reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2010

Heloł, miałam zapracowany dzień.

Rano Nadik chrumkał więc stwierdziłam że do lekarza jedziemy ale przypomniałam sobie że u nas wymagają ostatniego rmua więc dzwonię do M który już w drodze bo była 10ta. Im księgowa niestety wysyła kilka co 3-4 miechy naraz. On pretensje do mnie że mu nie powiedziałam rano i jestem niezorganizowana a ja do niego że jak na szczepieniu byliśmy to mówiła babka i miał rozmawiać z księgową. Raz walnęłam słuchawką, wysłałam średniego smsa i się dogadaliśmy:-D Ale w międzyczasie zadzwoniłam od której pediatra przyjmuje i okazało się że nie ma wcale dziś pediatry bo choruje:dry: Więc do innego miasta musiałam jechać ale na szczęście nie daleko. Nadinka uf zdrowiutka ale ponieważ M na gardło narzeka a Emi miała katar niedawno kazała od wypadku podawać 5 kropli vit c dziennie i plecki spirytusem smarować:baffled: Tylko kazała pokremować żeby skóra nie schodziła:baffled: A na spirytusie piszą żeby nie stosować u niemowląt i na duże powierzchnie ciała:baffled: Więc darowaliśmy sobie ten spirytus. Ja miałam smarowane plecy jak byłam mała, wiem że to pomaga ale u takiego maluszka mam mieszane uczucia:sorry2: Przy badaniu śmiała się do mnie cały czas i wodziła oczami za mną z bananem na twarzy:tak: Dziwne to moje dziecko bo wtedy kiedy przyjemnie teoretycznie to ona się piekli np. spacer, kąpiel a kiedy powinna beczeć to się cieszy:-D

kacperek racja, czytałam tez kiedyś że kichanie oczyszcza. Tylko ta większa ilość śluzu mnie zaniepokoiła choć wcale nie dużo więcej niż zwykle. Ale paniken człowieka dopadnie i co poradzisz:-p Ale wam fajnie na tych wywczasach:rolleyes:

agatha moja też na szczęście mniejszy ale chrumkała rano jak wtedy kiedy była noworodkiem więc poszłyśmy się obadać i jest oki a ja spokojniejsza.:tak: Widać Hania lubi dietę urozmaiconą:-) Przy Alejandro też dajemy:-D My też sól fiz., frida i vit c. Spirytusem zaleciła też smarować ale jakoś mam obawy:baffled: Też tak teraz podchodzę do macierzyństwa, nie sądziłam nawet że mam w sobie takie pokłady spokoju:-D Chłonę każdą chwilę z malutką bo ten czas tak pędzi:sorry2:

ewelad mój M ostatnio stwierdził że nawijam do małej jak kretynka a ja go przyłapałam dzisiaj jak nawija głupoty to myślałam że się posikam ze śmiechu:-D Kombinezon bym chyba na 68 brała ale mam jakieś od szwagierki więc nie kupuje.

tiffi ja się boję orzechów , jedynie co to w jakimś batoniku czy sezamku gdzie piszą "moga być sladowe ilości orzechów". Oprócz nabiału w nadmiarze bo jednak się obawiam , orzechów właśnie i miodu to wszystko prawie jem. Oby ten remont czynili w godzinach kiedy Zuzia w dobrym humorze;-)

mammi to zdrówka ja zyczyć całej rodzince waszej;-)

pati biedulki wy a malutka naprawdę dzielna! Może też alergiczny ten katarek? Widzę wogóle że juz sezon na choróbska się zaczął:dry:

agatka to dobrze z oczkami, możesz spać spokojnie;-)

kasiamaj ja tego typu sałatki wcinam właśnie i nic sie nie dzieje na szczęście:tak: Byłyśmy na spacerze i moja dziś na pewno jeszcze nie polubiła wózka:-D

dzamena opanować trójcę facetów to na pewno nie łatwe zadanie, ja z jednym (czyli z M) czasem nie daję rady bo mówię jak do ściany:-D

ewa81 moja ze 2-3 tygodnie łezkami płacze, na szczęście nie za często bo serce się kraje więc współczuję wam:sorry2: Może to od kupki faktycznie.

gregorka nic pediatra nie stwierdziła na szczęście złego, wszystko oki a ja widzę że katarek mniejszy, własciwie wcale juz nie ma ale poszłam bo chrumkła rano właśnie:baffled: Teraz jest oki. Moja smoka tez nie, co gorsza już nawet na spacerach nie chce i jadę z taka syreną okrętową:-D

kama Emi też nie znosiła gruszki za to Nadik się cieszy przy fridzie:-D Od początku robie całe przedstawienie z tym wyciaganiem i śmieje się jak potrafię wiesz hi hi ha ha he he i co tylko:-D Na początku po prostu nie płakała a potem też zaczęła się cieszyć. Teraz wyciągam gluta aż świszczy i obie się chichramy:-D

ewcik a telefonicznie kartę nie można? No i z takim maluszkiem puszczają w pierwszej kolejności przynajmniej mnie wpuścili dzisiaj.

