reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Ello


mysza takie same odzczucia mialam wczoraj i nawet sie zastanawialam gdzie uciec, ale m pomagal poki moja walnieta mamuska nei zadzwonila po 21 ze mi kompot gotuje i zeby przyjechac po niego i m pojechal a ja dalej walczylam chociaz Maksiowi lepiej szla walka ze spaniem niz mnie :zawstydzona/y:


tiffi moj m tez na wszystko ma czas, a ja wole wziac i zrobic jak na cos wpadne to wcielam w zycie potem mysle on na odwrot, tylko jak dla mnie czasami bardzo dlugo mysli ;-)
To teraz Zuzia bedzie mamie pomagac i niechcianych gosci gonic :-) ale im sie dziwie zeby do tej godziny siedziec jak w domu malenkie dizecko i wiadomo ze kapiel, zabiegi pielegnacyjne itd nie trwaja 5 min
Mamy z glowy takie pielgrzymki bo mieszkamy teraz z dziadkami i nie chca sie im znajomi narazac i dobrze :happy:


atabe az wlosy deba staja i nikt z rodzicow sie nie zorientowal ????? fajnie nie ma co i okauje sie ze nawet lekarzowi czy pielegnairce ufac nie mozna :-( wszystko trzeba sprawdzac po nich niedlugo zeby isc do lekarza trzeba bedzie przyspieszony kurs medycyny robic paranoja


ewelad nie mam pojecia :( wafle ryzowe z dzemem :zawstydzona/y: ja tak jem :-(




:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dzownie do osrodka i co ??? nasz leakrz przyjmuje dopiero w srode tzn ze malenstwo ma sie meczyc bo ze zdrowymi dziecmi nie ma pospiechu a jego swedzi skora wczoraj sie podrapal i pewnie dlatego takie cyrki ze spaniem i jeszcze goraco do tego. Po jaka cho..re kazali mi w piatek dzwonic dzis skoro nic to nie zmienia. Znalazlam pediatre przyjmujacego prywatnie i umowilam sie z pania dr na dzis niestety wieczorem bo po poludniu przyjmuje chore dzieci i musi przewietrzyc gabinet zanim sie zjawimy my.
Dochodze do wniosku, ze chyba zaloze jakis ruch spoleczny i zloze pozew zbiorowy przeciwko NFZ o niewywiazywanie sie z umowy, bo jak sie wywiazuje skoro potrzebujesz cos konkretnego to musisz isc prywatnie chyba ze poczekasz to moze przed smiercia sie na nfz zalapiesz
Zobaczymy jak dzis wypadnie wizyta, powaznie sie zastanawiam nad faktem zostania u pani dr na stale tym bardziej ze nie jest droga i w razie czego przyjezdza do domu nawet w swieta z czym licze sie ze moze roznie byc bo wszyscy jestesmy ludzmi.
Ja zaczelam zapisywac kiedy mlody je i spi, m sie smial ze chce wiedziec kiedy paznokcie bede mogla zrobic, heh mialam zaplanowana dla siebie niedziele paznokcie depilacja i nic z tego :-( mlody tak dal czadu ze padlam wieczorem jeszcze zanim jemu sie udalo zasnac. Dzisiaj powtorka z rozrywki :baffled: wieczorem do leakrza ale paznokcie musze chociaz minimalnie ogarnac co do nog to bede musiala isc w dlugich spodniach najwyzej bo m dzis wraca b pozno niestety
 
reklama
Cześć dziewczyny

My w sobotę byliśmy na weselu, ale było tak sobie, ponieważ właściciele sali, chyba chcieli pozbyć się wcześniej gości i nastawili klimę, na 15 stopni. Wszystkie dziewczyny zmarzły i chodziły w marynarkach swoich M lub osób towarzyszących. Wesele przeniosło się na dwór bo tam było przyjemniej.
Efekt jest taki, że M i ja jesteśmy przeziębieni, a ja dodatkowo dostałam zapalenia sutka, pomimo, ze odciągałam pokarm trzy razy. Musze się udać do lekarza, bo masaże, ciepłe okłady i przystawianie małego nie działają.
 
