Cześć laseczki. Nadinka nie spała od 8ej i dopiero legła a ja śniadanie wcinam
mysza noooooo, taka mała woniejąca rzecz a cieszy
jak pediatra kontroluje to nie ma co się bać;-)
ninia79 gratulacje!!!!!!!!!
ewelad ja zabieram M na szczepienie żeby trzymał, mam nadzieję że da radę wziąć wolne bo inaczej też się zryczę:-( My mieliśmy dziś mała rejestrować ale o 7.30 mieliśmy wyjechać by M przed pracą zdążył a tymczasem budzę się o 8ej jak wychodzi a on mówi że tak słodko spałam że mu żal było mnie budzić
coż, to miłe ale Nadik i tak mnie wywabił z łóżka 20 minut później
tweenie no nikt tutaj chyba nie ma takich jazd ze szpitalami jak ty biedna. A może rycynkę wypij? Jak leżałam tem jeden dzień to we 4 dostawałyśmy i wszystkie poszły rodzić
ja byłam druga z nich. Fakt że miałam też test oct ale położne powiedziały że to rycynka zadziałała
tylko że żołądek bolał mnie potem
maruśka dzięki luknę sobie
madzik zakupowa dziewczyna rośnie
Moja ma brzeżek jeden wypukły, tak od góry.
mysza ja dziś miałam kryzys, cyc i cyc i cyc, smoczki aż wyparzyłam
ale zaparłam się, policzyłam do 10ciu i dałam cyca po raz enty
zrobiła kupsztala i spi
tiffi tak, już teraz, przemyślelismy to, właściwie ja byłam za ale myślałam że z M będzie przeprawa bo on taki lekkoduch troszkę a on o dziwo że bez gadania bierzemy skojarzoną żeby mniej ją kłuć i na pneumo bo odpukać
właśnie też dlatego serce mi staje kiedy się zachłyśnie bo też się boję tego położenia główką w dół
a dom szkoda gadać, chyba zacznę M marudzić o mieszkanie bo jak teść się sam tym zajmie to ja po nocach spać nie będę jak przyjdzie do rozbudowy ze strachu że nam na łeb sufit spadnie
boziu, co wy przeszłyście na tym badaniu
biedne wy obie, dobrze że już po i wszystko w porządku ale za 2 miesiące musi być ponowne jak jest oki? a ta lampa to taka chyba odkażająca tak? Dziwne że taką włączona zostawili w czasie przyjęć, jak to ta lampa to jest niebezpieczna i powinien ktoś za to beknąć brzydko mówiąc
tetina nie przychodzi u nas, do Emi tez nie przychodził w innym rejonie, ja nie wiedziałam że w niektórych miejscach lekarze do domu przychodzą
ale dobre to, nie tak stresujące dla maluszka . Mam właśnie bephanten tylko ona tak cycyje że bym musiała smarować i zmywać co chwila
więc choć swoim mlekiem smaruje i wietrze ku wielkiej radości M
Gratki kupy, u nas tez był wczoraj niemal taniec radości
malewa biedna Nadinka, no wstrętne choróbsko, obyście się z malutką nie zaraziły z Nadinka szybko wyzdrowiała!
kasik a co robisz u kosmetyczki fajnego bo nie doczytałam chyba
perla no patrz a tu już 2 miesiące ma lalunia:-)
mysza moja też zaczyna pokazywać i śpi ostatnio po 3 godziny w ciągu dnia tylko
madzik a dawno nie karmisz?może to faktycznie już powrót
kama bardzo współczuję tego co przeszłyście, wiem jak musiałaś to przeżywać:-(Dobrze że wszystko w porządku z Mają a to był chyba jakiś atak uczulenia faktycznie. To prawda z tym strachem o kruszynkę, zawsze już będzie tylko z czasem oswojony jak to emih dobrze nazwała a wtedy i nam będzie lżej
oby się już sytuacja nie powtórzyła. Podejrzewacie co mogło wywołać to uczulenie albo lekarze coś sugerowali?
emih 5 kilo no no nieźle, masz co nosić
ja też dieta rygor ale chyba skazy też nie ma bo ser biały jem i jest oki ale nie cieszę się jeszcze z braku kolek np. bo Emi miała od 3 tygodnia więc czekam na ten czas z przestrachem
ewelad właśnie, położna ma dziś przyjść do nas, zapomniałam na śmierć
mruczka ja nie mam gości chwała bogu bo nie mam ochoty jeszcze, dobrze mi z Nadi i M, tylko Emilki mi jeszcze brakuje
ashika ale masz werwe kobieto, widać że jesteś przeradosna że Maksiu już jest obok:-)
oliwia nie wmawiaj sobie żadnych chorób maleństwa, ciężko tak czekać, ja wiem ale nie wolno się zamartwiać tylko siły trzaba trzymać na rychły poród;-)
ewa81 tak to wygląda u nas niestety, nie wiem na co idą nasze składki i jeszcze spoty że mało dzieci się rodzi i nie będzie miał kto na nasze emerytury pracować
a zostajesz rodzicem i wszystko pod górę
Nadia miała badania w szpitalu te słuchu i bioderek na sprzęcie z Orkiestry, inaczej tez byłaby lipa bo NFZ biedny
iwusia trzymam kciuki;-)
olyv trampolina nie głupi pomysł ale gorzej jak się maluchowi spodoba to bujanie
Dziś u mnie szaleństwo na obiad, jarzynowa, ble, już mnie muli to jedzenie "karmiącej"
miałam wszystko jeść zamiar ale po powrocie do domu po byle kwilnięciu tak się wystraszyłam kolki że masakra