maruska to mówisz że masz nowy zapas sił po wywczasach:-)

ashika dobre z tym klockiem he he kara musi być:-D silny chłopak no no, na plecki już:tak:Fajnie że urodziny udane i Mati zadowolony z prezentów:tak:

kasik na piję rumianek na zatwardzonko Nadii i zawsze działa:tak:

Vanilka może przezywa przeprowadzkę wrażliwe dziecię;-)

agatha pół tabliczki:szok: toż to orgia:-D

aneta foty super:tak:

ewelad o widzę że i Lilianna uwielbia fridę:tak:

ashika nie smutaj, utulcie się mocno i poszeptajcie sobie do uszek co was boli:sorry2:

Zmykam bo wszyscy już śpia u mnie a ja znów rano bedę jęczeć żem nie wyspana:-p A jeszcze muszę poczytać knige:tak:
 
reklama
hej laski:-)

u nas nocka superowa, Marcepan spał od 19.30 do 6.30:szok::szok::szok: teraz gada z karuzelą, więc mam chwlunię, choć już widzę dziecię zaczyna się nudzić..

ashika Marcyś też się przewraca z brzucha na plecy, pewnie dlatego, ze nienawidzi tej pozycji:-D

ewelad ja też uwielbiam żelki, jedne z moich najlepsiejszych słodyczy;-) do pediatry nie poszliśmy, bo bym się nie wyrobiła na 7.30:dry: a szkoda, bo nie dość, ze te kupy takie rzedziny, to jeszcze coś mi pokasłuje i kicha.. hmm..

jedyneczka można się zarejestrować przez tel, ale potem jak przychodzisz, to i tak musisz stać w kolejce:wściekła/y:

Marcelkowi chyba naprawdę zeby idą-pomijam, że marudny okrutnie, ślini się i pcha do buziaka wszystko-to przez dolne dziąsełko prześwitują dwa białe punkty:szok:
 
hej!
u nas nocka tez dobra,Maja z przerwa na jedzenie spala od 20 do 6.30,teraz znowu kima sobie ale juz w wozku.

jedyneczko,ashiko nie mam fridy tutaj,zostala u mamy,bo ze mnie taka niepozbierana gapa czasami jest ale jakos damy rade z ta grucha i kozuchami.
ewelad ja nie strasze ale u nas hustawka do pewnego czasu byla dobrym przyjacielem a teraz jest najwiekszym wrogiem,oby Lili sie nie znudzilo.
ewcik u nas tez wszystko wskazuje na zebiska,te same objawy co u Marcello;Maja nie dosc ze ma te dwa punkciki na dziaslach,to jeszcze te dziaselka jakies takie plaskie sie zrobily ale nie gadam za duzo,bo bede krakac i krakac a po zebach ani sladu nie bedzie.
ashika u mnie z M tez tak :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
moje dziecię kwękało pod tą karuzelką, ale myślę sobie, ze jak zacznie płakać, to dopiero go wezmę na ręce, ja się tu produkuje na bb i nagle sobie uświadamiam, że coś za cicho-patrzę-zasnął:-D

kamuś no ja też nie chcę jakoś wyprzedzać faktów z tymi zębiskami, ale co to może być innego, jak nie to?? też ostatnio nawet wyczytałam, że przy wyrzynaniu zębów kupki są rzadkie i u nas też by się to zgadzało.. ale tak, jak mówię, nie chcę się nakręcać, poza tym jakoś nie uśmiechają mi się póki co te ząbki, bo jak wyjdą, to będę mieć piersi pogryzione zapewne..
 
cześć

mały zasnął na huśtawce to mam czas na śniadanie,pomalowanie i szykwoanie się, w tym tygodniu mam tydzień spotkań z koleżankami mamusiami,wczoraj z Madzią, dziś z koleżanką z 8-miesięcznym synkiem,jutro z koleżanką z 4 miesięczną córeczką, czwartek z koleżanką w ciąży i w piatek z koleżanką z 3 miesięcznym synkiem...tydzień pogaduszek i spotkań :))

ewcik jakie grzeczne dziecię!! kurde,mój też ma kupki rzadsze,jeszcze sie dziwiłam ostatnio czemu się zmieniły a Ty mówisz ze to moze być od rosnących ząbków? no to czekamy na ząbki hihi
jedyneczka dobrze ze małej nic nie ma
 
Witajcie.

