reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

czesc dziewczynki ,teskniłyscie????????????????bo ja za Wami strasznie ale same wiecie jak to u nas z tym czasem teraz jest
mam nadzieje ze u was kochanw wszystko jak w najlepszym porzadku
poczytam troszke co tam słychac a narazie przesyłam buziaki,u nas w miare
Maks non stop przy cycku ,wazy juz prawie 7 kg,gaworzy i jak narazie super
 
reklama
Witam :happy:

Ala waży już 4,5kg więc mały spaślaczek się zaczyna robić :-). Tak ogólnie to cały tydzień do poniedziałku coś się dzieje. Niech już ten zwariowany tydzien się skończy. W sumie poniedziałek jescze jako tako zleciał, ale we wtorek byliśmy z Alą u lekarza bo miała mieć szczepienie, niestety nie miała bo okazało się że ma jeszcze żółtaczkę i musiałam w środe znów z samego rana jechać na badania. Po południu musiałam z kotem do weterynarza jechać bo wiekowa kicia ma 16 lat i coś jej się dzieje z łapkami i kuleje (miała prześwietlenie i okazało się że ma zwyrodnienia na kręgosłupie) a na dodatek zaczyna się niewydolność nerek.
Jutro znow do lekarza z Ala i wynikami krwi i moczu, no i może w koncu będzie miała to szczepienie, jesli wyniki bedą dobre. Po południu znów z kotem na kroplówke i nie dość że Alą się stresuję to jeszcze z moją kicią coś się zaczyna dziać.

Ewcik
o rany:szok: biedny Marcelek, pajak w łóżeczku to na sama myśl aż serce staje, ja to bym zawału dostała na widok takiego pająka, strasznie sie ich boję brrrr
JasiaB moja bardzo krótko je właśnie ok 5-10 min i się najada czasem przez to między karmieniem ma krótsze przerwy np 1,5 godz. czasem 2, ale w nocy jest tak samo i przesypia nawet i po 7 godzin więc na pewno brzuszek tankuje do pełna :happy2:
mammi super że wypoczęłaś i udał się wyjazd :happy: . Niezły pulpecik z córci ;-). Jakie bierzesz piguły? bo ja właśnie się nad jakimiś zastanawiam
tiffi oby szybko Zuzi przeszły te okropne bóle :tak:
 
justa - jak okazało się że ma żółtaczkę lekarz tylko spojrzał??
my też dopiero szczepienia za około 3 tygodnie jak wszystko będzie ok.
 
ewa tak lekarka ja obejrzała i stwierdziła że jeszcze ma żółtaczkę. Widać to głównie na buzi i dziąsłach nie są różowe tylko takie właśnie żółtawe. No i mam już wyniki badań i we krwi bilirubina jest podwyższona, norma jest do 1mg a Ala ma 5,19. nie wiem czy to dużo czy nie i czy ja jutro zaszczepi.
 
Tiffi ja nie daje na okrągło sab simplexu, podaje tylko wtedy kiedy boli go brzuszek. Jak tylko zobaczyłam, że jest płcz z powodu bólu brzucha to natychmiast dostawał sab simplex. Miałam wtedy spokój na cały dzień lub noc. On spałi wybudzał się tylko na kolejne jedzenia.
Tiffi podałam krople buraka i nic się nie działo. Brzuszek go nie bolał. A Zuzia ma słabą hemoglobinę?

louise mój też nie spal cały dzień. Wystawiłam go na balkon myślałam, że uśnie a tu nic. Gadał do miśków zaczepionych na wózku, płakał, rozglądał się, uśmiechał się.

Dżamena
duża ta Twoja dzidzia.
 
