ogólny;-)swoją drogą kochana z chęcią bym się z Tobą na bro umówiła i na pogaduchy i inne rozrywki;-) trzeba by zorganizować jakieś spotkanie, żeby każda się wyżaliła na swój ciężki los:-D
 
madzik dobrze że katarek mniejszy. Ja wymyśliłam że przezimuje z moimi odrostami a na wiosnę zetnę i będą naturalne a wtedy będę się na lżejszy brąz farbowała bo teraz w czarne mi wręcz wpadają i stwierdziłam że mnie to postarza:-p Ale czy wytrzymam do wiosny taka zapuszczona to druga sprawa:baffled:

aneta to udanej uroczystości jutro;-) Moja też taka, normalnie jakby miała czujnik w poopie że kładę na twardym i pobudka:-p

ashika racja, dobry materac to podstawa, co by spod siebie nawzajem nie uciekać:-D
Ja dziś zjadłam obiados z mcdonalds na kolację ryż z masłem bo normalnie taki czuję głód że chciałam się zapchać:dry: Może polubi jeszcze, ja myslałam że jeszcze będziemy długo cierpieć w kapieli a tu 5 dzień bez płaczu:confused: A dziś po powrocie ze spaceru też nie płakała:shocked2::-D

mysza to przestaniesz karmić cycem jak będzie lepiej na modyfikowanym? Ja daję D3 i K ale K do końca 3 miesiąca się daje ponoć tylko. Miłej relaksacji;-)

ewcik przykro że tak się tobie smutno dzionek skończył, mam nadzieję że jutro będzie lepiej:sorry2:

ewelad to twój M taki talent muzyczny? Racja, nigdy nie wiadomo jakie talenta w naszych dzieciach drzemią. We mnie też na pewno jakieś drzemały tylko że drzemią do tej pory:-D
 
madzik ty to chyba najbardziej imprezową mamą na forum jesteś
jedyneczka co do używanych to powiem ci tak, ja widzę ile razy mała w niektórych rzeczach pochodziła, no może bielizny to bym jej nie kupiła,ale kurtka, kombinezon czemu nie tym bardziej że można takie rzeczy za grosze kupić a w sklepie ceny spore. Szkoda mi kasy wydawać
aneta moja często tak ma usypia przy cycku, albo na ramieniu jak odbija a jak odkładam to oczy jak 5zł. Co do balkonowego spania dziś musiałam jeździć 40minut zanim mała przysnęła, ale i tak było ok bo pospała trochę
ashika mnie plecy też wysiadają i bark a co do żołądka to cie rozumiem, bo ja się zmagam od jakiegoś czasu no i bywają kiepskie dni
mysza 19.30 i mała śpi, normalnie fajowo macie. No ja dzisiaj też test robiłam (o nim poniżej)
ewcik co to za słaby humor?? to ja chętnie też na tego browara (bez browara)
ewelad fajnie pospać rano, ale wieczorem jest masakra - mała nie śpi

My dzisiaj pojechaliśmy do domu na chwilę, no muszę powiedzieć, że M zrobił kawał dobrej roboty posprzątał ten syfnik, oczywiście jeszcze dużo roboty, ale...
Dziś zrobiłam test, dałam po kąpaniu małej cyca (obbombiła się), nawet nie wypiła całego, a drugi czekał, ale miałam przygotowane mleko modyfikowane - stwierdziłam dam jej i zobaczymy może padnie, może tu właśnie jest sęk, że moje nie powala.Mimo iż miałam jeszcze mleko a mała wydawała się najedzona dałam modyfikowane wypiła 70, ale już nie miała siły, potem wzięłam ją do odbicia i zwymiotowała (albo jej się mega ulało), potem jeszcze 2 razy jej się ulało no i padła. Więc my zadowoleni, po 20minutach obudziła się, wyciganie glutów i poszła kupa. Potem znów lulanie, ale płacz i spojrzałam na zegarek a tu 21.30 czyli dzień jak co dzień. M ją próbował ululać, ale płakała i bałam się że przepukliny dostanie. No i w rezlutacie mała rozbawiona leżała, dostała czkawkę, pocyckała, a teraz M ją nosi, no jeszcze trochę i uśnie, bo przecież zbliża się 23.
Jutro jest plan żeby w końcu pojechać na jakieś zakupy, ale ile razy myśmy się już nie wybierali.

Mam do was pytanie, od kiedy zamierzacie podawać coś innego poza mlekiem i co??
 
reklama
Jedyneczka - ciągle mam mieszane uczucia. Wszędzie trąbią, że nie ma to jak cyc, ale czy ja wiem. Moje dziecko uwielbia butlę. Cieszę się, bo przynajmniej nie będzie problemów z przestawieniem. Cycem tez nie wzgardzi, ale czasem jest nerwowa jak leci nie tak jakby tego chciała. No i właściwie ciągle jakieś zielone kupy, albo coś, bo zawsze coś zjem nie tak jak trzeba. Lecą mi włosy, mam kruche paznokcie, musiałabym zacząć normalnie się odżywiać, a nie zastanawiać, czy jej nie zaszkodzi. Płakać nie płacze, ale się pręży, czyli coś tam jej to jedzenie przeszkadza. Poza tym widzę, że czasem się pręży przez sen, przez co się wybudza, może tak by dłużej spała. Póki co podtrzymuję laktację, ale podaję butlę. Moje mrożę, za poradą Vanilki. Chociaż dzisiejsze dawki po kebabie mogą być cudowne w skutkach :-D.
Nie wiem, czas pokaże. Jakoś przywiązana do cycania nie jestem i z pewnością nie podzielę losu tej kobietki z USA, która nadal karmi swoją 10-letnią córkę :-)
 
Do góry