Ello
tiffi nobiles kupilismy bialy i do tego pigment czyli eksperymentalnie
Takich ludzi to ja niecierpie jak ten fachman
raczej bym postapila jak ty, ale masz racje dzisiaj strach co bedzie w zamian, tylko wszystko ma swoje granice
trzymam kciuki za morfologie
agatka natalia klocek wyszedl
za kare sam go szukal
moj maluch tez czuje jak sie gdzies chce urwac bez niego ;-)
co do czosnku to czytalam ze dzieciom nie przeszkadza jego smak tylko ze mama potem brzydko pachnie bo zapach tego ziolka przez pory skorne wychodzi, ale to jak sie sporo zje, ja wlasciwie prawie kazde mieso doprawiam czosnkiem
madzik emih odzywala sie ma mame w szpitalu jak sie uspokoi wszystko u niej odezwie sie na forum tymczasem pozdrawia
kasiamaj nie strasz ze moje dziecie bedzie jadlo chleb z dzemem i indyka
agatha musze sprobowac mnie pomysl pasuje :-)
ewelad a piernika nie chcialas?;-)
mammi patipaula zdrowka dla wszystkich dzieciaczkow
dzamena fajnie ze juz zanetowana teraz by sie jeszcze przydal ktos kto by wolny czas kopsnal ;-) podziwiam cie za ta gromadke
magdzia witaj, milego urzadzania sie a listopad tuz tuz
kama oby juz nic nie plonelo i sie nie psulo a malej nie chcesz wyprobowac fridy?? moze jakos tak lepsze mi sie wydaje
maruska fajnie ze udanie na urlopiku, nawet nei wiem kiedy zlecialo
ty pewnie tez ;-)
Ja mam mlyn brak czasu na cokolwiek na szczescie prezes dzis spokojniejszy :-)
Wczorajsze urodziny ok poplakalam sie ze zmeczenia :-( i nawarczalam na m przy gosciach bo pytam komu kawe herbate itp myslalam ze mi pomoze a on jak gosc sie poczul i kawe sobie zazyczyl to niewiele myslac walnelam "ty to sobie sam zrob" na szczescie sie ocknelam i nei dokonczylam ":chyba ze zapomniales gdzie czajnik":-( i jak poszlam robic te kawy to sie poplakalam. Mati szczesliwy tesciowa mu zrobila tort smeitanowy jak chcial i udekorowala postacia scooby doo i zelkami bardzo ladnie wygladalo, dostal laptopa gre planszowa i jak to moja mama okreslila "cegle" w tej cegle sa zatopione kosci dinozaura i trzeba je odkopac o dziwo siedzi nad tym od wczoraj
jeszcze sie nie znudzilo wrocil ze szkoly i prosto "na wykopaliska" poszedl :-) Maks mi wycial w nocy numer az mi serce podskoczylo, obudzilam sie a on spi cichutko patrze na zegarek a tu 3:50 ostatni raz jadl o 21:00
(ostatnio norma co 2 - 2,5 godz) nei pamietam kiedy tak szybko z lozka wyskoczylam bo juz mialam wizje ze sie kocykiem udusil
i chyba go tym zrywem obudzilam bo za chwile pokwekal ze glodny :-) I z nowosci wczoraj wieczorem klade go na brzuszku na przewijaku zeby pocwiczyl jak m kapiel szykuje a on tak jakos dziwnie sie skreca
wlozylam do lozeczka na brzuchu zeby wiecej miejsca bylo i patrze a tu fik i na plecach jestem :-) dzielne dziecie
Tyle z grubsza u nas dzis urzedowych spraw mialam troche i stad niewyrobki a jak odbieralam syna ze szkoly to koparka wpadla do dziury ktora kopala sama
zrobilam zdjecie ale fachmanom sie nie podobalo
Temat kupkowy u nas sa takei zolte w zielone i jakies wodniste ostatnio, za tydzien bedziemy u pediatry bo 2 miesiac skonczy to sie wywiemy co i jak a jak ja prawie nic nie jem a on ciagle cos nie tak to moze sie skonczyc na sztucznym
no jakos strasznei plakac i rwac wlosow z glowy nie bede ale trzeba bedzie formy pilnowac, juz jest gorzej bo znalazlam ciasteczka ktore moge jesc sa w TESCO oskroba produkuje i sa z ziarenek pychotka ale pochlonelam ogromna ilosc tak mi sie chcialo slodkiego
i pewnie dlatego mnie tez brzuch boli
Lapki obowiazkowo w buzi laduja i zasysane sa kciuk tez odnalazl powolanie tylko jeszcze nie zaciska piastki do kciuka i komicznie wyglada bo reszta palcow cala twarz zaslania
Milego wieczorka