No hejka :happy:
Malduje sie i ja :tak::-p
Wczoraj bylismy na wazeniu i moj Davidek wazy 6500 :-):-D:happy2:waga urodzeniowa (3450) wiec przybiera super to najwazniejsze :tak:
Zaliczylismy wczoraj tez szczepienie z Gabim ,plakal bidulek ale dostal dyplom i sie cieszyl :happy:
Przeprowadzke mamy w sobote wiec zagine na kilka dni ...:nerd:

dzamena Hello :happy2:Ladnie mlody przybiera :tak:
mammi witaj wypoczeta kobito :-D


Wiecie co moj David to spioch straszny !!w dzien to praktycznie spi ,potem troche aktywny jest czyli lezy w bujawce ,lezaczku czy ponosze go i idzie w kimono i tak caly dzien leci ...nocki oki gdyby nie fakt ,ze nad ranem wierci sie i ja juz nie moge usnac ,a on w najlepsze idzie sobie spac ...gdybym miala tylko jedno dziecko to duzo bym sie przy nim nie narobila no ale ,ze dwojke mam starszy daje czadu wiec jakos sie kreci ;-);-);-)

ide uspac starszaka ..pewnie usne razem z nim ;-)
 
Ello laseczki


jedyneczka u adwokata odbior rzeczy albo raczej pamiatek rodzinnych, ktore byly w posiadaniu mojego ojca i po nim pamiatek rowniez.


tweenie tempo porazajace niestety znam z autopsji :-:)zawstydzona/y:


mammi witamy na starych smieciach :tak:


louise moze to kolki moj tez tak nie spal i teraz jest juz lepiej. nie plakal tylko sie prezyl i nie bylo mowy o spaniu jakies zrywy tylko minutowe nieomal doslownie, podaje leki na kolke infacol i jest lepiej. Zobacz jaki ma brzuszek jak wielki jak balon i twardy to twoje dziecie dzielnie znosi kolki. Za serducho trzymam kciuki


dzamena pewnie ze tesknilysmy, ajkos jak sobie pomysle ze cie trzeba miotla pogonic to posta walniesz :-D
nie strasz ze maksy tak beda mialy (moj juz ma 5300 w pon) bo go nie udzwigne za chwile a kregoslup to mi peknie jak zetlala gumka od babcinych majtek :zawstydzona/y:


vanilka tez chce przeprowadzki alez ci zazdroszcze





W paszczy lwa bylo do d.. prawie nic nie zalatwione, tylko ustalony termin odbiory rzeczy no chociaz cos do przodu a myslalam ze bede miala z glowy a tu nadal sie ciagnie. Jedyne to to ze babol schudl potwornie nie pamietam kiedy byl taki szczuplutki, pewnie mam nowego hyzia bo mi sie wydaje ze przytylam, ale jak to mozliwe jak ja obiad jem o 21 albo olewam bo ide spac????:baffled:
Wrocilam do domu to dopiero byla "paszcza lwa" mlodego slyszalam juz jak wysiadalam z samochodu, wchodze do pokoju a tu mama moja daje mu herbatke do picia rozmawiajac z babcia a pomiedzy nimi siedzi Mati ogladajacy bajki w tv i dajacy coraz glosniej zeby slyszec bo go babcie zagluszaja:angry::angry::angry: Pogonilam towarzystwo, ponosilam chwile malego dzwoniac do m bo byl krem do odebrania z apteki a on nie odbieral tylko mial zajete i tez mnie wkurzyl bo jak dzwonie kilka razy to chyba nie po to zeby mu czesc powiedziec :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: m dojechal do domu i pojechal do apteki a aj wykapalam malego w kapieli byl boski lubi sie kapac :tak: potem nakarmilam, a on juz w trakcie zaczal odplywac teraz spi na brzuszku i glowke sobie przelozyl znowu w inna strone. M pojechal odwiez mame to ja do bb szybko :-)
Dziewczyny a jak szczepicie to czemu rezygnujecie z 6w1???
Musze zmusic do remontu pokoju Matiego, tylko nie wiem czy kalsc tapete czy malowac ??? chyba zostane przy farbie jednak bo wydaje mi sie troszke szybciej, mniej skomplikowanie i potem nie bede sie nerwowac ze znowu sciana popisana, a na dziecinne tapety to on raczej za duzy juz i zaplanowalam to na weekend 4-5 wrzesnia, a potem ta szafe trzeba zrobic i tu klops bo m oferowal sie ze ja zlozy, zeby mniej kasy poszlo ale kiedy???? jakos w ogole tego wszystkiego nie widze :zawstydzona/y::-(
Uciekam pod prysznic i w wyreczko
A znowu sobie cos uszkodzilam :zawstydzona/y: boli od nowa ze ciezkawo usiasc i jakies cuda wyplywaja, jakbym byla w ciazy to na pewno bylby czop sluzowy :-D sorki za oblesnosc na koniec


