Witamy i my
Coś się Nadikowi pokręciło i nie dość że poszła spać o 23.30 to pobudka znów co 3h
Ale za to odkładam do łóżeczka i śpi
ewcik he he faktycznie pidy
A my mamy tylko zdrowia dziecka, nic nie wiem o rumowskiej
mruczka że może akurat ulać i główkę z boku na prosto położyć jakoś tak że sobie zatka i buzię i nosek
O mała mi na kolanach ciśnie kupkę, oby z powodzeniem
tiffi cholerka nie dobrze, faktycznie samo żelazo zostaw na razie. Żal malutkiej:-(
ewelad no właśnie, ja staram się na zasadzie zaufania ją wychować wpajając zasady itd. a tu natknie się na takie osoby i jak przekonać że to nie jest atrakcyjne?Bo kara zadziała teraz, póki mała i na chwile a co potem? Odpowiedziała mi w ogóle że wszyscy klną
na szczęście miałam odpowiedź że my nie i trochę ją zbiłam z pantałyku
ale czy przykład z domu wystarczy jak M np. słyszał jak gimnazjaliści w busie szkolnym sypią łaciną
Małe dzieci mały problem.......
agatka aaa to miałam 2 razy i malutka mi pomogła raz dwa
tylko ja to traktuję jako zapalenie piersi, myślałam że jak sutka to coś się z nim dzieje
Może pełnia tak na nie działa bo moja też nie chciała zasnąć wczoraj długo.
tiffi ta chusta może dobry pomysł u was bo się męczycie obie a nie wiadomo jak długo to potrwa - oczywiście oby jak najkrócej! Niestety nie znam sie na chustach.może perli zapytaj ,ona uzywa i się zna.
Kupa była po pachy i cały strój do wymiany
Ale przysneła teraz więc jem i zapijam kawką
Potem się wypacykuje i idziemy z dziewczynami na lody. Jula mała zachwycona, wycałowała ją, ciągle ogląda chce tulic i mówi jaka sliczna i słodka, ma podejście
Może dlatego że z charakteru jest takim pieszczochem w przeciwieństwie do Emi i okazuje emocje a Emi taka skryta. W każdym razie Emi się nie rozczula na widok Nadii
I Julka po pobycie u kuzynowstwa sama zasypia tzn. z Emi w łóżku ale nie musi M siedzieć i czekac aż zasnie więc postęp ogromny:-) może to też dlatego że sie poczuła starsza faktycznie przy tak maleńkim rodzeństwie.
ashika ja też z perspektywy czasu stwierdzam że moje dzieciństwo było bogatsze, te wszystkie wymyslane zabawy, nawet w "niewolnice Isaure " się bawiłyśmy
Jest co wspominać a one? Komputer i komputer. W bloku byłoby pewnie lepiej a tu nie ma blisko nawet koleżanek a nawet jak proponuje że ja zawiozę to ona ich nie lubi twierdzi i woli w domu - na kompie. Oczywiście jej ograniczam, bardzo dużo też czyta no ale kontakty z rówieśnikami żadne. Dobrze że ta Jula jest. Nie mogły się siebie doczekać, uwielbiaja się
Właśnie poszły na dwór bo kompki mają obiecane dopiero wieczorem i jak są zmuszone to sobie wymyślaja tam fajne zabawy;-) Mnie brzoskwiniowy juz zbrzydł dokumentnie , jem truskawkowy
O tak, jak M zmusić to potrafią;-)
Wstała i już cyc, ali mi drzemka, 15 min
Ale zaśpiewałam jej pszczółkę Maja i się chichrała, muszę fatalnie śpiewać
ewcik to ciężka nocka
aha, to u nas nie ma takich książeczek , chyba
mysza ja się tak myję że ona w foteliku przy mnie i buczy a ja się chlapię śpiewając co oczywiście nic nie daja
M właśnie dzwonił i mówi już cię odciąże za 2 dni a ja czekam jak na zbawienie, więc się tobie nie dziwię
tweenie jednym słowem warto było pójść widać;-) He he zgłodniała bestyja pewnie i odrzuciła focha
Będzie dobrze;-)
cynamonka cycoholik dobre he he
ja też nie umiałam ręcznym a elektrycznego nie znam ale dziewczyny bardzo chwalą. A Lila ma 2 miesiące widzę:-)