ashika co do manicuru to ja się jutro umówiłam do kosmetyczki-niech trochę ogranie te moje paznokcie, bo już brzydkie są, M zostanie z dziećmi-już się dzisiaj zobowiązał,
natomiast co do depilacji to kilka lat temu zafundowałam sobie depilację laserowa i problemu nie mam- na szczęście nie muszę się już depilować, a włoski nie rosną-super wygodne to jest

jedyneczka to faktycznie Twojego M tylko chwalić, żeby ciągle miał taki zapał do zajmowania się małą

maruśka co do drugiej dzidzi to musiałabyś się szybko decydować, bo jak Miłosz zacznie Ci chodzić, a potem przyjdzie okres buntu dwulatka to możesz szybko zdanie zmienić, a u mnie mój M ostatnio stwierdził, że nawet lepiej jak dwójka dzieciaczków jest od razu, bo człowiek jeszcze z wprawy nie wyszedł,a po drugie on chce być ojcem, a nie dziadkiem dla dzieci- jak byłam w ciąży to mówił odwrotnie-po co tak szybko drugie-dobrze, że mu się odwidziało

My po spacerku-muszę M pochwalić, bo dzisiaj nawet pochodziliśmy i nie narzekał, że garaż czeka, tylko spokojnie do kwestii spaceru podszedł- Julka nawet się trochę pobawiła na placu zabaw. Teraz korzystam z tego, że córcie śpią i relaksuję się- chociaż sporo prasowania na mnie czeka, ale to może za chwilę..
 
Cześć Dziewczyny!!:-)
Wracam powoli do Was, ale jeszcze nie daję rady odpisywać- walczymy z kolkami:-(Nocki fajne, ale w dzień od 17-22 walczymy mimo sabsimplex i biogaji. Masuję, kąpię ale to nie wystarcza. Wczoraj cały dzień Mała marudziła, a też miałam iść na te warsztaty co Maruśka...
M bardzo mi pomaga i przebiera w nocy i podaje mi do karmienia (dobrze,że te noce mamy w miarę spokojne-pobudka o 2 i 5) Ale wczoraj też już stracił cierpliwość- nie wiadomo jak pomoc takiemu cierpiącemu dzieciaczkowi...:baffled:
Poza tym ciągle goście, nie zawsze mile widziani:nerd:

A dzisiaj podczas spaceru na dzialkach trąbil na mnie jakiś dziadek krzycząc, że dzialki to nie park. Mała się oczywiście obudziła bidulka.:angry:
 
maruśka to udany weekend miałaś
mysza prawdziwa chwila relaksu :-) tortilla mniam mniam pyszności. No a wynik ściągania bardzo przyzwoity
atabe dobrze że tej sprawy tak nie zostawiłaś, bo jednak to szczepionki. Co do rany to c oni robią zakładają znowu szwy?? Nie cierpię niezapowiedzianych odwiedzin.
ewelad nie ma to jak miło spędzić popołudnie
ewcik fajnie, ze mały już ochrzczony
cynamonka może pogadaj z M co ci leży na wątrobie jak mój coś zrobi nie tak to mówię (jasne że skutek różny, ale przynajmniej się wygadam).
jedyneczka no właśnie czasem trzeba zrobić jakieś porządki bo jednak wstyd. Pewnie ludzie rozumieją, że dziecko w domu ale jednak głupio. Co do samowystarczalności to czasem ją pokazuję ale mam dość.
ashika ja mam wrażenie że mała wyczuła że niezbyt ich lubię i była mała przylepa. To ja się piszę na ten ruch przeciw NFZ. Co do harmonogramu dzieciaków, czasem wydaje mi się że już znam rozkład jazdy małej, a tu zaskoczenie i znów nic nie wiem
mruczka współczuję z tymi kolkami ale mam nadzieję że będzie lepiej

U nas różnie. Noce są naprawdę ok, cho dziś miałam wrażenie że mam jakiś kryzys laktacyjny. Niestety morfologia małej jest słaba spadły krwinki czerwone, hematokryt i inne. Jutro mamy wizytę u pediatry, obawiam się znów zalecenia małej tych witamin, żeby ją brzusio znów nie bolał. Echhh. Poza tym zakupiłam oliwkę ziajka smarowałam brwi i główkę, trochę profilaktycznie przed ciemieniuchą i jest ładnie, do tego bardzo spodobał mi się jej zapach jak dla mnie jest super. Byłyśmy dziś na spacerze a potem pojechałyśmy z M do domu, ale tam mega komary są. Kupiłam te plasterki antykomarowe (ale chyba na mega komary słabo działają). M pracuje w tym tygodniu w domu, więc chociaż wózek mi zniesie. Oczywiście usłyszałam dziś od M że słabo się odżywiam (na obiad zjadłam tylko rosół, a powinnam coś jeszcze), ale on chyba nie rozumie, że nie ma jak gotować tych obiadów. Sam widzi jak jest z małą (echhh).
Zastanawiam się nad zakupem chusty żeby nosić małą, tylko trochę się boję, że jej krzywdę zrobię
 
hej mamy
ewcik, mam taka BEBELULU - Sklep internetowy Rafał zaoszczedził mi dylematów wybierania, bo kupił sam-niespodzianka.