Spokojnej i spiacej nocki


zapomnialabym pisalam do emih u niej wszystko ok tylko ta 5 nawet nei probuje sobie wyobrazac jak sie oswobodzi to sie odezwie do nas na co czekamy z niecierpliwoscia i zyczymy jej duzo sily do tej 5
 
Ostatnia edycja:
Ashika -dobra będę pisała o czymś innym, żebyś jednak poczytała to co wypocę na bb, a na pocieszenie napisze, że jednak dzisiaj nie dotarłam do kosmetyczki, bo musiałam plany rano zmienić, może w przyszłym tygodniu, ale mojemu M kończy się urlop, więc pewnie nie prędko pójdę

Ewcik to współczuję nocki, moja dzisiaj tak od 17.00 do 21.00 stękała i płakała, bo byliśmy w Rybniku na zakupach i jedliśmy w knajpie, a że za bardzo nie było dań dla karmiących to kupiłam sobie zapiekaniec-niby kurczak grilowany i coś tam jeszcze, ale chyba mojej zaszkodziło, bo naprawdę płakała jak na ból brzuszka-po moim dzisiejszym przeżyciu łączę się w bólu ze wszystkimi, które mają "kolkowe dzieciaczki"-dopiero teraz wiem jakie to trudne-uspokoić takiego maluszka

kacperek i fasolka wiem co czujesz jeśli chodzi o brodawki-ja mam prawą tak pogryzioną od samego początku, że na sama myśl o przystawianiu do tej piersi cierpnę-jak do tej pory mi się nie wygoiło, staram się wietrzyć tę pierś i smaruje mlekiem, ale nie za bardzo mi się to goi-trochę się boję kupować te nakładki, bo podobno dzieci łykają sporo powietrza jak przez nie piją

ewa81r ja też już przerobiłam karmienie w miejscu publicznym -też w knajpce, przykryłam pieluchą i nikt nawet nie zwrócił uwagi

mammi napisz jakie bierzesz tabletki, bo ja i bez tabletek libido mam O, a jak zacznę coś brać to pewnie w skali minusowej będę je mierzyć


Dziewczyny muszę się pochwalić-moja starsza idzie do przedszkola- :-):-):-):-):-)sama nie wiem jak to się stało, ale dzisiaj miałam telefon z przedszkola, że zwolniło się miejsce i czy dalej jestem zainteresowana-no pewnie, że jestem-nawet nie myślałam, że tak szybko uda się posłać Julkę do przedszkola.

Cieszę się bardzo, bo martwiałam się jak to będzie jak wrócę do pracy-mojej mamie byłoby ciężko z dwójką dzieciaczków, a tak Julcia do przedszkola, a mama będzie z Martą.
Trochę się martwię, że muszę na szybko kupować jeszcze wyprawkę-a nie wiem za bardzo co. Dziewczyny, które mają dzieci w wieku przedszkolnym liczę na jakieś dobre rady- co jest potrzebne dla dziecka, bo ja nie mam zielonego pojęcia jakie rzeczy mam mieć przygotowane.

Jutro idę podpisać umowę-mama nadzieję, że to jednak nie sen i Julka będzie przyjęta do przedszkola.

Byliśmy dziś na zakupach w Rybniku-trochę sobie pochodziłam-chociaż spieszyłam się bardzo, żeby M nie narzekał, że za długo oglądam i latam po sklepach.
Namówiłam M na wyjazd, bo u nas robotnicy podłączają internet i zaczęli wiercić, więc wiedziałam, ze dzieci mi nie usną w domu.
Kupiłam sobie sandały i to takie, które mi się podobały już dawno-widziałam je w innym sklepie, ale nie było rozmiaru.