My wstałysmy o 8.30 a teraz Nadinka ucina sobie drzemkę, pewnie z 15 minut potrwa czyli mam kwadrans na kawę kwadrans na herbatę:-D Już drugi dzień zasypia w łóżeczku. Jak mi pada na rękach, marudzi i karze się nosić czyli jest na odlocie to myk do łóżeczka, karuzelka i pokwęka z 5 minut po czym zasypia:-p Wiecie wczoraj mi babeczka dała w aptece próbkę Balmando - olejek do kąpieli migdałowy, ale rewelka mówię wam. Mała miała zgięcia stópek ciągle suche mimo że smarowałam Linomagiem, bambino czy oliwką a tu po jednej kąpieli jest git. Wogóle cały czas Nadik ma skórkę ładniutką bez żadnych problemów więc nie miałam powodu sięgać po jakieś emolienty ale jak wykąpałam ja wczoraj w tym olejku to skóra normalnie jak aksamit:szok: Pojadę dziś kupić bo choć to tłustawe to nie ślizga się jak twierdzi M. Kąpałam ją też kiedyś w Oilatum soft bo miałam próbkę i nie było takiego efektu. Choć Emi bardzo Oilatum pomagał ale ten zwykły nie żaden soft. A i coś mnie łapie, gardło mnie boli jak diabli:eek: Jak mała wstanie idziemy na spacer bo wysprzątałam wczoraj a na obiad karkówka z ziemniakami z woreczka:-) Wczoraj też się nie wysiliłam z obiadem, zrobiłam sałatkę knorra cezar i omlety do zawinięcia, całkiem dobre zwłaszcza z keczupem;-)

ewcik oby naszym diabełkom zostało to zasypianie:-p A pospał Ci rewelka. Moja śpi od 21ej do 3 ej a potem o 6ej pobudka i o 8-9ej wstajemy niestety:-p Ale i tak się cieszę bo mała szwagierki miała 6 miesięcy jak szwagierka poszła do pracy i przez rok jeszcze wstawała w nocy co 2h:szok: Teraz ma 2, śpi z siorą w pokoju od niedawna (wcześniej spała z nimi w łóżku bo jakby chciała ją szwagierka odkładać to by padła chyba w pracy:baffled:) ale przychodzi tez ze 2 razy w nocy a ta ją odprowadza więc też przechlapane:baffled:. I zajmuje się nią szwagierka czyli zbiera rano i zawozi do dziadków ( mieszkają 10 minut spacerkiem) a po pracy z nadgodzinami najczęściej, odbiera ją ok 18-19ej , masakra, jakby szwagier nie mógł choć jej odebrać po południu. Faceci:confused2:
Może i ząbki ale nie martw się, Emi np. nie gryzła zanadto:-D Ewidentnie Marcello nie lubi na brzuszku leżeć:tak:
 
moja pani urzadzila mi przed chwila taki cyrk ze sasiedzi pewno pomysleli ze bije,maltretuje czy cholera wie co,teraz zasnela i spi.czasami sama ju nie wiem o co to dziecie moje tak placze,ze nawet uszy zalane ma lzami.
jedyneczko tez stosuje od jakiegos czasu to cudo i skora rzeczywiscie sie poprawila,oilatum stosowalam i bylam srednio zadowolona a balmando jest rewelacyjny.choc Majek to najwieksze problemy ma ze skora na twarzy a dokladnie w oklicach brwi ale dzielnie z tym walcze.
aneta to masz grafik w tym tygodniu napiety az ci zazdroszcze bo ja ciagle sama,tzn. z Maja i chyba nawet ona momentami ma mnie serdecznie dosc.

zaraz wybywamy na spacer,miala do mnie przyjechac pani z ubezpieczalni ale zadzwonila ze jest przeziebiona i nie chce mi dziecka zarazic.
 
Witajcie
Ja na nic czasu nie mam-mała nie spi praktycznie w dzień i cały czas chce ,żeby ją zabawiać,ale za to w nocy śpi od 22 do 7 rano bez przerwy........
Zaraz lecimy na spacer bo to jedyna chwila wytchnienia w ciągu dnia :))))
Wieczorem jadę z mamą na zakupy a M ponianczy Julkę
Jedyneczka my kąpiemy w Oilatum soft,ale teraz zakupiłam ten zwykły ,więc wypróbujemy
Vanilka to z Davidka glodmorek-moja zjada tak 100-120 ml na raz ,6-7 razy na dobe,ale przybiera dobrze
Anetka miłego spotkania -Ty to masz energii-podziwiam
Atabe mam nadzieje,że humor lepszy-ja tez mam często takie nastroje,bo na nic czasu nie mam ,a ja lubiłam mieć zawzse wszytsko zaplanowane,a przy dziecku się tak nie da
Mammi mam ten laktator jeszcze :))
Maruśka fajnie,że wyjazd udany!!
Ewcik moja tez sobei lubi do karuzeli pogadac-ale jak ma dobry humor hehehe
Teraz mogłam to napisac bo śpi w huśtawce-ciekawe jak długo :)
 