mruczka, polecam warsztaty, fajnie babki ucza, mała grupa, wszystko sprawdzaja, jest bezpiecznie. na kolki u nas pomaga suszarka, sab simplex, boboti, infacol nie-teraz mamy Lefax, jest nawet nawet, kolka się zdarza, co parę dni, wczoraj byla, ale suszarka 10 min +tulenie, smoczek, pielucha i dziecko zasypia. może to nie kolka, tylko lubi słuchać suszarki??
kolka wczoraj o 19, nakarmiłam o 18 i chciałam uśpić, żeby pokimał do 21, potem kąpiel, butla i spać. nic z tego, jak zasnął po kolce, to nawet zmiana pieluchy nie obudziła go. myslałam, że w związku z tym wstanie o jakiejś 3, a on 5.20....sama się obudziłam wcześniej i poszłam zobaczyć, czy wszystko z nim w porządku...:-D

czas na nakarmienie mamy! miłego dnia!
 
Hejo laski .
Witam po kilku dniac nieobecnosci -czasu nie mialam na kompa zupelnie.
M mial 4 dni wolnego wiec popakowalismy troszke do tej przeprowadzki bo to juz w sobote :tak:no i pojechalismy na dwa dni odpoczac troszke nad morze .
Wczoraj zaliczylismy szczepienie maly lekko zaplakal ale za to Gabi bidulek sie poplakal mocniej jak zobaczyl ta igle ...Ale przezylismy ;-)

Pisze sobie a David lezy obok i normalnie jestem w szoku jak z dnia na dzien zaczol fajnie gaworzyc i jakie usmiechy pelna buzia strzela do nas :-):-)Fika nozkami i raczkami ciagle jak lezy sobie i zaczepia zeby rozmawiac do niego :-DFajnie ,juz taki kumaty bardziej sie zrobil :-D

atabe wogle masakra z ta szczepionka :baffled:w szoku jestem :baffled:
mruczka kolek nie zazdroszcze :no:moze Lefax ??
Ewcik u Was juz po chrzcinach -fajnie jedno masz juz z banki ;-):happy2:
Ashika Moj ma dwa miechy ,a ja do tej pory nie moge ogarnac sie z paznokciami i cala reszta....po porodzie udalo mi sie isc do fryca ale znowu wlosy sie o niego prosza :baffled:

Ide polezec jeszcze z malym puki starszy spi :happy2:
w pazdzierniku moja mama do nas przylatuje ale jestem szczesliwa ,wkoncu sobie odpoczne!!
 
odłożyłam moje ziewające dziecko do łożeczka na brzuszek i już pospane bo się nauczyła podnosic głowę. Kombinuje jak kon pod gorę sama nie wie czy głowkę na bok czy patrzec przed siebie. A myslałam że będę miała chwilę spokoju z rana. Poczytam was pozniej idę się myc.
 
Dziendobry dziewczynki!!!! :-)
my juz spowrotem w UK! ale mi Was brakowalo...
wyjazd udany, codziennie z kims znajomym sie widzielismy :-p zalatwilismy koope spraw no i przywiezlismy duzo polskiego jedzonka :tak:
zaliczylismy wizyte u pediatry i jest super :happy: waga 3 miesiecznej Laury sprzed 5 dni 4220g (urodzeniowa 1760g), wzrost 55cm (urodzeniowy 44cm) i obwod glowki 37 (urodzeniowy 29cm) zaszczepilismy ja tez 2 dawka szczepionki na zoltaczke :tak:
sorki kochane ze tak tylko o Nas, ale nadrobic nie mam szans :sorry2: za to postaram sie byc znowu na biezaco :tak:
milego dnia laseczki ;-)
 
reklama
Ello


agatka natalia zdrowka przede wszystkim a ta obsluga :no:


jasia b och tez bym poszla ale nie ma jak :-( skazana jestem na siebie sama a poniewaz bardzo to lubie nie przeszkadza mi tylko brak czasu uciazliwy ;-)


mruczka nic tylko zacytowac prezydenta "spiepr.aj dzi.du" a ty nie moglas na dzialke isc??? co za bezczel :wściekła/y:


tiffi czyli jelen na obiad sie nie sprawdzil ;-) komary to zmora, zobacz czy nie macie gdzies kolo domu jakiegos zbiornika wodnego bo one w wodzie sie wylegaja u nas dziadek zbiera deszczowke do beczki i nie da sie wytlumaczyc ze w tej deszczowce to cala tablica mendelejewa i tylko komary maja z niej pozytek wiec tez zatrzesienie i w pokoju mamy wlaczony raid.