Marta nadal śpi, mam nadzieje, że prześpi noc, muszę się teraz 3 razy zastanowić zanim coś zjem, nawet mój M zrozumiał, bo sam mi powiedział- "jednak musisz uważać co jesz"-mądry Polak po szkodzie...
 
dzamena pewnie że tęskniłam :-) 7kg to nieźle. No niestety u nas raczej kiepsko
justaa a jak wyszła bilirubina Ali?? Doczytałam, norma jest 1 to fakt, ale moja po miesiącu miała koło 10 i poszły czopki w ruch, ajak miała 4 to lekarka powiedziała, ze już dobrze, więc u was też już spada a to najważniejsze. Żółtaczka schodzi od stóp do góry na końcu schodzi buzia i białka w oku
agatka hmmm to znaczy że dajesz sab tylko wtedy jak mały zaczyna się prężyć???
Wyniki Zuzi
Krwinki białe (WBC) 8,24 G/l 5,00 - 19,50 Krwinki czerwone (RBC) 3,33 T/l 3,80 - 5,50 Hemoglobina 10,5 g/dl 10,5 - 14,0 Hematokryt 28,3 % 32,0 - 42,0 MCV 85,0 fl 72,0 - 88,0 MCH 31,5 pg 24,0 - 30,0 MCHC 37,1 g/dl 31,0 - 35,0 Płytki krwi 407 G/l 150 - 450 RDW-CV 14,9 % 11,5 - 14,5 MPV 9,8 fl 9,0 - 12,6 % neutrocytów 16,4 % 30,0 - 50,0 % limfocytów 71,6 % 35,0 - 90,0 % monocytów 7,6 % 2,0 - 7,0 % eozynocytów 4,2 % < 5,0 % bazocytów 0,2 % < 1,0 Liczba neutrocytów 1,34 G/l 1,50 - 8,50 Liczba limfocytów 5,90 G/l 4,00 - 10,50 Liczba monocytów 0,63 G/l 0,05 - 1,10 Liczba eozynocytów 0,35 G/l 0,05 - 0,70 Liczba bazocytów 0,02 G/l <0,2 Rozmaz mikroskopowy Granulocyty segmentowane: 19 % Granulocyty kwasochłonne: 5 % Granulocyty zasadochłonne: 1 % Limfocyty: 70 % Monocyty: 5 % ashika ja miałam szczepić 5w1 bo generalnie tańsza jest, ale nie było akurat a że mała była po kwalifikacji na szczepienie wzięłam tą 6w1, moja koleżanka mówiła że w niej jest najmniej rtęci więc ok, a poza tym mała dobrze ją zniosła
jasia bardzo dobre wieści z tym przedszkolem

Ja zwariuję, oj zwariuję. Mała płakała, ale stwierdziłam podam jej wcześniej żelazo, żeby na noc nie płakała. Cały dzień bidulka się męczyła, a M wrócił po 20.30 wykąpaliśmy, mała póki co śpi, a on siedzi przed tv no szlag mnie trafi. Idę go pogonić
 
reklama
Tiffi dokładnie. U Andrzejka nie każdy płacz oznacza ból brzucha. W nocy jak budzi się, to ryczy, że chce jeść. On myśli, że jak tylko otworzy oczka to bar mleczny stoi nad jego łóżeczkiem i zaraz zaprosi go do jedzenia, a bar mleczny śpi :-D
Andrzej za pierwszym pobraniem morfologii, wyniki też miał złe, ale po 2 tyg. od brania żelaza powtórzyliśmy morfologię i wyniki się poprawiły, oprócz hemoglobiny.
My żelazo bierzemy ze względu na niską hemoglobinę. Zuzia ma w normie hemoglobinę.
Tiffi po żelazie może się Zuzi ulewać. A kiedy masz zrobić kolejną morfologię?
 
Do góry