hej dziewczyny, ja dosłownie na kilka chwil, dorwałam neta u koleżanki. Niestety nie dam rady Was nadrobić, pisałam ostatnio do madzik co tam u nas i mam nadzieję, że wszystko przekazała a jeśli nie to napiszę w skrócie: Malutka rośnie nam jak na drożdzach, waży już 4400 g ale mierzy tyle samo co przy porodzie (nie wiem czy ją wtedy źle obmierzyli czy co? ;/), jesteśmy już po chrzcinach, M zrobił mi niespodziankę i po powrocie z USC gdzie załatwiał akt urodzenia córci okazało się, że to Alicja Magdalena , dostaliśmy kredyt i mamy już własne mieszkanie, co prawda w stanie surowym i trzeba wszystko zrobić - położyć płytki, panele i te pierdoły więc ja z Malutką będę u mamy pewnie do września albo i dalej zanim M porobi wszystko.
Tęsknię już za forum i tym co u Was ale nie mając neta Alunia umila mi wszystkie chwile.
Podejrzewam, że wszystkie Lipcówki już rozpakowane więc GRATULUJĘ WSZYSTKIM ŚWIEŻO UPIECZONYM MAMOM ORAZ BUZIAKI DLA WSZYSTKICH LIPCOWYCH DZIECIACZKÓW!!!
Już niedługo może odezwę się z własnego mieszkanka ;]
Pozdrowionka dla Was wszystkich Kochane!!!
Tęsknię już za forum i tym co u Was ale nie mając neta Alunia umila mi wszystkie chwile.
Podejrzewam, że wszystkie Lipcówki już rozpakowane więc GRATULUJĘ WSZYSTKIM ŚWIEŻO UPIECZONYM MAMOM ORAZ BUZIAKI DLA WSZYSTKICH LIPCOWYCH DZIECIACZKÓW!!!
Już niedługo może odezwę się z własnego mieszkanka ;]
Pozdrowionka dla Was wszystkich Kochane!!!