Witam:-)

Tak wiec bylam u chirurga. Pani wyciskala jej plyn z brodawek. Zdziwilam sie ze ten bialy plyn ma w oby brodawkach:szok:bo ostatnio tylko wyciskala z lewej. Nastepna wizyte mamy w srodę.
Dzis M byl z Paulina na kontroli. Pani doktor powiedziala ze ok . Ma wziasc antybiotyk do konca i przez dwa tygodnie robic podwojne inhalacje. Stwierdzila ze ten kaszel co ma jeszcze to alergiczny.
Mala ostatnio zasypia na noc miedzy 20 a 21. W nocy budzi sie ok 2 i po 5.

agatha ja tez swoje łakomstwo tlumacze karmieniem:zawstydzona/y:. Musze sie wziasc za siebie. Tylko gdzie moja silna wola:zawstydzona/y::wściekła/y:

kasiamaj jedyneczka dobrze ze moja lubi jezdzic w wozku

jedyneczka moja to smoka tylko na spacerach toleruje-powiedzmy. Tylko wtedy go wezmie. Tez ostatnio pomyslalam ze to moze byc katar alergiczny. Zobaczymy co powie alergolog, a pozniej pediatra. Oby Cie nie rozlozylo-zdrowka

Widze ze nasze wszystkie dzieciaczki rozwijaja sie w tym samym tepie. Moja tez strasznie sie slini, lapki wpycha do buzki i ssie je(wcina).

ewelad ja tez zastanawiam sie jaki rozmiar kupic kombinezonu. Stwierdzilam ze kupie 68 i 74. Juz upatrzylam sobie na allegro te dwa. Uzywane kupuje. Zobacze jeszcze jakie kwoty one osiagna.

tifii ja tez przestalam sie przejmowac kupkami ze sluzem mojej malej. Orzechy moga uczulac. Musisz sama sprawdzic jak Zuzia zareaguje bo kazde dziecko jest inne.

dzamena tak z chorobami to u nas chyba juz norma:wściekła/y::-( juz mam dosc tych chorob

Mysza moja to spokojnie 3 kupy robi. Przemiane to ma rewelacyjna w porownaniu do mnie, bo u mnie z tym ciezko.

Ewcik dobrze ze juz zabek wyleczony

Ashika super ze synus zadowolony po urodzinkach. Ja tez sie tak przerazilam jak mala mi pierwszy raz zrobila sobie w nocy dluzsza przerwe. Gratki dla Maksa. A M sie nie przejmuj-och Ci faceci:wściekła/y:

mammi zdrowka zycze:-)
 
reklama
Hejka!:-)
Mały terrorysta zasnął więc mam dla Was chwilkę.

vanilka - nie dziwię się, że Dawidek chce być na rękach u mamusi skoro zakochany w niej po uszy!:-)
agatha - z tym spaniem po pobycie na powietrzu nie tylko Ty tak masz. Bartek po niedzielnym dzionku w terenie spał od 21 do 11.30 dnia następnego, oczywiście z przerwami na jedzenie. W dzień też uciął sobie kilka drzemek, w tym na spacerze. W nocy też spał i właśnie kima po ćwiczeniach.;-)
ewelad - jak widać Twoja kciuki pomagają, bo kupa była - z samego rana, ogromna i pięknie musztardowa!:-D Tylko jabłka nie będzie, a już byłam ciekawa miny Bartolomea na nowy smak...
jedyneczka - też piję rumianek, bo zwyczajnie go lubię. Z regułst git, ale sytuacja juz opanowana. Dobrze, że mała zdrowa!:tak: Ja kąpię Bartka w oliatumie - zwykłym i jest ok. W szamponie sofcie myję mu włosy i krem do twarzy też mam z softu.

Normalnie mam nerwa. Sąsiadka od wczoraj pali ogniska, nie wiem co tam spala. Całe pranie Bartka mi wczoraj zaśmierdło. Wyprałąm znoeu, wywieszam a ona dzisiaj robi to samo. Ludzie są bez mózgów czasami.
Ja dzis wybywam z Bartkiem do mamy na kawę. Posiedzimy w ogródku, Bartek sie dotleni.:-)
 
Do góry