vanilka nie strasz bo ja nie potrafie zyc z niepomalowanymi paznokciami :zawstydzona/y: przynajmniej tak prawie bezbarwnym musze miec przeciagniete ale mi sie ta odzywka skonczyla a jak jestem juz gdzies to nie pamietam o lakierze do paznokci o plynie do prania zapomnialam ostatnio chociaz mialam na kartce zapisane :-)


perla witajcie z powrotem :tak::tak::tak:




Czarny scenariusz wszedl w zycie :-( Maksiu ma skaze białkowa wiec zaczelo sie atopowe zapalenie skory, do tego dorzucamy jeszcze kolki, a poniewaz wychodzi z niego maly twardziel to tylko sie wierci steka i pojekuje raz na jakis czas krzyknie i tak od 5 rano do 21 :baffled:, albo charakter po tatusiu i "sila spokoju" oby te kolki byly od mojego antybiotyku, ktory na szczescie wczoraj przestalam brac. Na kolki dostalismy infacol i zobaczymy.
Pani doktor, coz m zachwycony ja tez pod wrazeniem, wizyta trwala 60 minut :szok: z objasnianiem wszystkiego po kolei od ksiazeczki zdrowia zaczynajac. A jesli chodzi o Maksia to patrzyl na nia jak zaczarowany i gabinet tez pieknie zrobiony tak dla dzieci. Pani dr jak o czyms mowila, to zawsze miala jakis dokument na poparcie swoich slow albo ksiazke albo artykul medyczny. Az zal ze nie mozemy u niej szczepic i co wazne dla szczepiacych powiedziala zeby szczepionki nie kupowac w przychodni tylko wziac recepte od lekarza i kupic w aptece najlepiej jskiejs sieciowej w krk np. ZIKO czy rumianek bo oni zamawiaja tych szczepionek duuuzo wiecej i sa tansze. Byla pod wrazeniem jak lekarz mogl dac mnie antybiotyk i oslone a malemu juz nie i w ten sposob bedzie dostawal DICOFLOR wszsytkie male dzieci powinny ponoc przez pierwsze 2 miesiace zycia bo to wspomaga odpowiedni rozwoj flory bakteryjnej i procentuje wieksza odpornoscia na przyszlosc. Na rota nie polecala szczepienia bo to wirus, ktory mutuje wiec jak sie trafi zmutowany to szczepionka nic nie da. Natomiast pneumokoki zdecydowanie tak tylko my pojdziemy innym systemem szczepienia na pneumokoki tzw skandynawskim czyli w 3,5 i po 12 miesiacu 3 dawki dostanie ze wzgledu na brata, bo gdyby byl pierwszym dzieckiem to najlepiej byloby mu podac szczepionke w 6 miesiacu jak jest przerwa w kalendarzu szczepien.
Dzisiejszej nocy zaszla pewna szokujaca sytuacja, nakarmilam mlodego potrzymalam zeby odbil i polozylam do lozeczka z powrotem i sie krecil i wiercil, ale mysle pewnie zaraz usnie bo przeciez czasami tak ma jak go poloze posteka i spi, ale dzis stekal dluzej, a tu nagle m szurrr zza moich plecow :szok: pytam co sie stalo???? a on: moze on potrzebuje sobie odbic i do lozeczka i podnosi malucha ponosil chwile cisza i nic nie odbija wiec go odlozyl i dalej steka wiec pewnie brzuch boli. Jestem pod wrazeniem, bo wydawalo mi sie ze nie jest glosniej niz zwykle a m sie obudzil i nawet wstal, fajnie moze dotarlo do niego, ze skoro caly dzien nosilam te 5270 na rekach a jak odlozylam na chwile to albo pranie albo prasowanie i w nocy wstawac i do tego chora jeszcze to moge byc zmeczona.
Dlugi post mi wyszedl sorki ale i dlugo go pisalam ;-) jesli chaotyczny to daltego ze na raty :-)



Milego dnia wszystkim
 
Do góry